Po co sie bierzesz za uprawianie "hodowli" skoro nie potrafisz pojsc do weta jak widzisz objawy choroby a tym samym nie zapewniasz w ten sposob odpowiedniej opieki zwierzetom, ktore sa pod twoja kuratela, zeby nazwac siebie chodowca nie wystarczy kilka zwierzakow w domu i dopuszczanie do krycia i pojawienia sie potomstwa. Nalezy zapewnic odpowiednie warunki, opieke weterynaryjna a przede wszystkim posiasc odpowiednia wiedze o danym gatunku, postepowaniu wobec pojawiajacych sie oznak choroby i prawnym aspekcie calego przedsiewziecia z naciskiem na ustawe o ochronie zwierzat oraz sankcjach jakie sa wdrazane w razie uchybien w niniejszym przedsiewzieciu. Nalezy tez poruszyc biologiczne uwarunkowania, ktore maja wplyw na posiadanie zdrowego, pelnowartosciowego potomstwa a to nadal wiaze sie z regularna opieka i kuratela weterynaryjna. pozdrawiam