wiesz co czekaj ja jak moje były małe .. to kilo znikało mi w 7 dni .. chyba tylko że ja karmiłam sporo królików .. to też inaczej .. a dajesz po 2 łyżeczki ..
czy na oko ..
u mnie też może granulat schodził mniej bo moje od małego jadły zieleninę .. w ilościach jakie chciały.. i pochłaniały ją chętniej niż granulat ..
lecz jeśli dajesz po 2 łyżeczki 3 razy dziennie .. to dostaje on dawkę jaką powinien jak jest głodny niech zajada siano~!!!! to najważniejszy składnik diety .. po pierwsze zęby ściera , ułatwia przesuwanie pokarmu i daje zajęcie .. a nie podajesz dalej suszków ..
ja tam, nie wiem .. ale na samym granulacie ...
pokrzywa jest bardzo ważna .. ja swoim podawałam..
jest bardzo zdrowa .. bo
wzmacnia organizm królika
oczyszcza organizm z toksyn
Wpływa dodatnio na procesy przemiany materii, pobudza działalność gruczołów wydzielania wewnętrznego i zwiększa ilość krwinek czerwonych
poprawia perystaltykę jelit
podawałam i podaje raz w tygodniu echinaceę ..
Szariczka też odrzuciła małe jak miały 4,5 tyg.. chciała je pozagryzać ,,.
tylko Murzynkę karmiła aż do 7,5 tyg.. pamiętam jak długo i jak często w ostatnich dniach .. bo Murzynka była leniwa nie chciała warzyw tylko latała za nią i ją dręczyła aż w końcu dopięła swego i szła spać
i reszta trafiła do osobnej klatki w której jadły już normalnie warzywa suszki ,zioła . i bobki były okej ..
hehe .. teraz tak z mamą gadamy .. że one ledwo oczy miały otwarte a cisnęły się wychodzić z tego gniazda i tak zaczęli jeść .. hehe że masakra.. Szariczka musiała czekać aż te zjedzą potem ona a i jeszcze ją goniły i kto pierwszy do sutka
a trochę mnie wzięło na wspomnienie ....