Autor Wątek: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!  (Przeczytany 12187 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
[GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« dnia: Marzec 08, 2011, 18:19:57 pm »
Trafila sie mi kolejna krolinka, dla ktorej poszukuje pilnie DT. Lusia ma 11 miesiecy, jej dotychczasowa wlascicielka napisala ze uratowala ja ze sklepu zoologicznego. Oddaje ją jednak ze wzgledu na to ze niejednokrotnie pogryzla jej synka i ma agresywne odruchy. Bardzo prosze jesli ktos moglby ja przygarnac o pilne zgloszenie sie - mam w domu obecnie Frotka i dopoki on nie znajdzie DT to nie bede mogla wziac tej krolinki - a odbior jest w sobote.



« Ostatnia zmiana: Marzec 08, 2011, 22:17:21 pm wysłana przez nellciaa »

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 11, 2011, 23:28:17 pm »
Hop hop :)

PS.Bardzo bym chciała się zaopiekowac Lusią bo bardzo mi się podoba ale jestem za daleko :(

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 12, 2011, 20:22:25 pm »
Lusia juz szczesliwie jedzie do Poznania. Bardzo spokojnie, ciekawskie i przemile z niej stworzonko :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 13, 2011, 00:53:08 am »
Czy w temacie mozna zmienic nazwe miasta na Poznan?

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 13, 2011, 09:54:56 am »
Pewnie :)

Offline madzia.m4

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 173
  • Płeć: Kobieta
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 13, 2011, 11:46:34 am »
Mam ten zaszczyt gościć Lusię przez 2 dni u siebie na takim tymczasowym DT ( :hahaha: )



Potwierdzam to co pisała nellciaa  - baaardzo ciekawska!!! Po ponad 5-cio godzinnej podróży w transporterze, jak tylko przyjechaliśmy do domu to włożona do klatki zaczęła stawać na tylnych łapkach, nasłuchiwać. Rozłożyłam jej duży kocyk przed klatką żeby mogła sobie wyjść, a ona od razu hyc z kocyka na panele i zwiedzanie pokoju przeciera_oczy. Panele w ogóle nie robią jej problemów. Biega po nich, że hej. Już wczoraj odważnie zwiedziła caaały pokój. Kablami zainteresowania póki co nie ma, ale to może z nadmiaru wrażeń :turla:






Chętnie podchodzi do klatki szczurków i wącha je, ale zaraz ucieka  :dookola: Zupełnie nie ma problemu z przywzyczajaniem do nowego miejsca.


Jest bardzo malutka, ma bardzo małe uszka i dużo gęstych lekko falowanych (jak po mini frytkownicy) włosów na głowie. Myślę, że jest to jakaś taka mała rasa, ale nie mogę nic w necie znaleźć. Wydaje mi się, że były adopcyjny Bayoo był taki sam http://forum.kroliki.net/index.php?topic=10570.35

Lusia nie załatwia się póki co do kuwety, wszystko ląduje na kocyku  :/ dwa razy zrobiła tylko siusiu gdzie należy. Ładnie wcina sianko, mniej chętnie granulat.
Cichutko zgrzyta ząbkami jak się ją drapie po główce i uszkach  :hura: Strasznie żałuję, że nie mogę jej zapoznać z moim (niewykastrowanym) Chuckiem, na pewno by się dogadali  :przytul:
Zupełnie nie wiem, czemu poprzednia właścicielka twierdziła, że jest agresywna - znając dzieci, pewnie ją źle chwycił, albo pociągnął za uszka i dlatego próbowała się bronić.
Na kanapie chodziła po nas, próbowała się dostać wszędzie - nawet mi na głowę  :glupek: :bunny:
Jest pełna energii i jak już wspomniałam niesamowicie ciekawska.
Mój chłopak się w niej od razu zakochał  :niegrzeczny Jest naprawdę śliczna.
W poniedziałek jedziemy do weta, zrobimy ogólny przegląd i umówimy się na sterylkę. Zdamy relację co powie wet  :]
« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2011, 11:51:29 am wysłana przez madzia.m4 »

Offline Baks1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 13, 2011, 17:28:35 pm »
„Zupełnie nie wiem, czemu poprzednia właścicielka twierdziła, że jest agresywna - znając dzieci, pewnie ją źle chwycił, albo pociągnął za uszka i dlatego próbowała się bronić.”
Kolejny raz piszecie to, co uważacie za słuszne. Człowiek jedno napisze a wy wszystko przekręcicie.
Pisałam miedzy innymi „Boi się szybkich ruchów, ręki, hałasu. Lubi cisze i jak się jej nie rusza. Potrafi podejść, powąchać, a czasem polizać opiekuna, lecz najlepiej jakby ją wszyscy ignorowali. Nie powinna być trzymana przy małych dzieciach, gdyż są zbyt ruchliwe i nieodpowiedni ruch może skończyć się atakiem i pogryzieniem.”
Możliwe, ze mogłam napisać: nieodpowiedni ruch może wystraszyć króliczka i skończyć się ugryzieniem.
„Lepszym określeniem dla niej jest znerwicowana i pewne zachowania powodują, iż rzuca sie z ząbkami na wyciągniętą rękę. „

Czy pisała, ze jest agresywna? Zwierze, które się boi będzie się broniło. Zanim do mnie trafiła nie miała normalnych kontaktów z człowiekiem, a być może była źle traktowana.
Powodem oddania było „Pogryzienie niejednokrotnie mojego synka, agresywne odruchy” – gdzie agresywne odruchy to nagłe rzucanie się z ząbkami (między innymi jak synek wyciągał do niej rękę, bądź gwałtownie się do niej pochylał itp.) i nie chodziło mi o to, że rzuca się za każdym razem jak ktoś jest w pobliżu.

Tym: „znając dzieci, pewnie ją źle chwycił, albo pociągnął za uszka i dlatego próbowała się bronić.” Twierdzi pani, ze kłamałam oddając Lusie. Mówiłam, ze nie męczył jej, nie robił jej krzywdy.
 Mój synek od urodzenia wychowuje się w śród zwierząt i wie, co może a co nie. Nie podnosi, nie gniecie, nie bije, nie kopie, a jedynie, co robi to głaszcze, kładzie się obok, całuje, karmi, mojemu Baksowi daje rękę do lizania. Znajduje się jeszcze w takim wieku, że nie ma potrzeby sprawdzania i uczenia co się stanie, gdy… Starsze dzieci, którym nie wpoiło się szacunku dla wszystkich istot, będą dręczyły zwierzęta uwarzając, że nie maja one uczuć, że są zabawkami. Po za tym gzie tak małe dziecko mogłoby męczyć jedne zwierzę a z drugim się bawić i męczyć.
Dodam jeszcze, że po drugim razie jak go ugryzła to starał się schodzić jej z rogi.
Pierwszy raz zwracając się o pomoc napisałam w skrócie: „Chciałabym oddać 11 miesięczną króliczke najlepiej do DT,(…).
Wykupiłam ją w grudniu tuż przed świętami ze sklepu zoologicznego. Była trzymana w małym i równie niskim akwarium, nie miała możliwości uniesienia głowy.
Jest aktualnie zdrowa, na początku miała mocno zaropiałe oczy.
Chciałam żeby została u mnie, ale niestety juz dwa razy mocno ugryzła mojego 3 letniego synka a pare razy omal tego nie zrobiła. Podkreślę, że mój synek nie łapie jej ani nie meczy, a po tamtych zdarzeniach nawet nie próbuje jej pogłaskać. Raz prawie wbiła mu zęby w buzie, tylko, dlatego że gwałtownie oparł sie o łóżko (dość daleko od niej). Teraz jest bardzo rzadko wypuszczana by uniknąć kolejnych ataków.
Trzeba tez uważać na nią jak sprząta sie u niej w klatce.
Jeśli jest ktoś, kto mógłby ja wziąć na DT to będę bardzo wdzięczna, gdyż króliczka nie może u mnie dłużej zostać dla dobra mojego dziecka i dla niej (źle znosi długie godziny w klace). Potrzebuje domu gdzie może kicać prawie cały dzień, juz dość czasu spędziła skulona w kacie bez możliwości ruchu.”

Może dobrze by było gdybym dopisała, że króliczka spędziła tam (w sklepie) prawie całe swoje Zycie umieszczona tuz przy drzwiach wejściowych z dzwonkiem. Za każdym razem jak wchodziłam do zoologa sprawdzić czy jeszcze jest, siedziała skulona w jednym i tym samym rogu. Długo była narażona na stres i to jak się zachowuje nie jest niczym dziwnym. Na przemian jest raz kochana a raz warczy by jej nie dotykać. Jak pisałam w jednym mailu możliwe, ze jej zachowanie może wiązać się również z burza hormonów (mam jeszcze jednego królika samca, oba miały możliwość wąchania się przez kraty).
Dziwi mnie troche, że Lusia tak szybko zaczęła wychodzić z klatki. Mi zajęło dużo czasu żeby zainteresowała tym, co jest po za klatką. Pewnie spokój, jaki u mnie znalazła pomógł jej zrozumieć, że jak będzie biegała po pokoju to nic się jej nie stanie, a brak samca nie powoduje burzy hormonów i dlatego zachowuje się inaczej niż u mnie.
JESZCZE RAZ PODKREŚLAM, ZE PRÓCZ TYCH UGRYZIEŃ POTRAFI PODEJŚĆ DO CŁOWIEKA, „powąchać, a czasem polizać opiekuna”.
Trzeba też zwrócić uwagę na to jak wpłyną na jej psychikę pobyt w zoologu, takie zwierze przez dłuższy czas pozostanie niezrównoważone i tylko długa praca nad zaufaniem do człowieka może pomóc jej odnaleźć równowagę psychiczną.
Zwierze, które pod wpływem strachu ugryzie nie może być nazywane agresywne, można, co najwyżej napisać, ze ma „agresywne odruchy”. Takie odruchy mogą występować u zwierząt agresywnych bądź u takich, które są np. niezrównoważone, strachliwe( powodem może byś brak socjalizacji lub jej zły przebieg).
Nawet u ludzi, istot myślących, nie nazwiemy agresywnym nikogo kto ma problemy psychiczne ( miedzy innymi nerwice) tylko dlatego, ze „zachował się agresywnie” w określonych sytuacjach np. czuł się zagrożony.
Proszę nie mylić agresywnych zachowań z agresywnymi odruchami. Odruchy to instynktowna bądź wyuczona reakcja na pewne sytuacje, zdarzenia.
Nie wiem jak mam już pisać, aby zostało to zrozumiane. Jej charakter jest świetny a po sterylne będzie jeszcze lepszy, ale problemy, jakie ma przez zły kontakt z człowiekiem w trakcie, gdy dorastała spowodował, ze nie mogłam jej pomóc przestać bać się człowieka kosztem mojego dziecka.
Mogłaby pani napisać czy chętnie nastawia się do głaskania i czy nie ucieka przed wyciąganą ręką. Czy nie kuli uszu, a w chwili, gdy ktoś nagle wejdzie do pokoju czy zostaje spokojna czy w większości przypadków stara się biec w przeciwna stronę, schować się?

Zwierzeta wyczuwają nasza energie, to czy jesteśmy zdenerwowani, czy się boimy i nie będzie nic dziwnego jak Lusia odnajdzie u pani równowagę. Jeśli ja jej przestałam ufać to jak ona miała mi zaufać i to samo z moim synkiem.

Offline madzia.m4

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 173
  • Płeć: Kobieta
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 13, 2011, 18:05:45 pm »
Ani razu nie zauważyłam u niej żadnych agresywnych odruchów czy zachowań. Chętnie podchodzi do nas i daje się głaskać po całym ciele, choć widać, że najbardziej lubi po główce i uszach. Jak siedzimy przy stole to chętnie kica wokół naszych nóg. Nie jest jednak taką przylepą, żeby sama wchodziła na kolana czy domagała się głaskania, ale też nie ucieka kiedy ją głaskam. Widząc jaka jest spokojna i miła pomyślałam, że musiało ją coś zaboleć czy zdenerwować żeby pogryzła. Często dzieci nie mają wyczucia i za mocno przytulą czy chwycą zwierzaczka, nawet o tym nie wiedząc. Nie wątpię, że Pani synek jest nauczony kontaktu ze zwierzętami i możliwe, że dobrze je traktuje.
Raz prawie wbiła mu zęby w buzie, tylko, dlatego że gwałtownie oparł sie o łóżko (dość daleko od niej).
To jest dość dziwne, nigdy nie spotkałam się z królikiem, który tak by reagował. Może rzeczywiście miała jakieś koszmarne przeżycia ze sklepu, ale tego możemy się tylko domyślać.
U nas od razu była ciekawska, odważna. Jadała z ręki. Bez problemu daje sobie sprzątać w klatce, nawet podczas jej obecności. Nie chciałam nic przekręcać, pisałam jedynie to, czego mogłam się domyślić, po tym jak poznałam już Lusie i nie zauważyłam najmniejszej oznaki agresji czy nadpobudliwości. Jest faktycznie pełna energii i czasem jak się czegoś przestraszy to szybko ucieka w inne miejsce, ale to normalna reakcja królików.
Jutro Lusia jedzie do osoby, która zaopiekuje się nią teraz, to może po dłuższym pobycie będzie mogła coś więcej powiedzieć.
Może faktycznie stresowały ją hałasy dzieci.
Mam nadzieję, że niebawem znajdzie domek gdzie jest dużo spokoju i tam będzie szczęśliwa.
Mam także nadzieję, że Pani synek nie ma teraz przez to urazy do królików ani innych zwierząt. Czasem niektóre osobniki totalnie nie nadają się dla dzieci i może właśnie ona jest tego przykładem.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 13, 2011, 18:50:17 pm »
Lusia to prześliczny króliczek i ogromny plus dla ciebie Baks1 ,że ją uratowałaś , a  z powodu jakiegokolwiek nie wystawiłas w pudełku za drzwi , czy do parku, a oddajac zwierze chcesz jej dobra . Madzia.m4  wygłaskaj maluszka po tych uszyskach i futerku, przesyłam też głaski dla twojego kroliczka. Rozwalila się na środku , widac ,że jest luzacka i świetnie się czuje  u ciebie. Mam nadzieję i zarazem prośbę do przyszłej opiekunki ,że będą wstawiane zdjęcia małej w tym wątku regularnie . Mała jest cudna. P.s Wydaje mi sie ,że jest karzełkiem.

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 13, 2011, 18:58:45 pm »
Zacznijmy od tego ze Pani nikt niczego nie zarzuca, jest to forum gdzie kazdy ma prawo wypowiedziec swoja opinie. Po prostu na 3 osoby majace kontakt z Lusia nie stwierdzily zadnych odruchow ani zachowan agresywnych, nawet w obecnosci psa. Nikt Pani tu nie obrazil, za to Pani ma do nas pretensje o nic, wiec prosilabym o nie obrazanie nikogo w taki sposob jak w tym zdaniu :
Kolejny raz piszecie to, co uważacie za słuszne. Człowiek jedno napisze a wy wszystko przekręcicie.
Pani nikt nie oskarza i nie osadza wiec prosze nie byc nieuprzejma

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 13, 2011, 19:39:35 pm »
Wygląda jak Stokrotek



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Baks1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 14, 2011, 06:38:53 am »
Przepraszam, jeśli kogoś obraziłam. Faktycznie źle określiłam, co miałam na myśli pisząc "Kolejny raz piszecie to, co uważacie za słuszne. Człowiek jedno napisze a wy wszystko przekręcicie.". Chodziło mi o to, że pisałam nie tylko o jej złych zachowaniach, ale także o tych dobrych. Często spotykałam się ba forach, jak niektórzy źle oceniali innych i może dlatego jestem trochę uprzedzona.
Do psa przyzwyczaiła się u mnie i jeśli cos się jej nie spodobało to pokazywała mu to i nauczyła nie pchać pyska tam gdzie sie mu podoba.

Czytając co pani (madzia.m4) napisała o Lusi mam wrażenie, że piszemy o dwóch różnych królikach.
Faktycznie mi tez jadła z ręki, ale także jej się bała, a jedyne dni, kiedy dawała sie pogłaskać, nawet relaksując sie przy tym, to wtedy, gdy prawdopodobnie miała ruje, bądź więcej spokoju. Pewnie tak jak pani (madzia.m4) pisze, hałas jaki robił mój synek mogły ja denerwować. Ten stres mógł nie pozwalać jej być do końca sobą i tak dziwnie reagowała na niego.
Sebastian (mój synek) nie ma urazu do innych zwierząt, jedynie do Lusi zachował dystans. Nie zbliżał sie do niej za blisko ale nadal ja uwielbiał. Dzieci nie wiedza, że cos może zaboleć, ale cały czas go pilnuje i ucze delikatności. Mając półtora roku potrafił pogłaskać mojego dawnego chomiczka, pod moim nadzorem oczywiście (Chomik przy tym był spokojny i nie wykazywał żadnych oznak niepokoju). Przykładem także jest Baksiu. Gdyby Sebastian robił mu krzywdę to królik omijał by go z daleka, a tak to śpią razem, bawią sie ( Sebastian chodzi za królikiem na czworaka a on bryka na około niego). Kolezanka śmiała się kiedyś, że to nie mój królik tylko Sebastiana,bo to za nim chodzi.
Widzę też ogólnie jakie podejście ma do mojego psa, świnki i królika, oraz moich rodziców kota. 
Dzisiaj jak Sebastian podchodził do klatki to wołał "Lusia" i zaglądał przez kraty czy się czasem gdzieś nie schowała.
 Lusia przebywała w metrowej klatce mojej swinki, która tymczasowo trzymałam w mniejszej i teraz jest z powrotem w swoim dawnym lokum.

Tez mam nadzieje, że do Lusia w końcu trafi do cudownego domku, gdzie będzie najszczęśliwszym królikiem na świecie. Pierwsze kroki ku temu ma już za sobą, a teraz dzięki spokoju jaki będzie miała u pani (madzia.m4) pokaże swoje prawdziwe "ja" i ktoś ja bardzo pokocha juz z samych opowieści. Cho
Dziękuje za pomoc i trzymam kciuki za adopcje Lusi..

Offline madzia.m4

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 173
  • Płeć: Kobieta
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 14, 2011, 14:15:15 pm »
Dziś byłyśmy z Lusią u weterynarza na kontroli. Wszystko dobrze, zdrowa jest i w dobrej kondycji, dostała książeczkę zdrowia. Pojechała dziś już do innego domku, gdzie będzie miała koleżankę. Miejmy nadzieję, że się dogadają i pokochają, a wszystko na to wskazuje.
Czekamy teraz z niecierpliwością na nowe wieści i może jakieś zdjątka  :jupi
 

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 15, 2011, 09:44:18 am »
http://img405.imageshack.us/i/img9331v.jpg - pierwsze zdjecie z pierwszego kontaktu panienek juz mam :) z tego co wiem Lusia juz biega z Teki po pokoju i trwa zaprzyjaznianie bezkrwawe :)

EDIT: zapomnialam dodac ze Lusia to jeden z nielicznych uszakow gdzie szybciutko sie zadomawia i czuje sie jak w domu :) juz sypia na boczku anioleczek kochany :)
« Ostatnia zmiana: Marzec 15, 2011, 09:54:47 am wysłana przez nellciaa »

Offline madzia.m4

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 173
  • Płeć: Kobieta
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 15, 2011, 12:43:36 pm »
Super, cieszę się, że pannica czuje się dobrze. Z niecierpliwością czekam na więcej zdjęć! :doping:

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 15, 2011, 18:39:12 pm »
Lusia z nowa kolezanka :)

Offline pb

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1043
  • Płeć: Kobieta
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 15, 2011, 18:51:54 pm »
o jaaa no rewelacja  :doping:
prawdziwa miłość od pierwszego wejrzenia

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 15, 2011, 18:52:39 pm »
Zwlaszcza ze to dwie panienki :D

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 15, 2011, 18:55:44 pm »
A ja życzę sobie więcej zdjęć :blaga:

Offline Baks1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: [GDAŃSK] Lusia poszukuje pilnie DT/DS!!
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 16, 2011, 06:29:40 am »
Miłe zaskoczenie.
Nawet uszka nie kładzie po sobie. Widać, że jest zadowolona