Ja nie skorzystam z Waszych sugestii ,i czekam na uszaka najprawdopodobniej będzie już dziś u mnie w domu:)
Król początkowo miał być z adopcji od osoby prywatnej ,jednak ta pani się z tego wycofała ,teraz królasa biorę z brzeskiego schroniska dla zwierząt.
W związku z tym mam takie pytanie,ponieważ wziąłem sobie do serca wasze uwagi na temat puszczania króla chciałem się dowiedzieć czy wystarczy mu codzienne wypuszczania miedzy godzinami 7:00 ,a 12:00-14:00?.
Królas ma dopiero 10tygodni.
I jeszcze jedno pytanie,dla mnie bardzo istotne ale przejdźmy do meritum, ponieważ na noc króla nie mogę puścić swobodnie po całym mieszkaniu w celach estetycznych,i higienicznych.
W mojej głowie zrodził się taki pomysł ,aby na noc czyli w godzinach 21:00 -7:00 króla wpuszczać do łazienki łazienka jest połączona z w-c,znajduje się tam również piec gazowy , w nocy jest wyłączony, w łazience jest całkiem ciemno,ale w sumie królowi to bez różnicy.Łazienka jest średnio duża ,w każdym bądź razie będzie miał dużo swobody.
Czy to dobry pomysł , czy stanowczo mi go odradzacie,proszę o odpowiedzi z uzasadnieniem .
Oczywiście dodam że w tej łazience jest raczej mały przepych powietrza co mnie najbardziej zastanawia !Jeżeli chodzi o domowników to w nocy raczej nikt nie ma w zwyczaju iść do łazienki.
Dodam że łazienkę należycie zabezpieczę przed nowym lokatorem .