Pod koniec wakacji oddawałam królika do adopcji.
Wzięła go jedna pani na DT i już po paru dniach znalazł DS.
Bardzo chciałabym wiedzieć co się dzieje z Pepe, co u niego i jak się ma.
Wiem, że adopcję królika prowadziła Pani Sandra (nazwiska nie pamiętam).