Autor Wątek: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II  (Przeczytany 370450 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #420 dnia: Czerwiec 25, 2011, 23:17:30 pm »
nie wiem jak jej kontakty z innymi królikami, ale generalnie to co ja zdążyłam zaobserwować - jest spokojna i dość ostrożna w klatce, lubi głaskanie, w schronisku była ulubienicą...tj. biegała po pomieszczeniu dla pracowników i miała dobry kontakt z jedną z pracownic - siedziała z nią na kanapie :] - została uznana za tą "oswojoną" bez porównania z naszą Bielinką...

konkretnie info jak jest teraz podam jutro - z jej DT :)



sonia

  • Gość
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #421 dnia: Czerwiec 25, 2011, 23:20:42 pm »
krispie napewno sie ucieszy z 2 baby :jezyczek: kazdy chlop tak by chcial, :PP

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #422 dnia: Czerwiec 25, 2011, 23:25:10 pm »
a jak Krispie zaprzyjaźniał się ze swoją aktualną partnerką? dziewczyna nad nim dominuje? ona miała kiedyś kontakt z inną samicą?



Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #423 dnia: Czerwiec 25, 2011, 23:28:36 pm »
Ola_19 czy w razie czego jakby decyzja z naszej strony była na wielkie TAK to czy możemy zabrać ją poza Polskę ??

krispie napewno sie ucieszy z 2 baby :jezyczek: kazdy chlop tak by chcial, :PP

Hahahaha no tak ale nie każdy chłop lubi jak go baba tłucze  :hahaha Bo Niusia to nie patrzy,jak jej stoi na drodze to odrazu wark :P Z resztą to nie tylko on,nam tez się obrywa :P

EDIT:

a jak Krispie zaprzyjaźniał się ze swoją aktualną partnerką? dziewczyna nad nim dominuje? ona miała kiedyś kontakt z inną samicą?

Krispie odrazu chciał się zaprzyjaźnić tylko Niusia się go bała i przez jakis czas on rządził ale teraz role się odmieniły,nie miała nigdy kontaktu z inną samicą.I wlasnie tego się boje ze to tyle kilosów od PL i w razie czego tylko powrót.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #424 dnia: Czerwiec 25, 2011, 23:36:33 pm »
w sytuacji, gdy królik zostaje oddany do adopcji osobie uznanej przez nas za odpowiedniego opiekuna :P w moim odczuciu, jeśli pojawi się taka konieczność, może wyjechać zagranicę, ponieważ zakładam, że zagranicą zapewni swojemu królikowi taką opiekę jaką zapewni w Polsce i o ile w jego osobistym odczuciu tak będzie, nie powiem - NIE - tylko dla zasady ;)

wśród  moich adopcji jest królik - bardzo bardzo szczęśliwy, jeden z moich pierwszych adopcyjnych, który zamieszkał we Wrocławiu, ale potem wyjechał ze swoją opiekunką do Anglii i nie miałam wątpliwości co do tego, że tak jest dla niego dobrze. teraz znowu mieszka w Polsce.

czy na stałe mieszkacie poza Polską?

dla mnie najważniejsze pytanie brzmi: czy zakładając czarne scenariusz - mijają miesiące i króliki się nie zaprzyjaźniają, a lepiej nastawić się na to, że będzie to proces dość długi, żeby potem miło się rozczarować..., czy w takiej sytuacji mielibyście możliwość, aby zapewnić małej dalszą opiekę, mimo wszystko?

p.s. pod naszą opieką znajduje się też króliczka Maciejka - tj. biała króliczka - jedna z trzech białych, nr 24. :] do kontroli i sterylizacji już wkrótce
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2011, 23:43:08 pm wysłana przez Ola_19 »



Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #425 dnia: Czerwiec 26, 2011, 00:12:05 am »
co ja czytam... Frotka u Moni :lol jaaaaacieee, byłoby super !
Tak sobie mysle, ze moze Monika jak bedziesz w Polsce (kiedys cos pisalas ze spedzisz tu
miesiac wakacji) to wtedy spróbowac zaprzyjaznic.. miałabys znowu kolejną piękność
w domu.. oj Krispiemu sie przewróci w głowie od takich pannic :D :D
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #426 dnia: Czerwiec 26, 2011, 00:51:11 am »
Ola zapewniam Cię że jeśli by nie doszło do pozytywnego zaprzyjaźnienia Frotka napewno nie została by oddana ani nie porzucilibyśmy jej w lesie ... nie należymy do grona takich "ludzi".Jeśli byśmy się zdecydowali na Frotkę na 100 % to byłaby napewno w wątku z Niusią i Krispim a one mają uzupełniany wątek codzienne - zdjęcia i informacje co u nich słychać itd. także napewno i Wy byście o niej nie zapomnieli :) Musimy jeszcze o tym poważnie porozmawiać bo ... ja chcę ją wziąść ale nie wiem co dokładnie na to Arek ale ... królinka jest śliczna :)

sonia

  • Gość
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #427 dnia: Czerwiec 26, 2011, 01:00:27 am »
bo ... ja chcę ją wziąść ale nie wiem co dokładnie na to Arek ale ... królinka jest śliczna usmiech2
Moni,chlopa mozna tak omotac,ze sie zgodzi,a to kazda dziewczyna potrafi,takze nie trac czasu :P

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #428 dnia: Czerwiec 26, 2011, 01:02:43 am »
sonia jak zwykle, bez zbędnego patyczkowania się, hihihi :lol
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #429 dnia: Czerwiec 26, 2011, 01:06:14 am »
sonia a co z tym transportem ?? nie potrzebujesz ?? :P

sonia

  • Gość
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #430 dnia: Czerwiec 26, 2011, 01:16:08 am »
sonia a co z tym transportem pytajnik nie potrzebujesz pytajnik
Moni,nie dam rady przy tak duzej ilosci zwierzat( mam 4 zwierzaki) musialabym nianke wynajac  :crazy:

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #431 dnia: Czerwiec 26, 2011, 01:28:07 am »
sonia a co z tym transportem pytajnik nie potrzebujesz pytajnik
Moni,nie dam rady przy tak duzej ilosci zwierzat( mam 4 zwierzaki) musialabym nianke wynajac  :crazy:

Hehehe no to wynajmiesz ;)

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #432 dnia: Czerwiec 26, 2011, 08:03:00 am »
monika2415 przecież nie przeszło mi przez myśl, że zrobilibyście małej krzywdę! :) bez przesadyzmu :P

chodziło mi o to czy mielibyście możliwość/ warunki opieki nad królikami, które musiałyby żyć osobno, ponieważ nie zawsze tak jest. zawsze zadają to pytanie, gdy królik ma powędrować do nowego domu z innymi królikami, bo ludzie często zakładają, że na pewno będzie ok i nie biorą pod uwagę porażki w zaprzyjaźnianiu. czasami faktycznie sytuacja wygląda tak, że jeśli króliki się nie zaprzyjaźnią, to niestety królik będzie musiał zostać oddany ponownie do adopcji z powodu braków warunków, najczęściej mieszkaniowych na odseparowanie zwierząt, które się bardzo nie lubią :]

w każdym razie monika rozmawiajcie, rozmawiajcie :P jestem za :P :):):)



Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #433 dnia: Czerwiec 26, 2011, 14:26:12 pm »
Ola spokojnie - mamy jeszcze jeden wolny pokój  :mhihi takze jakby co to bedzie miała gdzie sie podziac.Zobaczymy co bedzie z moja praca pod koniec lipca bo sa małe problemy ale jakby co to ona jest pierwsza :)

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #434 dnia: Czerwiec 27, 2011, 20:56:57 pm »
Ruda - dziewczyna jest bardzo wychodzona, ma zmiany skórne i kicha ropną wydzieliną, poza tym cały czas próbuje mi podgryzać palce...i podanie jej czegoś doustnie to będzie wyczyn. dzisiaj dostała zastrzyk lydium na odporność. w środę wizyta u doc.




















Panda - na razie nie kicha, wizyta u doc wkrótce










Omega - na razie nie kicha, wizyta u doc wkrótce










Jenga - kicha z ropną wydzieliną, dzisiaj dostała lydium na odporność i czekamy na środę (tj. wizytę u doc)










Padma - najbardziej martwi mnie jej zachowanie, chociaż na razie nie wydać żadnych odchyleń od normy. jest bardzo bardzo wyciszona - smutna, przestraszona. idealnie pasuje do niej określenie - miś. cudowna istota. wizyta u doc wkrótce.










Miki - nasz jedyny chłopak z Mszczonowa, na razie nie kicha :) kolejny boski charakter.














i oto nasz Junior - w środę kontrola i kastracja :] nie nadążam za nim :]














przy okazji chciałybyśmy serdecznie zaprosić :P do udziału w akcji "Daj piątaka dla uszaka" - na naszej str. adopcyjnej w aktualności jest apel o pomoc...w szczególności w przetrwaniu wakacji, które będą dla nas pod względem finansowym również bardzo trudne, a to dopiero początek :/

każde 5 zł to dla nas bardzo wiele  :bukiet jeśli macie pomysły jak rozpowszechnić nasz apel, z chęcią skorzystamy...:)

Dane do przelewu:
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Okopowa 43/51
01-059 Warszawa
Volkswagen Bank Polska S.A.
79 2130 0004 2001 0516 7234 0001
z tytułem przelewu: "Daj piątaka dla Uszaka"













Offline kasia29

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 121
    • blog
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #435 dnia: Czerwiec 27, 2011, 21:16:31 pm »
Junior jest uroczy ( prawie jak Tosiek) i Miki też

Offline Miki

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #436 dnia: Czerwiec 27, 2011, 21:26:58 pm »
MIKI jest najpiękniejszy, a "piątak" wpłacony

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #437 dnia: Czerwiec 27, 2011, 21:33:26 pm »
Uwaga! Tutaj temat o Akcji "Daj piątka na uszaka" :) http://forum.kroliki.net/index.php?topic=12094.0

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #438 dnia: Czerwiec 27, 2011, 21:34:30 pm »
Mi też się podoba Juniorek,jest cudny :)
Mój "piątak" też już wpłacony.

Offline po_sąasiedzku

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1024
  • Płeć: Kobieta
  • Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwi
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #439 dnia: Czerwiec 27, 2011, 22:11:56 pm »
Wszystkie cudne, ale mnie urzekła Omega !