[Bydgoszcz]Oddam Tosię :(

[Dorotka]

Z przykrością muszę stwierdzić, że zostałam zmuszona oddać moją kochaną Tosię  Niestety muszę się wyprowadzić z domu i nie wiem czy będę mogła na wynajem ją zabrać. Poza tym nie będę miała dla niej dużo czasu (praca, studia). Dlatego zwracam się z prośbą do Was żebyście pomogli mi znaleźć dla niej dobry dom. MA ona około 4-5 lat, załatwia się do kuwety, nie lubi brania na ręce a biega po pokoju tylko po dywanie. Oddam z klatką (dł 1m) i całym wyposażeniem (kuweta, legowisko, miseczki itp.) Tu są wcześniejsze tematy na jej temat i jej smutna historia skąd ją mam. Proszę pomóżcie mi i mojej Tosi
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=4727.msg58036#msg58036
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=4731.msg60831#msg60831

[Blacky]

Zgłoś małą do adopcji SPK: http://adopcje.kroliki.net/articles/3/Oddam

[xxxastarothxxx]

Ja bym się nie poddawała, tym bardziej, że masz ją tak długo. Ja wynajmuję stancję i przeprowadzam się z miejsca na miejsce i nikt nie ma nic do królików, jeśli ma szukam dalej. Mieszkań nie jest mało wystarczy poszukać i nie trzeba rozstawać się z ukochanym pupilem. I dużo ludzi tutaj uczy się i pracuje i jakoś dają radę. Ja sama jestem w takiej sytuacji, że od września szkoła, praca. Przemyśl to, bo jeśli naprawdę się chce to można

[Wataha]

Dorotka zastanawiała się nad oddaniem Tosi od dawna. Poza tym Tosia to nie jedyny jej zwierzęcy przyjaciel, którym musi się opiekować. Uszanujmy jej decyzje, która była przemyślana wiele razy.

[nuka]

Szanuję decyzję Dorotki, wiem ze to nie jest łatwa sprawa. Trzymamy kciuki za nowy kochający dom dla Tosi

[xxxastarothxxx]

W takim razie zwracam honor i przepraszam. Mam nadzieję, że malutka znajdzie nowy domek. Szkoda tylko, że życie jest takie niesprawiedliwe i często każde podejmować nam tak ciężkie decyzje...

[monika2415]

Hop hop

[madzia85]

Dorotka jeśli chciałabyś umieścić Tosię na stronie adopcyjnej, wyślij proszę do mnie maila Zajmę się jej adopcją

[Dorotka]

Witam. Przepraszam z góry za mają nieobecność. Postanowiłam i zdecydowałam już na amen że Tosia zostaje u mnie. Nie mam serca jej oddać. Na razie mieszkam dalej w domu więc jest git a jak będę się wyprowadzać poszukam wynajmu z możliwością posiadania królika. Trudno zajmie to więcej czasu ale będę ją miała przy sobie
madzia85 dziękuję za chęć pomocy   
Wataha dzięki za wsparcie
Dzięki wszystkim i przepraszam za zamieszanie

[Madzia7]

Postanowienie jak najbardziej popieram i niezmiernie się cieszę że królinka zostaje ze swoją panią

Zaznaczaj, że królik bardzo czysty, korzysta z kuwety i jest cichy, więc (ewentualnym sąsiadom) przeszkadzać na pewno nie będzie

Trzymam kciuki za znalezienie lokum

[pb]

happy end
kolejny raz miłość zwyciężyła i Tosi na pewno spadł wielki kamień z serca
Dorotka trzymam za Was kciuki żebyście szybko poukładały sobie w życiu

[monika2415]

Postanowiłam i zdecydowałam już na amen że Tosia zostaje u mnie. Nie mam serca jej oddać.

I tak trzymac