O co mu chodzi?

[Mya]

Morris ma dziwne hobby i coraz częściej zastanawiam się, skąd ono się wzięło... Otóż króliczek wskakuje na kanapę i z pasją liże takie listki wyszyte na niej (zdjęcie zamieszczam poniżej)  :lizaczek: .



Najdziwniejsze jest to, że króliczek chodzi tak od jednego listka do drugiego i wylizuje je jeden po drugim, a czerwonej powierzchni w ogóle nie rusza. Dzikusek mały. Zupełnie nie mam pojęcia, o co mu biega Może ktoś z Was ma pomysł?

Pozdrawiam  :hey:

[Maja]

Pisałaś ostatnio, że nie chce jeść zieleniny. Może postanowił ją jednak spróbować? Tyle, że nie z miseczki a z kanapy?

[Mya]

Maja, myślisz, że preferuje sztuczną zieleninkę, a nie taką prawdziwą i pachnącą? Nie wiem, ale naprawdę śmiesznie to wyglada Zrozumiałabym, gdyby wcześniej coś zostało wylane na kanapę... I pewnie było, ale nikt nie bawił się, żeby wylewać dokładnie na listki Może to ma związek z inna fakturą materiału w tym miejscu? Może króliś czyści sobie język?

[Maja]

nie mam pojęcia chociaż może to przez inną fakturę : W każdym razie musi to wyglądać uroczo :mrgreen: a mam pytanko. jak z siusianiem na tą kanapę? bo kiedyś przeczytałam idealnie obrazujący zachowanie królika komentarz:"na miękkich podłożu puszczają im zwieracze" mi np. ciagle sika na łóżko

[Maja]

chętnie bym zobaczyła twojego malucha w akcji

[Mya]

Mały siusinął z dwa razy na kanapę, zaraz na samym początku, jak go przygarnęliśmy. Teraz jest grzeczny Pewnie do czasu, aż mu się hormony odezwą

[Yami]

mój zwierzak też ma dziwne fanaberie upodobał sobie obrazek narysowany przez moja kumpelę (kartka A4 z kolorowym obrazkiem, wisząca na białej ścianie) i uporczywie się w niego wpatruje Ja nie wiem, może to kwestia kontrastu kolorowego obrazka z białą ścianą, że go to tak interesuje :| Ale w sumie mam na ścianach też inne: ramki, plakaty itp, a on się zawsze wpatruje w ten jeden obrazek

[anUSZka]

Niektore materiały (faktury) maja cos takiego w sobie, że króliki lubia je wylizywać. kiedys Lidka jak dopadała sztruksów, to sie nie mogła oderwać, aż nogawka była cała mokra. Teraz wylizuje fotel namietnie codziennie, materiał na nim jest lekko szorski i ona go po prostu uwielbia

[maro]

Mya musi to zabawnie wyglądać ja nie moge miec pomalowanych pazurków na czerwono bo Klapek ciągle mi je podgryza i biega za nimi chyba myśli, ze to coś smakowitego do jedzenia :kroliczek:

[lavirien]

moja Nitka uwielbia lizać każdy materiał, a najbardziej pościel  i robi to z ogromnym zaangażowaniem