Autor Wątek: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?  (Przeczytany 18834 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

krolikomaniaczka2

  • Gość
Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« dnia: Styczeń 28, 2011, 15:23:38 pm »
Witam..
Może pytanie w temacie brzmi trochę nie jasno, ale chodzi o to, że mój króliczek zmarł na pomór.. Potrzebuję następnego króliczka, bo jestem królikomaniakiem :bunny:, ale nie wiem jak mam się do tego przygotować. Z tego co czytałam wirus zanika po 105 dniach, czyli po 105 dniach bede mogła przynieść go bezpiecznie do domu? Nie będe miała możliwości zaszczepić go od razu.. Co mam zrobić z klatką? Wystarczy umycie gorącym octem?

Pozdrawiam
Królikomaniaczka

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 28, 2011, 16:25:18 pm »
ile twój króliczek miał mieś? i ile był z tobą?
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 28, 2011, 17:52:22 pm »
Przy pomorze jak i przy mykso to raczej samo umycie klatki nie wystarczy. A skad wiadomo czy to byl pomor? Skad jestes, panuje u ciebie w okolicy jakas epidemia? Czy krolik mial sekcje zwlok?

Cytat z wikipedii:
'Ustawa z dnia 11 marca 2004 roku o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt mówi, że pomór należy do chorób, które podlegają obowiązkowi rejestracji. Ponadto króliki chore oraz podejrzane o zakażenie należy odizolować od innych osobników oraz poddać eutanazji, a zwłoki zutylizować, ponieważ są one nadal źródłem zakażenia. Po zlikwidowaniu ogniska choroby należy przeprowadzić dezynfekcję klatek i pomieszczeń następującymi preparatami 5% roztworem formaliny lub 1-2% roztworem sody żrącej. Wymagany jest kontakt z lekarzem weterynarii.'

krolikomaniaczka2

  • Gość
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 28, 2011, 19:06:19 pm »
Miał 2,5 miesiąca, był ze mną miesiąc..

Wiem, że podlega to obowiązkowi rejestracji jednak na skutek nieporozumienia nie miała sekcji zwłok, więc nie mam 100% pewności, że to pomór. Są to domysły moje i weta..

Mam pewne problemy co do użycia wodorotlenku sodu i formaliny.Ale umycie klatki, a umycie klatki octem to chyba zasadnicza różnica?  Poza tym
" Calicivirus ten jest bardzo oporny i może przetrwać 105 dni w temperaturze pokojowej, a aż 560 w -4°C"
to chyba oznacza, że po 105 dniach( oczywiście nie licząc co do dnia) wirus zanika?

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 28, 2011, 19:17:34 pm »
czysto teoretycznie, ponadto, czy nie ma w okolicy krolikow? z teog co slyszlam sie to bardzo szybko roznosci. moj wet kiedy opowiadla historie, ze w jednej hodowli (na mieso ;/) krolikow wykryto pomor, to kilka dni pozniej jechal do sasiedniego gospoadrstwa - tak szybko choroba sie rozprzestrzenila, a uszaki podobno stycznosci ze soba nie mialy...

krolikomaniaczka2

  • Gość
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 28, 2011, 19:23:18 pm »
Niby teorytycznie, a jednak wirus to wirus. Praktyka nie ma tu dużo do powiedzenia.
Na pewno są króliki, ale wet mówił, że nie było zbyt wielu przypadków pomoru w okolicy.

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 28, 2011, 19:26:28 pm »
ale co ci szkodzi porzadnie zdezynfekowac otoczenie? ja osobiscie jestem za tym by chuchac na zimne :)

krolikomaniaczka2

  • Gość
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 28, 2011, 19:41:16 pm »
Szkodzi mi dosłownie, ponieważ jestem alergikiem bardzo bardzo bardzo wrażliwym na różne alergeny i moja p. doktor powiedziała, żebym lepiej nie stosowała tych środków, które są polecane (formaliny i wodorotlenku sodu) dlatego pytam się czy mogę zastosować ocet, przynajmniej na klatkę.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 28, 2011, 19:49:51 pm »
Ja bym kupila nowa klatke jesli mam byc szczera albo poprosila kogos, zeby ja umyl dla mnie.

Bardzo mlodziutki byl ten krolik. A skad go mialas. Moze wirusa zlapal tam gdzie sie urodzil? Teoretycznie gdyby matka byla zaszczepiona, to maluch powinien byl miec jeszcze jakas odpornosc po urodzeniu...

krolikomaniaczka2

  • Gość
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 28, 2011, 19:52:19 pm »
Matka na pewno była zaszczepiona, a miałam go z zaufanego źródła :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 28, 2011, 19:56:28 pm »
Ja tylko nie bardzo rozumiem sens tego watku. Pytasz nas czy mozesz umyc klatke octem. Zalecenia sa inne. Odpowiadamy, ze nie. Ty sie upierasz przy occie, bo masz alergie na tamte srodki dezynfekujace. Wiec z gory wiesz co chcesz zrobic. Czego oczekujesz? Ze przytakniemy, tak umyj octem?  A jak sie cos stanie pozniej to co wtedy? Na forum mi zle doradzono? Sluchaj, jesli to byl faktycznie pomor, to to nie sa przelewki. Zreszta wiesz, bo czytalas o tym. Szczerze? Ja bym sie nie bawila w zadna formaline, tylko wywalila klatke z domu i juz.

krolikomaniaczka2

  • Gość
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 28, 2011, 20:04:08 pm »
Nie. Nie odpowiadacie, że nie. Na razie jedyna 'osoba', która wyraźnie powiedziała, że nie to wikipedia. Założyłam ten wątek, bo liczyłam, że ktoś tez miał taki przypadek i będzie wiedział jak się zachować. Nie wiem co mam zrobić Dlatego się pytam. Nie stać mnie na wywalenie klatki i kupienie nowej.

I może mnie od razu nie oceniaj co? Przeczytaj jeszcze raz cały wątek, a potem pisz takie posty.. Bo NIKT tu nie powiedział, że formalina i NaOH to JEDYNE co można użyć i takie jest zalecenie. Nie upieram się przy occie, mogą być także inne środki. A jakby się coś stało to NA PEWNO bym obwiniała forum, wiesz? Pojechałabym kurcze do sądu.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 28, 2011, 20:18:16 pm »
Nie. Nie odpowiadacie, że nie. Na razie jedyna 'osoba', która wyraźnie powiedziała, że nie to wikipedia. Założyłam ten wątek, bo liczyłam, że ktoś tez miał taki przypadek i będzie wiedział jak się zachować. Nie wiem co mam zrobić Dlatego się pytam. Nie stać mnie na wywalenie klatki i kupienie nowej.
Tak 'osoba' to wikipedia, a ja ja zacytowalam (nota bene ten artykul napisal czlonek SPK i jest on rowniez zamieszczony na stronie SPK). Cytat jest czescia odpowiedzi na twoje pytanie. Zapytalas czy wystarczy umycie octem. Pogrubilam w cytacie sposob dezynfekcji klatek. Uznalam, ze to bedzie zrozumiale, ze to jest prawidlowy sposob.
Moze powinnas zapytac na forum hodowcow co robia w takich sytuacjach i jak dezynfekuja, skoro te metody nie sa dla ciebie odpowiednie.
Bo NIKT tu nie powiedział, że formalina i NaOH to JEDYNE co można użyć i takie jest zalecenie. Nie upieram się przy occie, mogą być także inne środki. A jakby się coś stało to NA PEWNO bym obwiniała forum, wiesz? Pojechałabym kurcze do sądu.
Tak, nikt ci nie odpowiedzial...

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 28, 2011, 20:20:58 pm »
wikipedia nie odpowiada, bo to nie jest osoba. ktos ci podal cytat z wikipedii wg ktorego bylo napisane co mozesz zrobic.
jesli masz watpliwosci co do skorzystania z metody zaproponowanej na wikipedii, moze po porstu skonsultuj to z weterynarzem, ktory powinien wiedziec czy istnieja inne ewentualne srodki odkazenia klatki.
to powazna sprawa. sama pomysl czy np w szpitalu narzedzia badz rozne rzeczy, z ktorymi chorzy sie stykaja (np lozka), szczegolnie na oddzialach zakaznych sa myte woda z octem? nawet na oddzialach chirurgi w lazienkach obok zbiornika ze zwyklym mydlem jest zbiornik ze specjalnym plynem dezynfekujacym.

co do natomiast obwiniania forum - istnialy takie sytuacje, ze ktos komu udzilono blednych informacji na forum (lub ten ktos blednie je zrozumial) wrecz oczernial potem uzytkownikow w internecie.


Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 28, 2011, 20:30:28 pm »
Ja jako rolnik dostaję broszury z wytycznymi w różnych sprawach i tam oprócz obowiązku zgłoszenia do powiatowego lekarza weterynarii było dezynfekcja sprzętu,odzieży itp. 2% roztworem Virconu(stężenie musiałabym sprawdzić w broszurze)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 28, 2011, 20:36:26 pm »
Tak, vircon stosuje sie przy dezynfekcji po myksomatozie (5% roztworem formaliny, 1-2% roztworem sody żrącej i 2% Virkonu-cytat z wikipedii :) )

nuka

  • Gość
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 28, 2011, 20:40:47 pm »
Zdezynfekowac powinnas nie tylko klatkę (całą, kuwetę plus drucik po druciku nakładki na kuwete), także miseczki, poidełko, wszystkie podłogi, dywany, drzwi, meble .... całe mieszkanie w zasadzie. Ręczniki, kocyki z którymi królik miał styczność - do wyprania.
a jednak wirus to wirus. Praktyka nie ma tu dużo do powiedzenia.
Skoro przy wirusach Twoim zdaniem praktyka i porady innych osób się nie sprawdzaja to zastosuj teorię. Tą już zapewne znasz.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 28, 2011, 21:20:29 pm »
Ja polecam Vircon- odkażałam nim mieszkanie już kilka razy, raz po panleukopemii.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 28, 2011, 23:08:34 pm »
Ja się na tym w ogóle nie znam i pytam tylko i chciałam się zapytać tylko i wyłącznie z czystej ciekawości : Czy klatki nie można polać gotującą woda lub przemyć spirytusem, albo to i to naraz? 
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Mój królik zmarł na pomór.. Co mam zrobic.. ?
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 28, 2011, 23:16:15 pm »
Ja się na tym w ogóle nie znam i pytam tylko i chciałam się zapytać tylko i wyłącznie z czystej ciekawości : Czy klatki nie można polać gotującą woda lub przemyć spirytusem, albo to i to naraz?

Nie, nie bardzo. Jest za słabe, trzeba mocniejszego środka.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."