Autor Wątek: Pierwotniak EC  (Przeczytany 14169 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 03, 2011, 07:55:18 am »
polityka8, nasza adopcyjna Balbinka też miała e.cuniculi, miała badanie okulistyczne i badanie pod katem pierwotniaków. Może byś zapytała doświadczonego weta telefonicznie?

Offline polityka6

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Borówka
  • Za TM: Na zawsze w moim sercu Kubuś (27.02.2015 moje serce rozpadło się na kawałkii pozbierać się nie może)
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 03, 2011, 08:31:07 am »
a co to za badanie pod kątem pierwotniaków? co się bada? Bardzo chętnie skonsultowałabym się z doświadczonym lekarzem, dalej czekam na wywiad, którym zajmuje się nasza pani weterynarz. Szukam wszędzie objawów tej choroby, leczenia, ale tak naprawdę za dużo informacji nie ma. Martwię się też tym, że królinka przewożona była w transporterku i kocykach mojego Kubusia i pomimo tego, że wiem, że choroba przenosi się przez mocz i kocyki wyprałam w 90 stopniach i transporterek moczę we wrzątku to wiem też że długo się utrzymuje ten pierwotniak i nie wiem czy mam kupić nowy transporterek i wyrzucić kocyki? nie chcę żeby mój Kubuś złapał tę chorobę, chociaż na razie nie mam nawet potwierdzenia czy to ec ma Pusia. Ile czasu te zarazki mogą się utrzymywać? Czy na ubraniach też można to przenieść?

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 03, 2011, 08:56:36 am »
polityka, postaram się skontaktować z nasza wetką dr Moroz i wtedy dam ci znać, bo ja nie za bardzo potrafię napisać w jaki sposób ona badała i leczyła naszą Balbinkę. Otrzymywałam cząstkowe informacje.

Wiesz co, ja głaskałam i trzymałam Balbinkę, nawet siedziała w naszym transporterku, transporter oczywiście umyłam, a kocyk wyprałam. Raczej bałabym się mysomaksozę (jak miałam chorego królika na myxo to naprawdę panikowałam jak nie wiem). A poza tym 80% królików są nosicielami e.cuniculi, tyle, że przebiega bezobjawowo. Także moim zdaniem nie ma co przesadzać.

Offline polityka6

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Borówka
  • Za TM: Na zawsze w moim sercu Kubuś (27.02.2015 moje serce rozpadło się na kawałkii pozbierać się nie może)
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 03, 2011, 09:22:40 am »
Kitty27 dziękuję Ci bardzo, zastanawiałam się już nawet nad oddaniem transporterka chorej Pusi, tylko mój to jest taki jak dla kota, nie plastikowy tylko materiałowy, ale usztywniany, więc nie bardzo mam go jak do pralki wrzucić i leży wyparza się w wannie i w proszku do prania :) czytałam, że przez następny miesiąc pierwotniak może pozostawać pomimo dezynfekcji? Czekam na wiadomość od Twojej wetki co do leczenia:) Już czytałam, że dr. Wojtyś woli leczyć metronidazolem, moja wetka też wspominała o tym leku, ale nie wie w jakiej dawce, a podobno lek ten jak wiele innych nie jest obojętny dla organizmu, więc wolałabym nie przesadzić z dawką. W ogóle możesz mi napisać jak często chodziłaś z Balbinką do weta? Chodzi mi o to, że ciężko zajmować się czyimś króliczkiem jak się ma swojego i swoje życie, do tego egzaminy i nauka, chciałabym bardzo żeby jej właściciele podeszli do tematu poważnie, ale nie wiem na ile to możliwe i czy będą skorzy finansowo zabezpieczyć leczenie króliczka... ehh

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 03, 2011, 09:31:20 am »
Właściwie to nie jezdziłam z Balbinką do lecznicy, bo z Rybnika do Katowic to kawał drogi. Zatem Balbinka jakies 3 tygodnie była hospitalizowana w lecznicy, cały czas była pod obserwacją dr Moroz. Wetka nawet zabierała Balbinke do siebie na weekend i w święta.
Potem podawanie leków kontynuowaliśmy w DT. Kontrola od czasu do czasu, tym się zajmuje jej tymczasowy opiekun.

Jeśli chodzi o koszty leczenia to opiekunowie musza liczyć się z tym, że wydatki mogą być niemałe.
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2011, 09:34:43 am wysłana przez Kitty27 »

Offline polityka6

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Borówka
  • Za TM: Na zawsze w moim sercu Kubuś (27.02.2015 moje serce rozpadło się na kawałkii pozbierać się nie może)
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 03, 2011, 09:42:01 am »
no właśnie tego się obawiałam, już zapłacili 50 zł za usg oka z tą plamką, a ja ze swoich już pieniążków 40zł za wizytę i dwa rodzaje kropli dla królinki, a obawiam się, że to dopiero początek... zwłaszcza, że najprawdopodobniej usg oka nic nie wykluczyło, bo lekarze stwierdzili że to pourazowe, a wczoraj się okazało, że to może E. Cuniculi. W  ogóle z tego co czytam to nie bardzo jest jak nawet stwierdzić badaniami tą chorobę. Bo jeśli żadnych innych objawów nie ma tylko ta plamka w oku to chyba nie ma 100 % pewności, że to ec?

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 03, 2011, 09:47:37 am »
polityka, można zrobić wymaz z oka, u Balbinki jedyny objaw e.cuniculi to właśnie było zaćmienie oka ( kolor oka był taki fluorystyczny i nadal taki pozostał) no i nie do końca mogła otworzyć to oczko, musiało jej boleć. Z tego co wiem, to w Wawie w "Ogonku" (chyba?) mają dobry sprzęt okulistyczny dla małych zwierząt. 

Co do kosztów, to cóż, jeśli się bierze zwierzaka pod swój dach to trzeba liczyć się z wydatkami, nawet gdy zwierzatko zachoruje.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 03, 2011, 09:58:14 am »
USG oka nie potwierdzi ani nie wykluczy EC. Da odpowiedź tylko na pytanie co dzieje się w oku. Żeby potwierdzić bądź wykluczyć EC pobiera się krew na badanie. Koszt takie badania to 100 zł. Jeśli miano przeciwciał jest wysokie leczy odpowiednimi lekami. Po przeleczeniu badanie kontrolne. No i leki do oka jeśli jest jakiś stan zapalny.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 03, 2011, 10:02:38 am »
Na prośbę autora treść usunięta.
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2011, 11:29:09 am wysłana przez Kitty27 »

Offline polityka6

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Borówka
  • Za TM: Na zawsze w moim sercu Kubuś (27.02.2015 moje serce rozpadło się na kawałkii pozbierać się nie może)
Odp: Pierwotniak EC
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 03, 2011, 10:06:02 am »
USG oka nie potwierdzi ani nie wykluczy EC. Da odpowiedź tylko na pytanie co dzieje się w oku. Żeby potwierdzić bądź wykluczyć EC pobiera się krew na badanie. Koszt takie badania to 100 zł. Jeśli miano przeciwciał jest wysokie leczy odpowiednimi lekami. Po przeleczeniu badanie kontrolne. No i leki do oka jeśli jest jakiś stan zapalny.
no właśnie tylko, że wtedy lekarka nie podejrzewała, że to może być ec dlatego zrobiliśmy usg oka...
to lepiej zrobić to badanie czy po prostu profilaktycznie podać leki na ec? czytałam tutaj http://www.lecznica-oaza.strefa.pl/forum/viewtopic.php?t=903&highlight=cuniculi , że badania na ec nic nie dadzą?

dodane: Kitty27 bardzo dziękuję Ci za szybką odpowiedz, widzę, ze królinkę czeka szereg badań.. kosztownych niestety...  badanie moczu skoro jest drogie, ale tylko z niego można dowiedzieć się czy królik zaraża, to może po prostu lepiej żebym kupiła nowy transporterek dla swojego króla, żebym była spokojniesza, kocyki przecież też mozna wymienić, dla mnie pieniądz to tylko pieniądz i jeśli trzeba byłoby to dużo bym oddała za zdrowie mojego króla, więc raczej profilaktycznie oddam transporterek.
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2011, 10:17:30 am wysłana przez polityka6 »