Domek

[Puszek-lewek]

Witam zdecydowałem się na wybudowanie (zrobienie) domka dla Puszka ale nie jestem pewien jak go zrobić żeby króliś się w nim zuł bespieczny radosny itp. słyszałem że powinien być dosyć duży i mocny dach. A i czy mogę go zrobić ze sklejki?

[Moniuta]

z sklejki chyba można ale nie jestem pewna  

[Szczezuja]

Spróbuj najpierw z jakimś kartonem, czy w ogóle go to interesuje. My kupiliśmy Szczeżujce domek ze sklejki, a ona go zupełnie olała    Teraz w klatce ma taki plastikowy, czasem do niego wchodzi, ale raczej jej to nie kręci. Najbardziej lubi wskakiwać na dach, jeśli już.

[gonia05]

cóż, moja Niunia ma domek. Miała na próbę z kartonu, czego serdecznie nie polecam- bardzo lubi wskakiwać na dach, więc karton po jednym dniu od tego wskakiwania się masakrycznie pod nią chwiał, bałam się, ze się załamie i Niunia sobie coś zrobi. Teraz ma domek zbity z 3 deseczek, jest stabilny i bardzo lubi na niego wchodzić inna sprawa, że ubóstwia ogólnie w nim siedzieć i spod oka przyglądać się domownikom )

[tusiatko_1987]

Dolaczam sie zamiast nowy temat zakladac.. kartony Peppar lubi i skrobac wewnatrz i na gore wskawiac tylko ze.. nie po raz pierwszy po jego robocie wskoczyl na gore i sie zawalil karton pod nim bo nie mial juz podparcia - sam wygryzl...        

mysle o domku ale co widze jakies w necie to zdaja sie miec za male wejscie.. wiem ze mi trudniej moze szukac niz Wam w Pl, ale prosze o jakies propozycje nawet z neta  

[reniaw]

Dolaczam sie zamiast nowy temat zakladac.. kartony Peppar lubi i skrobac wewnatrz i na gore wskawiac tylko ze.. nie po raz pierwszy po jego robocie wskoczyl na gore i sie zawalil karton pod nim bo nie mial juz podparcia - sam wygryzl...        

mysle o domku ale co widze jakies w necie to zdaja sie miec za male wejscie.. wiem ze mi trudniej moze szukac niz Wam w Pl, ale prosze o jakies propozycje nawet z neta  

karton to najlepsza zabawka,moj Funiol juz konczy obrabianie kartonu dwa razy wzmacialam dach bo juz sie zarywa,na wierzch kartonu klade dodatkowa tekture i na to wycieraczke,teraz jednak tak go od srodka obrobil,ze juz dol sie zrobil jak lezy  ale jeszcze sie trzyma

[mEFFI100]

Ja cież nie mogę czytu czytu, patrzę tusiatko1987 ma króla o przedziwnym imieniu. Sprawdzam w słowniku a to Pierniczek Jak ślicznie !

[tusiatko_1987]

Ja cież nie mogę czytu czytu, patrzę tusiatko1987 ma króla o przedziwnym imieniu. Sprawdzam w słowniku a to Pierniczek Jak ślicznie !

Prawie

[mEFFI100]

No dobra, jak nie Pierniś to co ? Imbirowy chlebek ? Też ładnie. A może Torcik ?  

[Misokyaa]

Wiem, ze temat ze stycznia, ale nie chce zakładać nowego
Zastanawia mnie czy domek dla królika [drewniany, duży - chodzi mi o taki na balkon, jakbym je w wakacje chciała tam zostawić na chwilkę, coś podobnego ma chyba Nuka ] musi być wykonany z jakiegoś specjalnego drewna, musi być ocieplony, daszek czymś pokryty, czy można używać gwoździ itp.?
Pytam ponieważ mój ojczym jest po meblarstwie i mam na urodziny obiecany domek dla maluchów ^^

[jpuasz]

Jesli tylko na lato, to chyba ocieplony nie musi być... Ale w sumie nie wiem. Gwoździe czy wkręty spokojnie się sprawdzą, byle nie wystawały ostre końce.

[nuka]

Misokyaa, o taki domek chodzi? http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=5519

To u Nuny, zazdroszczę, ja nie mam balkonu.

Odnośnie montażu zgadzam się z jpuasz

[Misokyaa]

Nuka wybacz, pomyliłam was ze względu na podobne nicki
Dziękuję, więc już wiem wszystko.

[nuka]

Misokyaa, pochwal sie nowym domkiem uszaków jak już powstanie.

[Misokyaa]

Pochwalę, ale to i tak dopiero za 3-4 miesiące .

[marcia18]

ja już zrobiłam domek dla mojego króliczka z kartonu.. wsadziłam mu do śrooka jego poduszkę jak narazie... drapie ten karton aż podskakuje

[jpuasz]

i dobrze - ma zajęcie no i zawsze coś nowego takie kartony można dawać co tydzień nowy. Nawet sobie nie wyobrażasz jak król będzie szczęśliwy. A jak mu to połączysz w jeden tunel to już w ogóle

[marcia18]

wyjęłam mu .. on go rozniesie całkowicie ... dam mu jutro rano żeby miał zabawę na cały dzień...

[Biszkopcik]

Mój króliś mieszka sobie w klatce - tzn. ma tam spanko, jedzonko, wc. Jednak postanowiłam urządzić mu też "norkę" żeby jego instynkt posiadania norki został zaspokojony.
Wzięłam z supermarketu 2 pudełka - jedno duże, drugie mniejsze, po serkach - na wielkość królika.

Do tego większego pudełka włożyłam to mniejsze denkiem do góry. Tuptuś ma więc pełnoprawną norkę. Żeby się do niej dostać najpierw musi wskoczyć do większego pudła.
Prócz tego ma w tym pudle gazety do gryzienia.
Króliś jest bardzo szczęśliwy, uwielbia tę norkę. Codziennie spędza w niej kilka godzin.

Polecam więc wszystkim zapewnienie królikowi takiego miejsca "odludnego". Królik nie ma już potrzeby żeby szukać jakiegoś schronienia za meblami.
Do klatki też chętnie wraca - w końcu ma tam miękkie posłanie i jedzenie. Jednak bez norki się nie obejdzie!

Polecam wszystkim - kartony w supermarketach są gratis

[000gosiulek000]

Biszkopcik   super pomysł i darmowy;) chyba spapuguje cię z tym domkiem. A może mogłabyś wrzucić fote tej "norki"?

[Shaiya]

Franuś domki olewa. Jedyny "domek" jaki ten mój królas akceptuje to półki.
Wnęki w meblach, szafki... tylko tam by siedział

[Biszkopcik]

Biszkopcik   super pomysł i darmowy;) chyba spapuguje cię z tym domkiem. A może mogłabyś wrzucić fote tej "norki"?

Dzięki za uznanie
Na razie nie mam dostępu do aparatu
To może podam wymiary tych pudeł: to większe to akurat mi się trafiło 60 cm dług x 40 szer (ale może też być w mniejszym rozmiarze), a to mniejsze - idealne rozmiarowo dla Tuptusia (waży 1,4 kg) to 40 dług x 22 szer - z serków Pilos.

Roboczo nazywam całość "placem zabaw" - bo dużo tam sie dzieje. Dzięki temu większemu pudełku gazety które Tuptuś pogryzie nie walają sie po całym domu, tylko są właśnie w tych pudełkach. Czasem Tuptuś wciąga co "smaczniejsze" kawałki gazety do norki żeby tam je sobie podgryzać Wrzucam mu też tam gałązki. Dno mniejszego pudełka spełnia też funkcję "centrum obserwacyjnego" - Tuptuś wskakując na nie jest w końcu jakby na podwyższonej polanie - wysokość obu pudeł to 16 i 19 cm.
Pudełka spełniają swoją funkcję już ponad pół roku i ich akurat nie gryzie. Woli mniejsze kawałki kartonów, które również biorę gratis z supermarketu

Zauważyłam też ciekawą prawidłowość - Tuptuś wchodzi do norki ok. godz 10 rano, a wychodzi o 13.. 14 .. różnie. W czasie tych upałów jest w niej już o wiele krócej, bo woli zimne kafelki na podłodze.

[Biszkopcik]

Hej Dołączam dwa zdjęcia "placu zabaw" oraz zadowolonego pyszczka 


A kuku