Przekazuję wiadomość:
"EKOSTRAŻ we Wrocławiu działa na prawach strony w postępowaniu administracyjnym o czasowe odebranie zwierząt tej kobiecie. Działa także jako pokrzywdzony / oskarżyciel posiłkowy w sprawie karnej. Zależy nam na ukaraniu właścicielki oraz orzeczeniu przepadku tych zwierząt. Potrzebne są dodatkowe dowody na to, że znęcała się ona nad zwierzętami poprzez ich utrzymywanie w niewłaściwych warunkach bytowania.
Pisaliście Państwo, że króliki - zdaniem weterynarzy - były w złym stanie, były zaniedbane. My nie mamy takich danych, bo króliki - ze znacznym naruszeniem prawa, choć dla ich dobra rozjechały się po całej Polsce. Dlatego bardzo prosimy o ewentualne uzyskanie przebiegu leczenia tych zwierząt (w jakim były stanie w dniu 1 wizyty, na co i jak je leczono, z czego zdaniem lekarzy wynikał zły stan zwierząt). Sformułowanie "wynikał z niewłaściwych warunków dotychczasowego bytowania" jest na wagę złota. W opiniach - zwykłych wydrukach z leczenia koniecznie powinna być także informacja, że "zwierzęta pochodzą z interwencji w garażu w Siechnicach" (styczeń / luty 2010 r.).
Na 99% procent stwierdzić mogę, że wystawienie takich opinii / wydrukowanie przebiegu leczenia nie będzie wiązało się z jakimkolwiek dalszym uciążliwym udziałem lekarzy w sprawie. Nie muszą martwić się o to, np. że będą świadkami i będą musieli przyjeżdżać do Wrocławia. Tego się nie praktykuje.
Na wagę złota są także zdjęcia okazujące zaniedbania królików (pielęgnacyjne etc.).
Materiały (skany, zdjęcia) prosimy wysyłać na adres
info@ekostraz.pl Kontakt tel. 605 78 22 14
Przypominam Państwu także, że w świetle polskiego prawa, zwierzęta te są nadal jedynie CZASOWO odebrane właścicielce na podstawie Decyzji Burmistrza Siechnic. Samorządowe Kolegium Odwoławcze we Wrocławiu, na skutek zażaleń właścicielki, już dwukrotnie uchyliło tą decyzję, ze względu na rażące naruszenie zasad postępowania administracyjnego przez gminę Siechnice. Zwierzęta te muszą ulec przepadkowi w drodze wyroku sądowego!!!
Właścicielka nie poczuwa się do winy, uważa, że została skrzywdzona faktem odebrania przez nas tych zwierząt podczas jej nieobecności. Zróbmy wszystko, żeby sąd powszechny nie miał wątpliwości takich jak SKO, które z części wynikają z trudnej sytuacji właścicielki zwierząt oraz skutecznego grania przez nią roli skrzywdzonej ofiary.
PROSIMY O POMOC!
Dawid Karaś,
Ekostraż we Wrocławiu,
tel. 605 78 22 14, e-mail:
info@ekostraz.pl "