Królik kastrowany czy sterylizowany nie zostawia bobków gdzie popadnie (są wyjątki). Poza tym królik jak je, to bobczy - bo ma taką budowę układu pokarmowego, że jak z jednej wchodzi, to z drugiej musi wyjść (nie ma innej możliwości wydalenia treści, bo ma słabe ruchy jelit - potrzebne przepychanie). Sposobem na bobki w jednym miejscu jest sianko tak umieszczone, by król siedział w kuwecie, gdy je zjada - wtedy duża porcja bobów po nim w niej zostanie.
Na bobki porozsiewane wzdłuż klatki, ścian, na łóżku i pod drzwiami pomaga zabieg sterylizacji - wtedy zanika potrzeba zaznaczania granicy terytorium.