Porady > Zachowania

Zachowania seksualne i terytorializm czyli dojrzewanie płciowe uszaka

(1/57) > >>

nausicaa:
moja króliczyca Lazi ma w zwyczaju obsikiwać mojego narzeczonego z pólobrotu :crazy: mnie też od czasu do czasu zdarza jej się obsikać . podobnie jak ściany czy meble. sika tak tylko na łóżku. o przedmioty się nie martwię, bo to się zetrze, ale obsikiwanie ubrań jest nie do zniesienia...postanowiłam, że ją wysterylizować (byłam u weta, gdzie okazało się, że to jednak dziewuszysko), ale wetka twierdzi, że jeśli Lazi sika z wredoty, to jej nie przejdzie po zabiegu:( tak czy siak dla zdrowia zamierzam ją wysterylizować, ale pojawia się pytanie: co rozbić, żeby ona nie sikała na nas?
wczoraj zrobiliśmy mały eksperyment i jak tylko weszła na łóżko i podchodziła cały czas ją głaskaliśmy i poświęcaliśmy jej uwagę. siknęła raz i tylko na ścianę, chociaż dostało się trochę rykoszetem :lanie: w każdym razie wygląda to trochę tak, że ona sika, żeby zwrócić na siebie uwagę. zastanawia mnie, czy coś jeszcze mogę zrobić, żeby ją trochę "wyluzować", bo obawiam się, że może sika tak jak koty, kiedy jej się coś nie podoba w otoczeniu...
dodam jeszcze, że ma klatkę 120, wybiegi ok 5h dziennie, kiedy wracam z pracy, więcej nie dam rady. sianko, granulat, świeże warzywa, tekturka, patyki do gryzienia...ogólnie niczego jej nie brakuje. w pokoju jest stado szczurów, ale kiedy jest w klatce nie zaczepiają jej.

Tocha:

--- Cytat: nausicaa w Styczeń 07, 2011, 16:58:26 pm ---wetka twierdzi, że jeśli Lazi sika z wredoty
--- Koniec cytatu ---
Do jakiego weta chodzisz?

Kroliki zazwyczaj obsikuja, zeby zaznaczyc teren. Moim zdaniem ona was obsikuje, bo was zaznacza, pokazuje, ze dominuje lub cos w tym rodzaju. Nie z wredoty (!???!) One maja taka nature. Tylko jedne sa bardziej terytorialne, inne mniej.
Moja Jozia tez tak wszystkich osikiwala ;) Po zabiegu to sie skonczylo. Teraz tylko podsikuje miejsca okolokuwetowe, ale z kuwety tez korzysta. Zabieg powinien zlagodzic jej temperament. U nas tak sie stalo z dnia na dzien. Jesli jednak zdecydujesz sie kastrowac, to wybierz naprawde doswiadczonego weta.

nausicaa:
chodzę do dobrego weta:) to taki skrót myślowy był :), ta "wredota" to obsikiwanie, żeby zwrócić uwagę.
ja wiem, że ona znaczy. ale ewidentnie odkąd ją glaskamy, jak się domaga, to nie sika...no i ja przy niej chodzę w ubraniu, ktore zna, a i tak obsikała mnie pomimo już oznaczonego ubrania...
też myślałam, że obsikuje mojego faceta, dlatego, że pachnie inaczej, ale wczoraj ani razu tego nie zrobiła.

Tynuta:
U mojego Cześka przeszło dopiero po kastracji ...

Tocha:

--- Cytat: nausicaa w Styczeń 07, 2011, 17:42:36 pm ---chodzę do dobrego weta:) to taki skrót myślowy był usmiech2, ta "wredota" to obsikiwanie, żeby zwrócić uwagę.
--- Koniec cytatu ---
Wiesz, tak na wszelki wypadek zapytalam, bo roznie bywa z tymi naszymi wetami ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej