Dzięki za rady. Napisałam maila do dr Krawczyka. Dzisiaj rano byłam także u swojego weta. Obydwie bakterie nie są jakieś szczególnie groźne, szczególnie gronkowiec biały (w odróżnieniu do złocistego, który bywa bardzo niebezpieczny). Suma sumarum stanęło na tym, że Berta może mieć kokcydia, mimo, że badanie ich nie wykazało (wetka tłumaczyła to w ten sposób, że w próbce, którą dostarczyłam do badania, mogło akurat nie być tego pasożyta). Z jej doświadczenia wynika, że to właśnie kokcydia często są przyczyną biegunek. Berta dostała lek Bactrim, który będzie dostawać przez 10 dni. Zobaczymy, czy i jakie efekty to przyniesie...