adopcja matyldy

[mari]

Witam wszystkich
jestem nowa na forum i chciałam poradzić się ludzi już doświadczonych w adopcji króliczków. Od dłuższego  czasu zastanawiam się nad adopcją Matyldy
http://adopcje.kroliki.net/adopcje/matylda_walbrzych.html wydaje mi się odpowiednią towarzyszką dla mojej króliczki głównie z tego powodu, że również omija śliskie powierzchnie, więc moja Prażynka nie czułaby się może tak zdominowana. Ogólnie mój króliczek ma niecałe 2 lata i oprócz tego, że jest przewspaniała i kochana jest również małą złośnicą. Jest to dosyć samolubny króliczek i nie wiem czy udałoby mi się ją zaprzyjaźnić z innym królikiem, dlatego myślałam nad DT na początek. Wiem, że lepiej dobierać króliczki w pary samiec/samiczka ale Matylda tak mnie sobą oczarowała niestety jest ona na drugim końcu Polski ale mam nadzieję, że transport jakoś by się już załatwiło. Nie odzywałam się jeszcze do opiekunki i nie wypełniłam formularza, ponieważ chciałam poznać Wasze opinie. Nawet nie wiem czy Matylda jest jeszcze do adopcji...
Z góry dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam

[Inga]

No wiesz, nie wiem czy to, że obie królinki nie lubią śliskich powierzchni to powód do adopcji. Pamiętaj że Matylda jest po przeżyciach i trzeba z nią pracować

[duchess1990]

hmm dwie samiczki... Nie jestem pewna czy dadzą radę "razem" :-)
poza tym tak jak Inga napisała pamiętaj, że ta królinka jest po przejściach. Przeczytaj jej historię jeszcze raz i zadaj sobie pytanie, czy na pewno wytrwasz w tym by jej pomóc, a nie kierować się jedynie względami wizualnymi...

Poza tym napisałaś coś, że na początku myślisz o domku tymczasowym... Czyli, co?.. Bo generalnie bez obrazy ale ja to odebrałam tak: "Wezmę, a jak mi się nei spodoba to oddam.." 

Takie zwierzątka z pewnymi przykrymi przeżyciami potrzebują więcej cierpliwości i ciepła...

[Kitty27]

ale Matylda chyba już jest w DS, o ile pamiętam?

[mari]

Większość króliczków do adopcji jest po ciężkich przeżyciach i oczywiście trzeba brać to pod uwagę, co do tego nie ma wątpliwości i myślę, że każdy powinien się z tym liczyć... faktycznie moją wcześniejszą wypowiedź można odebrać różnie... jeśli chodzi o śliskie powierzchnie, wydaje mi się, że mają coś wspólnego i to jest fajne, przynajmniej pod tym względem mam pewność, że żaden króliczek by nie dominował ale przede wszystkim wydaje mi się, że króliczki pasowały by do siebie charakterami, bo moja Prażyna z natury jest dosyć strachliwa więc z ostrożnością podchodziła by do nowego współlokatora. Ale oczywiście to jest tylko takie "wydaje mi się", bo króliczym ekspertem nie jestem, nigdy nie miałam dwóch królików jednocześnie więc z chęcią wysłucham innych uwag

[Inga]

Myślę że nikt ci tak na prawdę nie pomoże, nawet najlepszą radą, bo sama musisz odpowiedzieć sobie na pytanie: czy dam radę? Czy to dobry pomysł? Czym się kieruję? I co zrobię, gdy okaże się że królinki się nie zaakceptują?

[mari]

do duchess1990
Matylda jest pięknym króliczkiem i co do tego nie ma wątpliwości ale pisząc, że kieruję się jedynie względami wizualnymi... chyba lekko przegiełaś tym bardziej, że nie wiem po czym to stwierdziłaś, jakbym myślała takimi kategoriami to chodziłabym po sklepach zoologicznych szukając najpiękniejszego króliczka... Natomiast jeśli chodzi o dom tymczasowy to wyrażam chęć pomocy, zdaję sobie sprawę z tego, że króliczki mogą się nie tolerować mimo próby zaprzyjaźniania, a ja nie wyobrażam sobie trzymania królików w różnych pokojach na stałe.
 "Wezmę, a jak mi się nei spodoba to oddam.." - no jednak poczułam się urażona, wątek z podobnym problemem http://forum.kroliki.net/index.php?topic=9117.0

[Kitty27]

Moim zdaniem, Dt na początek to dobry pomysł, przy okazji poobserwujesz relacje miedzy dwoma królikami. Normalna sprawa Nie ma co się oburzać mari, napisz do grupy adopcyjnej SPK na mail adopcje@kroliki.net, że oferujesz DT dla jakiegoś boroczka.

[monika2415]

Ja też jestem tego zdania żeby spróbowac bo nie zawsze samiczki sie lubią no chyba żeby zaprzyjaźnianiem zajeła się osoba doświadczona tak jak u kkf - nie mogla sobie poradzic z dwoma wciąż walczącymi samcami dopiero jej pomogła kobieta z Brytyjskiej Fundacji Rabbit Rehome (ta sama kobieta od której zaadoptowaliśmy Krispiego ) i teraz chłopaki to jedna wielka miłośc ale ... z drugiej strony jeśli ta królika miała nie miłe przeżycia to nie wiem czy branie i oddawanie króliczki to dobry pomysł.To jest tylko moje zdanie na ten temat.

[Inga]

ale ... z drugiej strony jeśli ta królika miała nie miłe przeżycia to nie wiem czy branie i oddawanie króliczki to dobry pomysł.

No właśnie, więc masz nieco utrudnione zadanie i dylemat. Co nie zmienia faktu, że gdybyś się zdecydowała to byłoby świetnie, że króliczka znalazła dom. Hmm a może jakiś królikarz  w razie kłopotów z zaprzyjaźnianiem mógły ci pomóc? Chyba renaw jest z jarosławia?

[bosniak]

Matylda od jakichś dwóch tygodni jest w nowym domu. Ogłoszenie zostało zdjęte ze strony adopcyjnej jakiś czas temu.  Jednocześnie bardzo dziękuję Mari za ofertę domu tymczasowego.

Jeśli chodzi o transport, to np. z Krakowa do Jarosławia nie byłoby raczej większego problemu, a do Krk może coś by się znalazło Nie chciałabyś tymczasowo zaopiekować się króliczkiem z tego wątku? http://forum.kroliki.net/index.php?topic=10527.0 Pojadę tam dziś, ale niestety nie wezmę do siebie szóstego królika, jeśli nie będę miała dla niego DT

Wszelkie sprawy dotyczące adopcji proszę załatwiać mailowo z którymkolwiek z inspektorów (najlepiej tym, który opiekuje sie wybranym królikiem) bądź ogólnie z działem adopcji adopcje@kroliki.net , jeśli nie ma konkretnego królika, którego się wybrało.
Większość z nas nie ma już niestety czasu na dyskusje na forum.

Inga, Reniaw nie jest z Jarosławia, tylko Mika   Nie zmienia to faktu, że jeśli ktoś potrzebuje porady, pomocy czy czegokolwiek, to GA służy pomocą (może nie na żywo, ale jednak), a wiadomo jak nas znaleźć

[jpuasz]

mari a mogę zapytać skąd masz link do tego ogłoszenia?? Tak jak napisała Kitty, ogłoszenie Matyldy jest nieaktualne. Króliki, które faktycznie są do adopcji, to te, które widnieją na stronie głównej www.adopcje.kroliki.net Linki do pozostałych ogłoszeń (tak jak do ogłoszenia Matyldy) są jeszcze przez jakiś czas aktualne, tzn jak ktoś na dokładny link, to może wejść w ogłoszenie królika, ale to nie znaczy, że królik jest do adopcji. Co jakiś czas wszystkie nieaktualne ogłoszenia są przenoszone do archiwum i widocznie Matylda nie została jeszcze przeniesiona. Jak sprawdziłam, to ostatnio ogłoszenia zostały przenoszone 8 listopada a Matylda wtedy pojawiła się na adopcyjnej Także mari jeśli jesteś zainteresowana adopcja króliczka, to wejdź na stronę główną i zobacz jakie są aktualne ogłoszenia

[mari]

Wszystkim dziękuję bardzo za pomoc i informacje

Bardzo, bardzo, bardzo się cieszę, że Matylda ma już nowy domek Matyldę znalazłam właśnie na tej stronie http://adopcje.kroliki.net/ a więc jest tak jak mówisz jpuasz, dzięki za informacje -teraz już będę wiedziała

Natomiast jeśli chodzi o DT dla króliczka z Krakowa i byłby możliwy transport to z chęcią bym pomogła.

[bosniak]

Mari, to super, że możesz pomóc Prześlij mi, proszę, namiary na Ciebie, to dogadamy szczegóły. Mój adres to iza.kamionka@kroliki.net .

[duchess1990]

MAri przepraszam, że Cię uraziłam, nei chciałam, jednak z tego co pisałaś właśnie tak to odebrałam - błędnie, przepraszam :

[mari]

Ale nie dziwię Ci się,

MAri przepraszam, że Cię uraziłam, nei chciałam, jednak z tego co pisałaś właśnie tak to odebrałam - błędnie, przepraszam :

W takim razie wcale się nie dziwie, ja też bym się wkurzała
Przeprosiny przyjęte i dziękuję 

[mika2680]

Witam, ja jestem z Jarosławia. Jeżeli chciałabyś się spotkać i pogadać i zasięgnąć rady to jestem do Twojej dyspozycji Moze nawet się znamy

[mari]

Witaj Mika, napisałam Ci maila

Natomiast temat uważam za zakończony,
pozdrawiam wszystkich 

[madzia85]

proszę o przeniesienie wątku do archiwum