[ŚLĄSK] Króliczki z interwencji w mini - zoo w Świerklańcu poszukują domku

[charme]

wyglada na calkiem dorosla:) Twierdzi, ze ma prawie 29 lat. Rodzice z nia przyjechali, bo tez chcieli zobaczyc maluszki

[zaba zielona]

To ile żaba ma lat? jezyk1 Myślałam, że dorosła kobieta już.

zaba od jakiegos czasu jest juz pelnoletnia. Ale pod koniec lipca pani z Lidla w Mysłowicach poprosiła zabe o dowów, jak nabywała drogą kupna czteropak piwa Już zapowiedziałam, że będziemy tam częściej jeździć po alkohol

Zazdroszczę takiego widoku. usmiech2

gumi - widok przedni - wszystkie maleństwa pchają się do mamusi, leżą brzuchem do góry albo na boku, a Kaja jeszcze je wylizuje

[sonia]

gumi,ja tez tak maslalam

[gumijagodowysok]

No i patrz, jednak jest. Ci rodzice mnie zmylili.

[zaba zielona]

az sie boje napisac, ze babcie tez mam 

[charme]

az sie boje napisac, ze babcie tez mam  mhihi

 

Zaba wczoraj z wrazenia po Twoim wyjsciu Kaziu uszko opuscil na dol:) Tak do teraz mial opuszczone, zeby poudawac slodziaka, ale juz znowu ma helikopterek.

[zaba zielona]

Zaba wczoraj z wrazenia po Twoim wyjsciu Kaziu uszko opuscil na dol:) Tak do teraz mial opuszczone, zeby poudawac slodziaka, ale juz znowu ma helikopterek.

moja myszunia kochana  Może to z tęsknoty za mną? 
Już się nie mogę piątku doczekać. Dzisiaj montujemy siatkę na balkonie i przesuwamy wejście do klatki 

[charme]

Kaziu i Pompon w nowym domku:) Aklimatyzuja sie dobrze. Zaba nam jutro pewnie zda relacje.

[gumijagodowysok]

gratuluję! i czekam na ich wątek w dziale o naszych królikach.

[zaba zielona]

gumi, dziękuję.
Żywe srebra. Już biegle liczę do dwóch. Więcej szczegółów wkrótce 

[chloe]

Filipcia zainstalowana
stachajło z niej, trzęsła się jak osika, bidusia mała, i nie chciała wyjść, a my z kamerą warowaliśmy żeby nagrać pierwsze kroczki w nowym domu - to będzie długi film
ale w końcu wyszła z transportówki - na trzy raty, do klatki swojej nie chciała wejść, więć została włożona. Miseczki skusily od razu, nagietek robi furorę
produkcja bobków prawidłowa
wchodzimy sprawdzać jak idzie poznawanie terenu, ale dzisiaj tylko z daleka, nie będziemy za bardzo stresować (choć jak dopadłam raz to wyprzytulałam )
nie sądzę, żebym poszła spać patrze na to cudo i patrzę

[gumijagodowysok]

na wątek o niej też czekam. no, dziewczyny, wrzucajcie linki.

[charme]

Filipcia zainstalowana

Dodam, ze Filipcia nadal jest Filipkiem, bo maz Chloe nadal nie pogodzil sie z faktem, ze to samiczka i wrecz byl zdruzgotany jak w formularzu adopcyjnym napisalysmy Filipcia

[chloe]

Charme! Informuję, że jest postęp!!!!!!!!!
Od godziny mówi ONA!!
A jak wzięłam ją na ręce to powiedział "Masz swoją KSIĘŻNICZKĘ"
także będzie córunia tatunia
raz mowimy on, raz ona, ale staram się ona
jak Fifi znowu zmieni płeć to się zastrzelę  

EDIT 25 minut później
informuję, że Filipcia zwiedzała od godziny pokój, kuchnię, a także nieśmiało sypialnię
oraz informuję, że minutę temu zeskoczyła z naszego łóżka!!!!!!!!! Wlazła pierwszej nocy  
i to jak zeskoczyła!!!!!!!!
jest boska

EDIT 3:30 - Filipcia zaanektowała sypialnię, nasze łóżko jest najfajniejszym miejscem w całym domu i nie mamy gdzie spać

[charme]

a jak wyglada sprawa siusiania i bobkowania? trafia do kuwety?

[chloe]

Bobki są wszędzie tylko nie w kuwecie
O sikanie sie martwię, nie ma nigdzie, w kuwetce zrobiła ze trzy razy i jedno w klatce, ale jakoś mało tego
ale piła sporo, może ja po prostu nie wyczaiłam wszystkich sików w tej kuwetce

[charme]

Znaczy teren To teraz matka pozbieraj te bobki do kuwety i módlcie się żeby się na łózko w sypialni nie wysikała;)
Nie jest osowiała, a to najważniejsze.
Czekamy na zdjęcia!

[chloe]

Osowiała? Ona szaleje!!!!!!!!!
Podskoki półmetrowe, drapanie wszystkiego, gryzienie nas, zwiedzanie mieszkania - w przerwach odpoczynek, podje trochę i dalej na podbój rusza
Bobki od wczoraj wrzucam do kuwety, na niej nie robi to wrażenia
zdjęci bedą

[chloe]

no chciałam założyć małej wątek, ze zdjęciami, ale po 15 komunikacie "Katalog załączników jest pełny" trafił mnie szlag i się poddałam
a zdjęcie już zrobiłam takie malutkie, że nie wiem czy by ją widac było
ktoś wie jak to dziadostwo się obsługuje?

[charme]

No to nadrabiamy zaległości:)
jak wiecie cześć maluszków, tych starszych jest już w swoich domkach. Dzisiaj zawożę Bono do Meg, a adopcja Carlosa w toku.
Zostało młodsze rodzeństwo, które szuka domków i wspaniałych opiekunów.
Zachęcam do adopcji parkami - odpada problem zaprzyjaźniania

Z numerem 1:




Numer 2:




Numer 3:




Numer 4:




Numer 5





i numer 6:





Zdjęcia takie sobie, ale musiałam je wyciągać pojedynczo, bo w grupie tak szaleją, że ciężko je rozróżnić  W wolnej chwili postaram się ustalić z dr Moroz ich płeć.
Jeszcze raz bardzo zachęcam do adopcji maluchów - są cudowne