gryzie mnie

[chudy_1993]

Moja Filipka ostatnio zaczeła mnie gryżć. Liże mnie i nagle cap i mnie gryzie. Najczęściej gryzie mnie w ucho. Czy to może oznaczać że ma za długie zemby??

[anUSZka]

Na pewno to nie znaczy, ze ma za dlugie zeby
W jakim jest wieku?

[Bonnie_blue]

moj Bobek robi tak z moimi brwaimi. Najpierw przychodzi, "daje mi buzi" w nos, potem zabiera sie za brwi (lize, lize i nagle cap)

[Khatii]

Mój podgryza moje palce od rąk. Pewnie myśli, że mam coś dobrego dla niego, ale obwącha, poliże i cap w paluszka  :mrgreen:  Ale mi to zupełnie nie przeszkadza

[Monia]

moj tez ciagle mnie podgryza   ale juz sie przyzwyczailam

[Daria]

Kinia w ten sposób mnie podgryzałą jak była młoda (od chyba 3-7miesięcy) później jej już przaeszło i nigdy sie nie powtórzyło

[poison]

a mój futrzasty wskakuje mi w nocy do łożka i zżera mi włosy dzieki niemu nosze teraz grzywke  
hehehe, Bonnie_blue, mój obwąchiwał mi buzie też podczas snu i skubną w powieke, a rano sie zastanawiałam czy mi sie to nie śniło  :hehehe:

[margmiBOBEK]

Oj tam, jak czasami capnie trochę włosów, albo w palucha to nic strasznego mogą to być hormonki (podgryzanie), albo ogólna chęć podgryzania. Mój Bobek lubi jeść moje włosy... Ale w palucha nie dziabnie.

[Gosiek]

A ja już myślałam,że Klopsik ma jakieś dziwaczne zwyczaje z jedzeniem włosów...a to na szczęście jest dość powszechne   Tylko zawsze muszę uważać, jak on jest w pobliżu, bo mam długie włosy, do których łatwo sie mu dobrać.Tylko nie wiem skąd mu się to wzięło - jeszcze tydzień temu tego nie robił,a od kilku dni to jedno z jego ulubionych zajęć...A czy mu to nie zaszkodzi?

[poison]

no przecież mówie że obudziłam sie rano.. idę do łazienki i ku mojemu zdziwieniu okazało sie że mam grzywkę!
szok ogromny, dobrze ze nie wydziabał jej pod samo czoło    to dało sie jeszcze coś odratowac (czyt, wyrównać)

[Olla]

Moja królica często wyrywała mi włosy ale ostatnio przerzuciała sie na gryzienie w pięte. Siedze sobie normalnie grzecznie na krześle a tu nagle takie dziab. Najbardziej chyba lubi gryźć w to miejsce na piętą, ścięgna.... wydaje mi sie że w ten sposób próbuje mnie zmuśic do zabawy. Ale to boli :

[anUSZka]

To siadaj z nia na podlodze, jak musisz cos poczytac czy popisac...

[Olla]

Dzięki, napewno spróbuje=) Szkoda tylko że ona z takim smakiem pochłania moje książki...=)

[anUSZka]

Wiem, trzeba uwazac na ksiazki, moze kladz sobie na stoleczku obok siebie?
U nas kiedys zawijalo sie ksiazki do czytania na podlodze w gazety, zeby Lidka nie niszczyla ksiazek, ktore czytalismy. Teraz z wiekiem juz jej znacznie przeszlo.

[Olla]

To jest jakiś pomysł...dzięki=)))

[anUSZka]

nie ma sprawy. Sliczna ta Twoja Trusia

[Olla]

i tak samo niedobra=)

[anUSZka]

he he he. Tak to juz jest z kroliczkami, przynajmniej niektorymi

[Gosiek]

Zgadzam się, zgadzam się,zgadzam się.  Mój Klops to prześliczny króliczek o niesłychanie słodkim i NIEWINNYM wyglądzie.Wszyscy się nad nim rozczulają...hehe nic bardziej mylnego - taki mały drań się z niego zrobił,że czasem ciężko wytrzymać  :

A tak przy okazji, to czy ten charakterek może mieć coś wspólnego z rasą (baranek)?Bo tak mi się przypomniało,że jak kiedyś chodziłam po sklepach i oglądałam króliczki, to wszyscy sprzedawcy ostrzegali mnie przed barankami,że niezłe z nich potrafią być zadziory...może tym razem mieli rację, hm?

[anUSZka]

Nic wspolnego z rasa