Około trzyletnie urodziwe uszatki,
Zuzia i Tuptuś od ponad miesiąca czekają na kochający domek. Nikt do tej pory nie zainteresował się adopcją tej parki.
Zuzia, królinka o pięknym, błyszczącym, czarnym umaszczeniu w zeszłym roku już raz wraz ze swoją koleżanką, Klementynką została porzucona przez pierwszego właściciela do toruńskiego schroniska. Dziewczyny były pod skrzydłem SPK. Klementynka pierwsza znalazła domek stały, niebawem do Zuzi los także uśmiechnął się. Aż z Torunia pokicała na Śląsk do DS, w którym czekał na nią przystojny uszaty kawaler o imieniu Tuptuś. Zuzia jest bardzo spokojną, łagodną król inką, uwielbia pieszczoty.
Tuptuś ponad rok temu został oddany przez właścicielkę, która twierdziła, że ma alergię na jego sierść. Biało – czarny chłopczyk o błękitnych oczach jest od Zuzi dwa razy mniejszy, ale za to jaki charakterny jest. Generalnie jest sympatycznym królikiem, lubi być głaskany, ale jak wstanie lewą łapą to zębami daje do zrozumienia, że lepiej go nie denerwować. Jest takim małym rycerzem, który jest gotowy w każdej chwili bronić damę swego serca. Nie spuszcza jej z oczu ani na chwilę.
Niestety z powodu trudnej sytuacji życiowej właścicielki Zuzia i Tuptuś znów muszą szukać dachu nad głową.
Zuzia i Tuptuś stanowią nierozłączną parę, dlatego są do oddania tylko i wyłącznie razem. Z całą pewnością ten kto zaadoptuje parkę nie pożałuje rozczulających widoków.
Zuzia i Tuptuś proszą o odrobinę serca i zainteresowania. U obecnego właściciela mogą zostać do końca roku.
http://adopcje.kroliki.net/adopcje/zuzia_tuptus_tychy.html