Gliwice. Sroga zima i duży mróz.
Doszło zgłoszenie o królikach w fatalnych warunkach bytowania. Nie miały ciepłego schronienia, pożywienia.
Właściciel królików był zupełnie obojętny na ich los.
Podjęto decyzję o interwencji i odebraniu królików. Włączyło się w to wiele osób i służb, m.in. policja, lekarze weterynarii, wolontariusze.
Interwencja ta okazała się bardzo trudną. W miejsce bytowaniu królików powracano wiele razy, z powodu wynikających problemów przede wszystkim ze strony właściciela i jego rodziny.
Jednakże interwencja została zwieńczona sukcesem.
Króliki zostały odebrane, wśród nich była piękna czarna hodowlana króliczka.
Cała sytuacja wywoływała u niej przerażenie i szok. Jak dotąd mogła liczyć tylko i wyłącznie na siebie.
Z czasem piękność otrzymała imię Czernecka.
Oswajanie jej zajęło trochę czasu, ponieważ nigdy wcześniej nie zaznała bliskości człowieka.
Z czasem jednak następowały coraz to większe postępy w oswajaniu.
Okazało się także, że króliczka była w ciąży. Wydała na świat 8 maluszków, które niestety nie przeżyły.
Na dzień dzisiejszy Czarnecka nie wykazuje żadnej agresji, chętnie przyjmuje pieszczoty, przy których przyjemnie stuka ząbkami.
Królica została wysterylizowana w styczniu 2011r., jej waga wynosi ok. 2,7 kg.
Jest mniejsza niż typowe króliki "hodowlane", mimo iż sama nim jest.
Czarnecka to króliczka z dużym bagażem przeżyć, ma piękne błyszczące futerko oraz serduszko spragnione miłości i ciepła.
Szuka kogoś kto ją pokocha bezgranicznie, zapewni jej bezpieczeństwo, da stałe schronienie i prawdziwy dom, na który czeka już tak długo.
Ona potrzebuje Ciebie, Twojej miłości, opiekuńczości i ogromnego serca.
Dla chętnych poznania szczegółów:
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=10505.0Kto pokocha piękną Czarnecką?
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/36