Przeciez ja się nie deklarowałam. Tylko piszę ,że nadal się zastanawiam nad wyborem króliczka, a ona była mi proponowana
Sory, ze tak piszę w wielu wątkach, ale jeśli jakiś królik mógłby byc przeze mnia zaadoptowany to pytam sie o niego, a nie mówię ,że na 100% go zaadoptuje. Z Fistaszkiem np. było tak, że się na niego zdecydowałam a okazało się ze ktoś inny mnie wyprzedził
Racja pb - 3 zdjęcie rządzi