Co dajecie królikowi do jedzenia ?

[krukov]

W sumie takiego tematu nigdzie nie widziałem, więc pytam (być może powielam wątek).
Co dajecie do jedzenie swojemu królikowi ?
Oczywiście pasza nie wchodzi w grę, gdyż jest to podstawowe jedzenie jakie daję królikowi. Mój jest strasznie wybredny i może trochę dziwny w tej sprawie. A mianowicie przyzwyczajony jestem do myślenia, że króliki uwielbiają marchewki i sałatę. Dla mojego to jest nie dobre, od razu widać bulwers . Ponadto mój uwielbia banany, zarówno te kupione w sklepie, jak i te suszone, czasem i jabłkiem nie pogardzi. Ostatnio zajada się mleczykiem. Wcześniej zasmakowała mu nasza bazylia z doniczki (i tyle było z gotowania z użyciem świeżej bazylii) Co jeszcze mogę mu zaoferować do jedzenia? Dodatkowa informacja: kalarepy, ogórka, pomidora, rzodkiewki, sałaty, kapusty i wcześnie wspomnianej marchwi nie ruszy

[Jadwinia]

Witam

to forum istnieje już kilka lat i zapewniam Cię, że tematów o diecie króliczej jest tu multum. zapraszam do lektury.

[Eni]

Na tym forum żywimy kóliczki, mam nadzieję, zgodnie z piramidą zdrowego żywienia.
Na pewno żadna "pasza" nie jest jego podstawą.

Więcej o żywieniu na polecanej stronce:
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/zywienie.html
Znajdziesz tu listę warzyw, ziół i owoców. A także informacje, dlaczego nie można karmić samym granulatem.

[krukov]

-Eni- stokrotne dzięki, teraz wiem, ze muszę królikowi nieco zmodyfikować system żywienia (żeby nie było nie jest otyły)

-Jadwinia- faktycznie, człowiek nowy nie zauważa prostych rzeczy jak całego działu poświęconego diecie, ale jak to mówią człowiek uczy się na błędach, dzięki raz jeszcze i pozdrawiam koleżankę z moich okolic

Temat do zamknięcia

[Eni]

-Krukov - zmiana diety mile widziana, podobnie jak poczytanie o królikach na stronce Ministurka bez tajemnic czy Uszata strona. Ale nic nie wprowadzaj gwałtownie - bo układ pokarmowy musi się przystosować, inaczej kólik będzie miał biegunki i będzie latał głodny, bo jelitka nie poradzą sobie z trawieniem nowego pokarmu.

Powodzenia

[krukov]

Przyznam szczerze ciężko jest wprowadzać zmiany przy jej wybredności. Z tej piramidy mogę spokojnie wykreślić gałązki, gdyż gryzie je tylko wtedy, gdy się trochę z nim podroczę (robię to trochę naumyślnie). Dziennie dostaje średnio 4 małe kawałki owocu najczęściej zestawienie banan, jabłko. Co do mleczu dostaje taką zerwaną garść (oczywiście umytą) średnio raz na dwa dni. Siana to ma pod dostatkiem. Do tej pory byłem nastawiony by zwiększyć dawkę warzyw i owoców, ale z tego co widzę, tego powinno się stosunkowo mniej dawać niż zieleniny, więc na to się bardziej nastawiam. Ziarna, granulatu, siana nie odstawię, więc zbytnio królik nie odczuje zmiany diety, ani nie będzie głodował. Przy jego wybredności nawet i zieleniny w zbyt dużych ilościach nie zje od razu

[Jadwinia]

granulat/mieszanka oraz warzywa korzeniowe i owoce to pokarm kaloryczny i sycący - dlatego jest u góry piramidy (powinien być niewielką częścią diety). skoro tym się najada, to nic dziwnego, że jest wybredny. odwróć proporcje i zobacz co się stanie.

[Madzia7]

Warzywa, zielenina (mlecze, trawa, babki) to podstawa diety. Owoce i warzywa korzeniowe podajemy rzadko, 2-3 razy w tygodniu. Granulatu dajemy bardzo mało, max 2x dziennie po kilka granulek.
Żadnych ziaren nie dajemy królikowi- często powodują ropnie. A poza tym miniaturka nie powinna jeść ziaren. Te ziarna możesz skiełkować i jak urośnie z nich trawka to możesz ją podać.

Na naszym forum jest dział "dieta" tam również jest dużo informacji

[Blacky]

Zapraszam do odpowiednich wątków w dziale Dieta.