Witam i proszę o pomoc!

[djaworska11]

Witam! Jestem Dominika i piszę po raz pierwszy na tym forum Mam 5 królików: Ich imona to: Bartek, Kicuś, Kulka, Tuptuś i Daisy Niestety parę dni temu umarła moja króliczka Perełka   i dlatego zwracam się do wAS O POMOC: chociaż Perełka już nie żyje, to chciałabym się dowiedzieć, co jej było ; dopiero dzień przed śmircią pojawiły się następujące objawy: była apatyczna, nie chciała nic jeść , siedziała w kącie; wcześniej miała też katar; niepokojące może być również to, ż ePerełka bardzo schudła; podejrzewam, że mógł to być NIEŻYT ŻOŁĄDKA I JELIT, ale pewności nie mam  ; proszę napiszcie, co Wy o tym sądzicie; Bardzo dziękuję za wszelką pomoc;

[pb]

to jak królinka bardzo schudła i do tego miała katar to dlaczego jej nie zabrałaś do lekarza?

[bosniak]

Przyczyny śmierci może nam wskazać sekcja zwłok. Forumowicze mogą tylko snuć domysły.

Jak miała katar i chudła, to możliwe, że przerastały jej zęby i umarła z głodu.
Przy pozostałych królikach radziłabym wcześniej udawać się do lekarza, jeśli pojawiają się niecodzienne objawy.

[djaworska11]

pb, nie zdążyłam ją nawet zawieżć... objawy pojawily  się parę godzin przed śmiercią; planowałam ją zabrać od razu , jednakże pewne przyczyny nie pozwoliły mi na to... bosniak, co do przerastania zębów, to na pewno nie, bo jeszcze dzień przed śmiercią wszystko normalnie jadła; to wszystko , to były godziny, i zmarła tak nagkle... ale dziękuję Wam za rady;)

[Eni]

dopiero dzień przed śmircią pojawiły się następujące objawy: była apatyczna, nie chciała nic jeść , siedziała w kącie; wcześniej miała też katar; niepokojące może być również to, ż ePerełka bardzo schudła;

Na pewno nie schudła dzień przed śmiercią. Katar wskazuje na chore drogi oddechowe. Jeśli miała gorączkę, to nie chciało się jej jeść i w wyniku braku pożywienia w żołądku i jelitach - zmarła. Ale mogła też chudnąć z powodu innej dolegliwości, nie jeść, tracić na wadze (choćby mieć przerośnięte zęby z którymi królik może z poczatku coś jeść, ale nie wszystko i nie w ilosci jakiej potrzebuje) i infekcja dróg oddechowych (katar) ją po prostu wykończyła.

W każdym razie przy jakimkolwiek z powyższych objawów należało się wybrać do weterynarza - najwyżej by stwierdził, ze nic jej nie jest, ale osłuchał i zbadał brzuszek, a tak, to możesz sobie dywagować, a jej życia nie zwrócisz.
Po to sa ludzie, co się latami uczą i mają kwalifikacje, żeby samemu nie bawić się w doktora i leczyć albo co gorsza nie leczyć na własne oko

[misia01]

W jakim wieku była perełka?Czy robiła bobki zanim umarła czy była z tej samej rodziny co inne króliki?

[djaworska11]

Perełka miała ok. roku, dokładnie nie wiem, bo dostałam ją w prezencie od wujka razem z Daisy; przed śmiercią normalnie się załatwiała;) wiem, że macie rację, że powinnam od razu z nią jechać do weta, taki też miałam zamiar, ale, niestety, nie mogłam tego zrobić... , nie osądzajcie mnie o to, że z nią nie pojechałam.. chciałam, ale po prostu  w ten dzień nie mogłam...  ale i tak wiem, żę macie rację i dziękuję za wpisy;)

[misia01]

Tak jak napisała Eni prawdopodobnie Perełka nic nie jadła z powodu kataru,który utrudniał jej pobieranie pożywienia 
żołądek perełki nic nie dostawał a jak królik nie je to dla niego bardzo źle

[djaworska11]

Perełka normalnie jadła; na śniadanie dostała siano i normalnie zjadła