Króliczce widocznie tak wygodnie
Może z czasem zauważy, że tyłeczek ma być w rogu, a nie zwisać poza kuwetą.
Ja bym jednak zakupiła większą kuwetę, może to być dobre rozwiązanie, jak chcesz mieć dwa króle razem. U mnie Jakkul nie chciał sikać do kuwety trójkątnej, jeśli sikała do niej Gucia i odwrotnie. Załatwiają się w dwóch różnych miejscach w kuwecie. Musiałam kupić kuwetę koicią prostokątną, bo inaczej jeden z królików sikał w rogu klatki obok kuwety.
U mnie niestety kuweta też zajmuje prawie pół klatki, ale nie zauważyłam, aby im to przeszkadzało.
Jakkulowi nawet odpowiada, bo mają miskę na prętach zawieszaną, dość wysoko. Angorek miał czasem problemy z dostaniem się do miski, bo jest mniejszy. Dlatego po przestawieniu klatki przełożyłam miskę, że wisi w połowie nad kuwetą, a Jakkul musi wskakiwać do kuwety, skąd łatwiej sięgnąć mu do niej.