[BYDGOSZCZ] Cyzia.

[Skittles]

Strasznie podobna do kotka z pierwszego zdjęcia

[monika2415]

Hop hop

[monika2415]

Cyzia taka śliczna a nikt jej nie chce

[kiwi@@]

a jaka jest szansa na przetransportowanie Cyzi na Śląsk ?
(na razie tylko sonduję choć faktycznie szukam drugiego uszatka...)

[dori]

Myślę ,ze w okresie wakacyjnym jest łatwiej przetransportować uszaka . Z tego co sobie przypominam nasza j_j z Opola będzie odpoczywać w pobliżu Bydgoszczy. A z Opola na Śląsk to tylko rzut beretem

[madzia85]

Cyzia została dzisiaj wysterylizowana (w końcu ) i nadal czeka na swój nowy, stały dom... jej ogłoszenie zrobiło się baaaardzo pilne bo już pomału robi się naszą weteranką

[monika2415]

a jaka jest szansa na przetransportowanie Cyzi na Śląsk ?
(na razie tylko sonduję choć faktycznie szukam drugiego uszatka...)

Nikt nie odpowiedział na to pytanie.

[madzia85]

kiwi jest w trakcie adopcji Pistacji

Z transportem w jakikolwiek rejon Polski nie powinno być problemu - tym bardziej w wakacje kiedy to dużo ludzi podróżuje - z resztą Dori świetnie odpowiedziała na to pytanie

[monika2415]

z resztą Dori świetnie odpowiedziała na to pytanie

Chyba trzeba iść spać

[madzia.m4]

Wznawiamy wątek Cyzi 
Ślicznotka jest teraz u mnie na DT. Jest super kochana. Nie sprawia żadnych problemów. Jedynie co, to kupki lądują po całej  zagrodzie. Uczymy się korzystać z kuwetki. Dostała 2 kuwetki (narożną i prostokątną - od wyboru do koloru) i zobaczymy  jak postępy.

Ma super mięciutkie futerko.

Zmartwiłam się jedynie jej tylną nóżką. Zauważyłam, że jak sobie siedzi, to nie opiera się na całej powierzchni tylnej nóżki, tak jakby końcówkę stopy trzyma w powietrzu.
Jak uda mi się zrobić dobre zdjęcie, na którym będzie to widoczne to wstawię.
Może taka jej uroda.

Pozdrawiamy serdecznie!

[monika2415]

Madziu tę łapkę jak tak trzyma to może być coś z jej pazurkami - moja Niusia ma tak samo.Teraz będziemy ją szczepić więc odrazu zbadamy pazurki.
Głaseczki dla Cyzi  :

[madzia.m4]

Niestety pani wet w Poznaniu wyczuła pewną grudkę za nerką, i zrobiliśmy badanie moczu, które wykazało zwiększony poziom białka w moczu - nie dobrze. W związku z tym, że Cyzia miała już 2 duże guzy nowotworowe jest podejrzenie przerzutów.....  Dlatego w czwartek jadę z Cyzią do Torunia. Tam teraz zostanie, by być blisko doc Krawczyka. Miejmy nadzieję, że będzie dobrze. Możliwe, że ta grudka okaże się tylko jakąś masą kałową w jelitach... oby.

Damy znać co i jak.

[monika2415]

Ojojoj nie dobrze Madziu informuj nas proszę na bieżąco co z Cyzią.

[magii0]

Biedactwo, oby tylko podejrzenia się nie potwierdziły. 3mamy kciuki i czekamy na DOBRE wieści.
Śliczna panna.

[monika2415]

Jak się czuje Cyzia
Czy ja mogę prosić o jej kilka zdjęć No ok chociaż jedno

[Iskra]

Strasznie się źle czuję ze świadomością, że Cyźka może mieć przerzuty, zwłaszcza, że zaniedbanie wczesnej sterylizacji jest w gruncie rzeczy głównie moją winą 
Czekam na wieści, jak się ma mała.

[Ola_19]

Cyzia jest w Toruniu...cała i zdrowa

wczoraj doc mówił mi, że to zgrubienie, które wyczuwają to może być kikut macicy, który zawsze zostaje po sterylizacji i twardnieje icon_krzywy - zgrubienie u Cyzi jest właśnie kikutem macicy (miała usg), a co do poziomu białka w moczu królików co do zasady jest wyższy - mała jest w tej chwili zdrowa usmiech2, chociaż oczywiście ze względu na jej przeszłość pozostaje pod kontrolą (jest w strefie ryzyka)- na razie w Toruniu - Magda dziękujemy Ci za to, że przyjechałaś z małą  bukiet

[monika2415]

Od czego może być zbyt duża ilość białka w moczu u królików

[madzia.m4]

Nie ma sprawy, cieszę się, że mogłam pomóc  i być z Cyzią, choć pewnie ona nie była zadowolona z wizyty :-) Biedulka była przestraszona podczas USG, bo wygolili jej brzuszek i później smarowali zimnym żelem i trzymali brzuchem do góry...
Doc mówił też że lepiej ze względu na wycięte guzy mieć na nią oko, co jakiś czas profilaktycznie zrobić USG albo chociaż zwykłe badanie, bo niestety ryzyko nadal zostaje.
 Co do białka to nie wiem. Może ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat?
Zdjęcia jakieś mam, które zdążyłam jej zrobić póki była u mnie, wstawię jutro.
Teraz jest znów w Toruniu, może będą jakieś foty

[madzia.m4]

Obiecane zdjęcia Cyzi, jeszcze z Poznania. Teraz może będziemy mogli podziwiać jej fotki z Torunia.





Jest naprawdę przekochanym króliczkiem. Podkłada główkę do głaskania, jest bardzo spokojna i nie sprawia problemów. Korzystała u mnie w większości z kuwetki. Może ktoś potrzebuje właśnie takiego wspaniałego przyjaciela? Ktoś chciałby zapewnić jej ciepły dom i swe serduszko?