Kolejne warszawskie króle, do wzięcia od zaraz... :)

[agaffe]

dzięki Fantka za wsparcie:)

Rita jutro jedzie do DT, gdzie rezyduje pewien kawaler, więc istnieje szansa, że już tam pozostanie...
A dla Borysa... nie, nie powiem, żeby nie zapeszyć...

[milka37]

Taki oto przystojniak został wczoraj odebrany od Pana, który znalazł go w centrum Warszawy:


Ma na imię Philip, jest mlodym, skocznym i wesołym królikiem. Odważnie kica po moim balkonie (czego nikt poza niesłyszącym Okruszkiem, oraz moją Jogobelką ciekawską małpką nie robi ), jest troche nieufny, ale nie przestraszony, mam wrażenie, że raczej ma za dużo do zwiedzenia i nie ma czasu na mizianie i głaskanie
Pan szuka dla siebie nowego domu, a także ma cichą nadzieję, że odnajdzie swoją druga połówkę

Nie jest wykastrowany, ale nie wykazuje potrzeby znaczenia terenu.
Niedługo pojawi się na stronie adopcyjnej

[sofi]

oooj coś nie weszły fotki

[milka37]

nie widać zdjęć? Kurcze, u mnie widać zaraz spróbuję wkleić raz jeszcze







Teraz widać Philipa?

[MAS]

Kto mi tu ukradł Shauna

[kasiant]

Widać, boski! Taki prawdziwy królesław:D
U mnie od poniedziałku jest Ritka, póki co w domu tymczasowym. Jest jednak spora szansa, że dziewczyna z nami zostanie! Dziś zmieniłam jej imię na Psotka - nie pytajcie dlaczego . Dziewczynka jest bardzo łagodna, daje się głaskać i miziać, ma aksamitną sierść. Jest też bardzo skoczna, bez problemu wskakuje na dość wysoki stół, bez krzeseł jako wspomagaczy;) Polubiła się też z moimi tapetami;). No i została bezklatkowcem po tym, jak pierwszej nocy w akcie buntu rozwaliła klatkę i wydostała się na wolność! Poza tym można powiedzieć, że korzysta z kuwety, która jest dla niej cała klatka;). Mam nadzieję, że zaprzyjaźni się z moim Bunieksem, który od poniedziałku jest już dzielnym kastratem:).

[Szaraczek]

WIDAĆ I JEST BOSKI  
Zupełnie, jak ten baranek z wielkimi ... Amorek
ŚLICZNY **

PS Coś czuję, że następny będzie baranek  

[milka37]

Halo! Mamy dobre wieści

Kratos i Rea od niedzieli są już w swoim nowym domku Mieszkają teraz w Bydgoszczy.

Florian także znalazł swój kacik na ziemi. Czeka na transport do Poznania

Na Łatke i Fionkę w okolicach Łodzi także czeka już nowa opiekunka. Tu też szukamy transportu

Na horyzonice też jawi się nowy domek dla Stefana, odpukuję w niemalowane, żeby nie zapeszać

Stefanka, jak zapewnie wiadomo została zaakceptowana przez Fiodorka, takze zostaje u Kulki

A to tylko wieści dotyczące moich podopiecznych Agaffe, jak u Ciebie? Jakieś dobre wieści?

[agaffe]

U nas z dobrych (a nawet wspaniałych!) wieści: Borys, Polek i Nataszka są już w nowych domkach
niestety tych gorszych wieści też mam garstkę: do królików poszukujących pilnie DS dołączyły: Lucky http://adopcje.kroliki.net/rabbits/244#yield, Kiara http://adopcje.kroliki.net/rabbits/14#yield, Pepsi http://adopcje.kroliki.net/rabbits/255#yield, Kaninsien http://adopcje.kroliki.net/rabbits/254#yield i Zajączek http://adopcje.kroliki.net/rabbits/261#yield

[milka37]

W nowych domkach są już: Kratos i Rea, Stefan, Łatka i Fionka

Transportu do nowego domu u herbaty poszukuje Philip

Za to z wieści smutnych i niemiłych,
przed chwilką odebrałam krolinkę, którą ktoś podrzucił do lecznicy w celu uśpienia. Pani doktor odmówiła wykonania eutanazji. Podobno na pytanie, czy próbował Pan szukac królikowi nowego domu padła odpowiedź, nie mam czasu na głupoty

Pati, bo tak nazywa się królica, jest rudo- brązową 9 -cio latką. Ma problem z oczami, podejrzewam przerośnięte korzenie zębów, jest wychudzona, ma zmechacone futerko, a do tego ma ogrony brzuszek. Ogromny i twardy. Podałam jej espumisan, umyłam oczęta i zakropiłam ziołowymi kropelkami. Po tych zabiegach panna osikała moją ścianę, więc się ucieszyłam, że nie jest z nią aż tak beznadziejnie jak wygląda

Nie ma to jak po 9 latach zaniedbywania królika, po prostu go uspać

[nubijka]

? co?? jak można...jaki to musi być "człowiek", dla którego uśpienie zwierzaka jest jak zdmuchnięcie świeczki

[Kitty27]

Justyś długo czeka na swój stały kącik, prosimy o odrobinę zainteresowania..






Zapraszamy do adopcji:

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/137#yield - SPK
 
lub

http://www.przygarnijkrolika.pl/?p=559 - Przygarnij Królika

[Prym]

To dopiero zawodnik! 
Niczego się nie boi, wszystko musi sprawdzić a sprytem przewyższa nie jednego psa! Tak długo kombinuje aż znajdzie sposób na zrealizowanie swoich planów. Gdy mu się nudzi ma "głupie" pomysły i inwencji twórczej mu nie brakuje, nie ma w nim agresji czy złośliwości. Potrzeby załatwia do kuwetki. Młody i ciekawski próbuje dogadywać się z innymi królikami... choć pogonić też nie zawadzi. Mógłby dogadać się z jakąś niezamężną panienką.
Nie wiem kto mu dał takie idiotyczne imię (sorry) u mnie nosi nazwę Długie Uszy bo babcia chyba jednak z jakimś barankiem się "machnęła"...
Piękny, szlachetny królik szuka opiekuna!!!

Kitty.... dziękuję i przepraszam! Wielka jesteś.

[nausicaa]

zdecydowaliśmy się na doadoptowanie naszej Lazi towarzysza lub towarzyszki. przeglądaliśmy ogłoszenia uszaków do adopcji i naszymi faworytami jest Fetek, Justyś i Zajączek. mam tylko w związku z tym kilka pytań:
chcielibyśmy adoptować króliczka, który akurat jest najbardziej potrzebujący i dodatkowo różni się kolorystycznie od Lazi (czyli nie jest cały beżowy), do tego ważne, żeby umiał dogadać się z drugim królikiem i nie było dużych problemów z łączeniem z jego strony (Lazi jest trochę terytorialna, ale była na dt z innym królikiem i nie było problemów). króliczki miałyby do dyspozycji całą kuchnię, przedpokój i łazienkę non stop. klatka by nam trochę zagracała, na początek byłaby oczywiście zagroda.
płeć nie gra roli, Lazi jest po sterylce, kastrować/sterylizować też możemy drugiego.
króliś może być specjalnej troski albo chory. mogę jeżdzoć do weta albo dawać mu leki. jedyne to, że nie może być to królik, którego trzeba jakoś osobno karmić samemu, bo pracuję i nie miałabym tyle czasu i miejsca (mam jeszcze 13 szczurów), żeby miał osobną michę, bo pewnie LAzi by mu podjadała. dlatego mam pytanie o Fetka- czy ten miękki pokarm trzeba mu często podawać i jak to wygląda?poza tym- jak on reaguje na inne króliki?

[Prym]

Ja mogę tylko zaświadczyć, że Justyś dałby radę się zaprzyjaźnić - z tym,że na pewno nie pierwszego dnia.
Moje króliczki jedzą z jednej miski wiec 2 są im i tak niepotrzebne. Justyś jest brązowy z ślicznym białym brzuszkiem....

[nausicaa]

a moglabym prosić o więcej info o Justysiu i jak pilna jest adopcja. okazało się, że Zajączek odpada, bo można ją tylko z Kaninsien adoptować, a Fetek narazie jest leczony. Także teraz czekamy na info o charakterach i stosunku do innych krolików Justysia, Czuperka i Wedla.

[Prym]

Długie Uszy- Justyś jest bardzo ciekawskim i sprytnym królikiem. Udało mu się przekopać pod płotem do sąsiadów w jedynym miejscu gdzie nie było siatki! Gdy tylko zobaczył karcący wzrok mojego męża, szybciutko wrócił na naszą stronę ogrodu. To młode stworzenie potrzebuje dużo ruchu i rzadko można znaleźć go w jednym miejscu, daje się ładnie głaskać i  nie ma w nim agresji. Gdy miał okazję to ganiał króliki ale bardziej z zasady niż z chęci zrobienia czegoś złego, zresztą zabawa się kończyła jak delikwent nie uciekała! Myślę, że z zaprzyjaźnieniem nie będzie większych problemów.
Wedel ma problemy skórne i na razie nie może iść do adopcji.

[nausicaa]

a wie ktoś, jak wygląda stosunek Czuperka do innych uszaków? nie mam informacji tylko o nim, a chciałabym mieć dokładne info, żeby wybrać odpowiedniego króliczka:)

[milka37]

Poza mszczonowskimmi biedami pod naszą opiekę trafiło ostatnio trochę więcej uszaków:

Uszata http://adopcje.kroliki.net/rabbits/281#yield panna bardzo pobudzona, przerażona i agresywna. Została poddana sterylizacji i przeniesiona do domu tymczasowego, w którym jednak zostać nie może długo (przeciążenie niestety )

Bielinka http://adopcje.kroliki.net/rabbits/284#yield przyjechała do nas z Torunia Po sterylizacji, czeka ją jeszcze zabieg usuwania błony rzekomej. Królinka cód miód, śliczna i miła dziewucha

Andrzejek http://adopcje.kroliki.net/rabbits/317#yield pełnojajeczny Raczej spokojny, aczkolwiek nie lubi, kiedy mu się przeszkadza

Tosiek i Tolek
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/318#yield
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/319#yield
Ciekawski Tosiek i trochę przestraszony Tolek szukają domku, najlepiej wspólnego, obaj są kastratami, dwa cudowne rexy

Poza tym czarno- biały baranek-  wiek: 3-4
miesiace, samiec niekastrowany i bardzo pobudliwy seksualnie, wiec
nadaje sie do kasracji), poza tym ma krzywy
zgryz - przednie zeby do korekty co tydzien,  tylnie tez krzywe, ale
jako ze przednie rosna po skosie, to dlatego tylnie sie nie scieraja ,

oraz dwa rudaski, o których nic nie wiem są do odebrania z lecznic.


Apelujemy do wszystkich Warszawiaków, jeśli ktoś z Was może zapewnić dt choćby na tydzień, błagamy o pomoc, toniemy w królikach, w dodatku królikach do leczenia, mamy coraz mniej funduszy na opłacanie lecznic

[nausicaa]

jeśli chodzi o takie krótkoterminowe dt (do miesiąca), to ja jestem w stanie je dać. z tym, że naprawdę ktoś musi koniecznie potem po tym okresie królika ode mnie odebrać, bo sama mam 2 króle, chomika, 5 myszy, 14 szczurów i jeszcze kilka na dt...
mam 2 samiczki- 1 sterylizowana, 2ga będzie sterylizowana w tym miesiącu, także na teraz mogę dać dt samiczce albo kastratowi. królików nie zamykam, biegają cały czas po kuchni, przedpokoju i łazience. obie nie sa agresywne (były przepychanki i gonitwy, ale totalnie bez drapania czy rozlewu krwi), więc klatki nie trzeba. mam z resztą w zapasie zagrodę, której teraz nie używam.
jeśli potrzebne dt, to proszę o kontakt na priv. mogę też podawać leki królikom, ale z finansowaniem leczenia bywa różnie.