Bobczenie i sikanie na kanapie czy łóżku to całkiem normalna rzecz, jak ci zapewne powie wielu forumowiczów, bo też doświadczamy tego na co dzień. Moja Zgodzia nigdzie nie robi poza kuwetą, chyba że wskoczy na łóżko, to wtedy bobki i siuśki lecą z niej, jakby nie była w toalecie ze dwa dni
Króliczka można oduczyc pewnych rzeczy, ale potrzeba dużo cierpliwości i konsekwencji w działaniu. Ja po prostu sciągam Zgodzię na podłogę jak tylko wskoczy na łóżko. Na szczęście wskakuje tylko do mnie, pod moją nieobecność tego nie robi. A wszystkie bobki wrzucam jej do klatki. Przy siusianiu pare raze powiedziałam że nie wolno ostrzejszym tonem i czasem już sama ucieka, bo wie że źle zrobiła.
Jeśli sika tylko w jedno miejsce, to przede wszystkim zmien w nim zapach, popsikaj perfumami czy innym środkiem silnie pachnącym. Królik często załtawia się w to miejsce, w którym czuje zapach swoich odchodów i mysli że tam można. Albo podłóż coś, co nieprzemięknie, zanim się oduczy.
Albo po prostu zastaw mu jakoś wejście na kanapę, żeby tam nie wskakiwał jak ciebie nie ma, a jak jesteś, to po prostu go stamtąd ściągaj. To walka, która może troche potrwac i niewiadomo czy skończy się sukcesem, bo ucholki to niestety bardzo ciekawskie i uparte stworzenia i lubią robić wszystko po swojemu