Autor Wątek: Hartowanie królika  (Przeczytany 9667 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline shoti1910

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
    • SPŚM
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Shila i Siggy
  • Pozostałe zwierzaki: średniej wielkości zoo ;)
  • Za TM: Benio
Hartowanie królika
« dnia: Październik 25, 2010, 23:26:05 pm »
Jeśli jest już taki temat to przepraszam - nie znalazłam  :nie_wiem Również jeśli jest w złym dziale ;)
Mianowicie chodzi mi po głowie taka myśl, wiele ludzi wypuszcza swoje króliki do ogrodu nawet w zime. Moje zawsze były w domu, więc me pytanie brzmi : Jak zahartować królika, żeby nie rozchorował się na zimnie, w śniegu?

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 25, 2010, 23:43:26 pm »
Przyzwyczajać go do wybiegu od lata.Będzie miał czas na dostosowanie się do coraz niższej temperatury.I w pokoju króliczym w sezonie grzewczym utrzymywać chłodek,żeby nie było tak dużej różnicy temperatur między mieszkaniem a dworem.

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 26, 2010, 11:51:48 am »
Ja nigdy nie słyszałam, żeby ktoś puszczał królika do ogrodu w zimę. Naprawdę ludzie tak robią?

Ja bym się 5 razy zastanowiła czy na pewno chcę ryzykować przeziębienie uszaka.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 26, 2010, 19:10:26 pm »
Baruś w zaśnieżonym ogrodzie :lol

Nie był zamykany w zagrodzie,biegał sobie swobodnie i po około 0,5 h sam wracał do domu.Tylko,że on do wychodzenia na dwór był przyzwyczajany cały rok.

SpoconyKajakarz

  • Gość
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 26, 2010, 19:20:51 pm »
Ale cudak, gdyby nie smyczka nie byłoby go widać  :icon_biggrin
świetne zdjęcie
z tego co się orientuję to króliki lepiej znoszą chłód niż upał, więc ....

nuka

  • Gość
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 26, 2010, 20:09:21 pm »
Kajakarz masz rację, króliki lepiej znoszą chłód niż upał ale warunek konieczny - są do tego przyzwyczajane. Nie można zwierza wystawić z + 20 st w domu na +4 na dworze, nie mówiąc już o mrozie. To musi byc stopniowe przyzwyczajanie do zmiany temperatury. Króliki Nuny mieszkaja cały rok na dworze, ale trwa to kilka lat, nie sa przenoszone z domu na dwór i odwrotnie, maja porządnie ocieplone domki. 

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 26, 2010, 20:16:49 pm »
Bazyli mieszka w chłodniejszym miejscu- w domu, ale jest tam zimniej niż w ogrzewanym mieszkaniu.
Stopniowo się przyzwyczaił- i nie wygląda, by mu to przeszkadzało w najmniejszym stopniu. Jest radosny, bryka, tuli się.
OK, brak mu króliczego towarzysza  :( W nocy tulą się z kocurem, który też tam śpi- co powiem szczerze mnie zdziwiło( kot z królikiem? Prawdziwa miłość nie ma granic  :diabelek )
Ma ocieplony domek z daszkiem, z sianem, żeby mógł się zakopać, na podłodze grube dywanowo-podobne coś i dodatkowo po kątach poupychane miękkie swetry, gdyby tam chciał spać( woli na nie sikać).

Niemniej żadnego innego królika bez odpowiedniego, dłuższego przyzwyczajenia bym tam nie dała. Bo Bazyl się "zahartował" i nie kicha, nie choruje, dla niego to OK temperatura. Ale inny królik by się na bank przeziębił.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline Ladwent

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 95
  • Płeć: Kobieta
  • I'm not beauty queen . I m just beauty for me<3
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 01, 2010, 14:54:31 pm »
Można codziennie  na 5 lub więcej minut wypuścić królika do ogrodu żeby pokazać mu co to  śnieg , ale trzeba być ostrożnym . Więc dawaj mu na odporność witaminke c [ pół tabletki rozpusć w wodzie ] pamiętaj że nie można od tak zaraz wypuścić królika na taką niską temperaturę najpierw go trzeba przyzwyczaić  :)

Pozdrawiam , Ladwent :*
Dlaczego nie kochasz życia takim jakie jest , tylko nie nawidzisz za to że nie jest takie jakie chciałbyś żeby było.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 01, 2010, 23:55:20 pm »
Więc dawaj mu na odporność witaminke c [ pół tabletki rozpusć w wodzie ]

Ladwent, proszę Cię, nie pisz bzdur! Witamina C w wodzie na odporność? wit. c  jest bardzo niestabilna i w świetle utlenia się w ciągu 20 minut.


Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 01, 2010, 23:58:29 pm »
To co jest dobre na odpornośc ?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 02, 2010, 00:04:00 am »
Echinacea, Vibowit dla dzieci, całoroczne przyzwyczajanie uszaka do zmian pogodowych, warzywa, które dobre są na zimę np. Brukiew, czy Endywia, Jarmuż też (osobiscie w sklepie nie mogę znaleść :( ) :)

http://www.miniaturkabeztajemnic.com/apteczka.html i dział warzyw :)

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 02, 2010, 00:13:28 am »
Eeeeeeeee no to ja to wiem ale każdy tutaj trąbił o wit C na odpornośc w sumie mój wet w Polsce też.Vibovit mamy dla niemowlaków :lizaczka Echinacee i w kroplach i suszoną.Też nie mogę znaleśc tych warzyw ale już sobie powiedziałam że na marzec okopuję ogród i sadzę warzywka dla moich potworków :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 02, 2010, 00:18:34 am »
Witamina C, ale nie w wodzie. Właściwie dodawanie jej na wzmocnienie nie jest udowodnione, tym bardziej u królików, ale w okresie zimowo-wiosennym, kiedy jest trudniej o witaminki w warzywach, ewentualnie można dawać.
Dla królików najlepiej w postaci kropelek do wody w miseczce ceramicznej (przy metalowych elementach poidełka lub miseczki utlenia się szybko).
Najlepsza wit.C jest w postaci zielonej pietruszki lub granulatu z czystej pietruszki - na przednówku, skrzyp tez zawiera witaminę C. Biostymine też mozna podawać, ale tylko wtedy gdy przepisze nam ją dokładnie weterynarz (ilośc jaka mamy podawać)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 02, 2010, 08:19:44 am »
Na uodpornienie jest jeszcze Scanomune, ale to tez raczej po zaleceniu przez lekarza. Przedawkowanie witamin tez jest niebezpieczne dla zdrowia.

Offline Ogonowa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 218
  • Płeć: Kobieta
  • Dźwiedź ;)
    • Hodowla Szczurów Rodowodowych
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 19, 2010, 09:11:01 am »
Na uodpornienie jest jeszcze Scanomune,
lub Beta-Glukan ale tu trzebe bardzo [precyzyjnie dawkę odmierzyć , dla szczurów podaje się 1/30 kapsułki
szczurza mama :D
Na szczurzych forach jako baradwys

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 29, 2010, 23:10:24 pm »
Ja Krępego puszczałam latem, jesienią tak stopniowo, jak było chłodniej to na pare minut.
Krępemu mrozek juz nie straszny a i przydaje sie takie zahartowanie.
Teraz byłam na wyjezdzie u babci i musialam wziąć tylko klatke, bo nie mam składanej zagródki.
I raz dziennie na pół godziny z nim wychodziłam pokicać :) rzadko wychodzi ale to królikowi absolutnie nie zaszkodzi
jesli sie go stopniowo przyzwyczai :) no i wiadomo, jak za zimno to lepiej nie ryzykowac.
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Offline zosiaa1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 588
  • Płeć: Kobieta
Odp: Hartowanie królika
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 30, 2010, 17:09:06 pm »
Ja mojego też latem i jesienią, jak było sucho i nie strasznie zimno, wypuszczałam, latem prawie codziennie, jesienią trochę mniej, i teraz, jak jest w miarę znośnie, to go wypuszczam na pare-parenaście minut, skacze i lata po śniegu ;) W transporterku ma ciepły kocyk, więc jakby chciał, to może wrócić, a i tak szaleje w śniegu
Józiek, moja miłości <3

Galeria z nowymi zdjęciami :)