Jak głodne- mają siano. Basta- karmy nie ma
Fakt, może im się nudzić, a może chcą wyjść, najczęściej się drażnią bo chcą uwagi i głasków im poświęconych.
Może zbuduj domek z kartonu, wsadź im kilka rolek po szarym papierze (na rolkach od kolorowego klej jest). Może tym się zajmą.
I broń boże nie reagować na to gryzienie.
Miałam jakiś czas temu z moim uszakiem taki okres, że gryzł i walił kratami od zagrody. Nie było to raz, czy dwa. Ale prawie (!) całą noc.
Były noce, że wstawałam do niego z 10 razy jak nie więcej. Stawiał na nogi cały dom.
Z czasem jak się porządnie wkurzyłam to nie wstawałam do niego- i mam spokój.
I mała rada: nie uspokajać zwierzaka karmą, sianem, warzywami, suszkami czy czymkolwiek do jedzenia lub głaskami/przytulaniem itd. bo uszak się nauczy, że tym sposobem może mieć to czego chce (jedzenie, pieszczoty) i będzie to stosował.
Na takie coś nie reagujemy- udajemy, że nie słyszymy. Sposób sprawdzony i myślę że najlepszy.