Poradzę się też na tym forum
Mam mały dylemat, więc proszę Was o małą radę. W związku z pojawieniem się nowej wersalki w moim pokoju i odgórnym zakazem zbliżania się do niej Rudzika (już próbuje wskakiwać i sikać, a także podgryzać drewniane boki
) postanowiłam zakupić kojec. I tu mam mały problem.
Rozejrzałam się po Allegro i znalazłam kilka. Jeden użytkownik sprzedaje płotek o wymiarach 105x80cm (dlxwys), jest on tańszy od pozostałych, na dokładkę pan jest z Bytomia więc odpadnie mi opłata za przesyłkę (odbiór osobisty).
Inny ma wymiary 104x81, jest droższy, w wyposażeniu są drewniane kulki chroniące podłogę przed zadrapaniem (sprawdzają się na dywanie?)
Jeszcze inny o wymiarach 100x85 (najwyższy jaki znalazłam), w cenie takiej samej jak ten drugi płotek.
I co o tym sądzicie? Warto wydać więcej by mieć o te 5cm wyższy płotek czy sobie darować kupić ten najtańszy i ewentualnie u góry czymś przykryć? A zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na karmę (różnica to jakieś 50zł). Zaznaczam, że Rudzik jest bardzo skoczna, dlatego na niższe płotki nawet nie patrzę.