Piętrowa klatka zrobiona z dwóch klatek - co sądzicie?

[bloksi]

A wiec chciałbym pochwalić się klatką piętrową wykonaną z dwóch klatek 70-tek. Dlaczego taki pomysł a nie po prostu zakup większej klatki? Odpowiedź jest bardzo prosta brak miejsca w pokoju by wstawić większą klatkę. Pojedyncza klatka stała się trochę ciasna dla naszej „Iskierki” i kombinowałem, co zrobić by jej poprawić standard życia :-) Co prawda króliczek cały dzień biega po pokoju i tylko na noc jest zamykany, ale jakoś nie mogłem patrzeć na to, że ma tak mało miejsca. Było jedno wyście by wyciągnąć jej „domek” z klatki, ale z kolei ona lubi w nim przebywać jak i bardzo lubiła wskakiwać na domek i tam sobie odpoczywać wiec z tego pomysłu zrezygnowałem i postanowiłem, że najlepszym rozwiązaniem w tej trudnej sytuacji będzie klatka piętrowa. Przeczytałem sporo informacji na temat królików i klatek piętrowych dla nich i spotkałem się wielokrotnie z opiniami, że królik nie potrzebuje pięterka a nawet wręcz, że nie powinien go mieć. Przemyślałem to wszystko i stwierdziłem, że to wszystko nie do końca chyba prawda. Pięterko nie jest potrzebne jak można zamienić klatkę na większą w mojej sytuacji nie jest to możliwe niestety. Więc na początek zrobiłem jej półpiętro w pierwszej klatce i dorobiłem drewniane narożniki żeby klatka była wyższa i miała tam więcej miejsca. Następnie postanowiłem ze swoją kobietką, że kupimy jeszcze jedną klatkę i zrobimy jej pięterko żeby mogła, choć trochę sobie pokicać jak jest zamknięta. Efekt prezentuje poniżej : -) Powiedzcie mi, co sądzicie o takiej klatce dla królika? Dodam jeszcze, że Iskierka bardzo chętnie biega po całej klatce :-)

 zdjęcia na tej stronie: www.wbt2.webd.pl/krolik/

[dnorthern7]

klatka 70 oczywiscie jest zbyt mała dla królika, a jeśli mówisz, że kicaj ma do dyspozycji pokój za dnia to spokojnie  sam zobaczysz, czy królik częsciej siedzi na dole, czy chętnie wchodzi na górę itd wtedy będziesz wiedział
połączone jest dosyć fajnie chociaz ja osobiscie mimo wszystko jestem za zwiększaniem powierzchni wszerz i wzdłuż, bo większy komfort dla zwierzaczka

[bosniak]

Powiem przez pryzmat mojego "skrzywienia przestrzenią", że moim królciom byłoby ciasno mimo pięterka, ale co królik to obyczaj, więc niewykluczone, że Iskierce wystarcza miejsca do ruchu.

PS
Wywal wapno z rogu na dolnym poziomie - niepotrzebne i szkodzi na nerki

[bloksi]

chociaz ja osobiscie mimo wszystko jestem za zwiększaniem powierzchni wszerz i wzdłuż, bo większy komfort dla zwierzaczka

No wiem, że to by było najlepsze, ale jak już wspomniałem nie mam możliwości w ten sposób dogodzić Iskierce ;-( A co do tego gdzie przebywa to naprawdę różnie, w nocy raczej śpi na górze a w dzień bardziej bryka na dole i w domku

Wywal wapno z rogu na dolnym poziomie - niepotrzebne i szkodzi na nerki

No właśnie dużo czytałem na ten temat i opinie są podzielone, choć większość ludzi, którzy sprawiają wrażenie, że mają doświadczenie z królikami odradzają stanowczo wapno, dlatego już go nie ma w klatce! A w tym wszystkim najlepsze jest to, że wapno poleciła mi pani w sklepie zoologicznym jak kupowaliśmy królika z całym "osprzętem" i prócz wapna poleciła, jako ściółkę trociny.... Normalnie wiedza ludzi w sklepach zoologicznych mnie przeraża. Zdaję sobie sprawę, że to nie są weterynarze, ale jakąś podstawową wiedzę, co jest najlepsze dla stworków powinni posiadać!

[dnorthern7]

czyli lubi wchodzić do góry czyli masz odpowiedź. Szkoda tylko, że "drabinka" nie jest bliżej
jednej ze ścianek - wtedy królas miałby miejsca więcej żeby się "wyłożyc" na górzy
nie boisz się ze króliczek może się poślizgnąć ? Nie wiem co tam jest na górnym pięterku wyłozone. Zawsze trzeba przewidywac takie rzeczy, ze np królik sie poslizgnie i wpadnie mu łapka w dziure.. zwróc na to uwagę

Wazne, ze maluszek w dzien biega po pokoju wtedy wykica się tyle ile chce a w nocy to trzeba spać !


edit : niestety z sklepach zoologocznych tak juz jest ja jak dostałam królika to babka wcisnęła mi mieszankę i klatke 70, z której mój maluch wyrosnął po 3 miesiącach .. poza tym większośc takich osób to przypadkowi ludzie.. jak pytałam w wielu sklepach o kuwete dla królika, to pytali " a to królik załatwia się w jedno miejsce? co tez pani mówi..?" no bo przeciez w zoologach najczęsciej króle pałaszują mieszanki i siedzą we wiórach.
Gdyby sprzedawcy byli choc trochę w temacie, to nie byłoby wielu przykrych sytuacji a i zwierzętom zyło by się lepiej, gdyby wiedzieli, jak się nimi zajmować..

[bloksi]

nie boisz się ze króliczek może się poślizgnąć ? Nie wiem co tam jest na górnym pięterku wyłozone.

Już patrzyłem na tą przestrzeń przy drabince w górnej części i sam nie wiem, co o tym myśleć, bo on raczej kica stamtąd niż schodzi po tej drabince, choć masz racje i jutro zasłonie jej tą przestrzeń kartonem tak jak ma drabinkę zrobioną i wtedy myślę, że już będzie bezpiecznie :-) A co do wyłożenia na górze to jest to płyta jak w biurach na biurkach starta grubym papierem ściernym tak żeby nie była zbyt ślizga. Wcześniejsza wersja była taka, że zamiast tej płyty był gruby karton, ale gdy mała została sama to na półpiętrze zrobiła "porządek" z kartonem i dlatego było trzeba wymyślić coś bardziej trwałego :-)

Gdyby sprzedawcy byli choc trochę w temacie, to nie byłoby wielu przykrych sytuacji a i zwierzętom zyło by się lepiej

Na szczęście jest internet i można znaleźć wszystko co trzeba wiedzieć a w razie potrzeby można zapytać na forum

[dnorthern7]

nie no, żaden - nawet najgrubszy - karton nie może czuć się bezpieczny w pobliżu królika 

[bloksi]

Przygotowałem stronę o małej zapraszam to oglądania fotek :-) i komentowania w księdze gości a to adres www.wbt2.webd.pl/zwierzaki/

:-)

[Jadwinia]

rozważcie proszę nie zamykanie królika w ogóle. pomijając osobniki dojrzewające i wybitnie psotne, wiele królików nie sprawia niemal kłopotów, więc warto zaryzykować i zobaczyć, czy chów bez krat sprawdzi się u Was. klatka bardzo pomysłowo zrobiona, jednak wg mnie dla dorosłemu królikowi może być w niej ciasno..

[bloksi]

No więc ja uważam, że mogło by się to źle skończyć i jednak nie będę ryzykował, że pogryzie meble na które wydaliśmy ostatnio nie mało pieniążków :-)

Co do klatki to dzisiaj znowu ja trochę powiększyłem :-) dobudowałem osobny segment :-) teraz wymiary klatki to 70 x 62 na każdym pięterku i myślę, że to już w zupełności jest wystarczające :-) a efekt pracy możecie podziwiać na naszej stronie w galerii tu podaje bezpośredni link  http://www.wbt2.webd.pl/zwierzaki/galeria.php?cmd=album&id=10&nazwa=Chatka%20Iskierki%20:-)&ost=10 

i co teraz myślicie? :-)

[dnorthern7]

fajnie to wymyślone - serio.. teraz góra jest o wiele bezpieczniejsza.
A Ty masz bloksi jakies zapędy architektoniczne ?

[bloksi]

Zapedy? No nie wiem po prostu miałem w garażu stary blat od biurka a wszyscy "krzyczeli", że mała ma mało miejsca no to w pracy myślałem jak by tu jeszcze jej trochę powiększyć tą klatke tak by w pokoju nie zapanował chaos no i jak widać coś mi sie udało wymyślić I dzięki za miłe słowa