Porady > Zachowania

Oswajanie - czyli nowy członek rodziny w domu

(1/36) > >>

kubinski11:
jak oswoic królika, bo jak go wypuszczam z klatki to go trudno dotknác :bunny:

anula__95:
Myślę, że do tego potrzeba troszke czasu. Powinnaś raczej Ty czekać aż króliczek przyjdzie do Ciebie a nie odwrotnie. Domyślam się że niedawno króliczek do Ciebie trafił, więc jest jeszcze w szoku. Poczekaj aż najpierw zapozna się z otoczeniem.

nuka:
Proponuję poczytać nasze forum i strone miniaturka bez tajemnic. O oswajaniu jest wiele najróżniejszych informacji. Każda sytuacja jest inna bo kazde zwierze jest inne, każdy opiekun jest inny.

emme:
za kilka dni będę miała w domu królika swojego kuzyna.
nie jest sterylizowana, ale będzie. póki co trochę się jej obawiam. żyje z 9 letnim chłopcem, który jak wiadomo jest ruchliwy i głośny. króliczka jest dobrze trakrtowana, jednak widzę jak zachowuje się podczas gdy mój kuzyn biega po pokoju. może być trochę zestresowana.
nie wiem jak to będzie kiedy trafimi do jednego mieszkania z nią i moim Toffim.
odnoszę wrażenie, że jest troszkę agresywna. zdaję sobie sprawę, że zabieg sterylizacji może to załagodzić.
jednak póki co chciałabym dowiedzieć się jak mam ją oswoić. ze sobą, nawet i z kuzynem.
nawet nie myślę o tym, aby dawać jej jedzenie z ręki, ponieważ na rękę najnormalniej w świecie się rzuca.
głaskać też się jej boję. Oo w mieszkaniu czuje się swobodnie, trudno włożyć jej jedzenie do klatki, bo od razu się rzuca - wiem, że niektóre króliki tego nie lubią.
są jakieś inne metody? jakiś sposób, aby przekonać ją do nowego członka rodziny, do miziańska. chciałabym ją trochę udomowić.

Kamulka84:
Tak, jak już wcześniej było pisane, sporo informacji o oswajaniu jest na stronie www.miniaturkabeztajemnic.com

Nie wiem, czy królik trafi do Ciebie na stałe czy tylko na jakiś czas.

Jesteś nowa osobą dla królika, więc proces oswajania musisz zacząć od początku. Nie zmuszać uszaka do kontaktu, dawac się obwąchiwac, siedziec z nim na podłodze, czestowac smakołykami i czekać aż podejdzie. Królik potrzebuje czasu na zaakceptowanie nowego opiekuna.

Natomiast jesli chodzi o kuzyna, to ma trochę mniejsze szanse na przyjaźń z uszakiem, bo króliki nie lubią hałaśliwych i ruchliwych osób, które go do czegoś zmuszają lub drażnią. Królik lubi spokój, ciszę i żeby wszystko robić kiedy on chce i jak chce.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej