Cześć. Mam pewien problem, bo mnie gryzie to, co dzieje się z Wafelkiem. Teraz, gdy mam go już jakieś 2 miesiące uspokoiło się to, jednak dalej co jakiś czas się to objawia. Mianowicie chodzi o to, że ma takie jakby .. '' odskoki ''. Czasem, jak go obserwuję, siedzi sobie spokojnie i nagle podskakuje. Widzę, że on tego nie chce, nie rozumiem,on ma jakieś ADHD, czy coś? Jest jeszcze jeden taki przykład, że leci korytarzem i nagle taki wysoki skok, nieprzemyślany, jak sądzę, obraca go, lub ląduje na plecy. Wafelek tak po tym skoku chwilę jest w szoku, ma szeroko oczy otwarte i siedzi w bezruchu. Czy to jakaś choroba..?