Autor Wątek: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !  (Przeczytany 60371 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline supergirl008

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« dnia: Październik 22, 2010, 00:44:47 am »
witam wszystkich i od razu proszę o pomoc. Mójemu królikowi zaczeła wypadać sierść. Wet uznał, że coś za dużo tej sierści wychodzi i pobrał zeskrobinę podejrzewając grzybicę. następnego dnia sierść wyszła w ogromnej ilości i odsłoniła gołą skórę na plecach i nodze. Skóra jest cienka, sucha, podrażniona. Minęło 10dni od pobrania zeskrobiny i nic nie urosło więc to chyba nie jest grzyb. Wet mówi, że skóra wygląda tak jakby się zbliznowała i że tam już sierść nie urośnie:( niestety nie ma postawionej diagnozy. nie wiadomo czemu ta sierść wypadła. Królik ma dobre warunki, dobre jedzenie, nie miał kontaktu z innym chorym zwierzakiem, nie było żadnych niepokojących objawów, królik miał apetyt, zachowywał się normalnie. Teraz od kiedy ta skóra jest taka delikatna to muszę ją natłuszczać bo inaczej wysusza się i jej stan się pogarsza, i choćbym nie wiem jak się starała królik i tak się wylizuje a potem dostaje biegunki od maści i błędne koło. Najgorsze, że to mi nie wygląda na jakiś błahy dermatologiczny problem, myślę, że ta skóra to tylko oznaka czegoś poważnego. Macie jakiekolwiek pomysły? Szukałam na necie ale nie znalazłam nic podobnego...Zastanawiam się nad problemami hormonalnymi. Jestem załamana:( Królik to samica, wiek nieznany-zaadoptowałam ją jako dorosłą ale nie jest stara. jest ze mną 2 lata i do tej pory nie było żadnych problemów ze zdrowiem. Powinnam ja teraz zaszczepić na myxo ale boję się szczepić przy tych objawach a jak na złość mimo siatek i pozamykanych okiem codziennie zabijam jakiegoś komara:/ Co mam robić???

Offline supergirl008

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 22, 2010, 00:55:38 am »
więcej zdjęć (przepraszam, że tak post pod postem)






dodam tylko, że skóra jest sucha (na zdjęciach wygląda jakby była tłusta i sierść tez ale to od maści natłuszczającej)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 22, 2010, 00:56:46 am »
Na razie nie szczep królika. Z jakiego rejonu jesteś? Może by się udało jakiegoś weta polecić. To jest na plecach? Powiedziałabym, że skórka wygląda ładnie, wcale nie chorobowo. Włosy do łysa wypadają czasami przy odparzeniach - ale skóra wygląda wtedy zgoła inaczej, bo jest podrażniona, czerwona, mogą robić się strupy. Nie ma opcji, że sierść była zawilgocona przez jakiś czas? Od poidła albo moczu?

PS
Już widzę w jakim to miejscu. Dzięki.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline supergirl008

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 22, 2010, 01:10:33 am »
jestem z Rzeszowa. nie, nie ma takiej opcji-Królik nie "zawilgotniał" na 100%. ta sierść poprostu zaczeła wychodzić. na zdjęciach tego wcale nie widać ale od karku mu tak wychodziła tylko, że podspodem była jakby nowa sierść (wyglądało jakby leniał) a jak to wychodzenie doszło do pleców i nogi to sierść wyszła i zostały placki. martwię się o tą skórę bo jak jej jeden dzień maścią nie matarłam to zaczeła sie mocno przesuszać i łuszczyć i wtedy jest podatna na ranki. ta różowa skóra ciemnieje do szarości- na niektórych zdjęciach widać szarą skórę a jeszcze kilka dni temu była różowa. weta to wszystko martwi. mówi, że to nie wygląda dobrze...najgorsze, że nie wiadomo czym leczyć. królik dziś stracił apetyt bo walczymy z biegunką jak sie naliże a liże bardzo tą skórę choć wygląda na to, że go nie swędzi. najgorsze, że rzeczywiście wygląda to tak jakby tam miała nowa sierść już nie odrosnąć. jakie badania warto zrobić???

nuka

  • Gość
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 22, 2010, 01:28:31 am »
ciemnienie skóry w łysym miejscu to normalne,nic z tym nie trzeba robić. W pierwszej chwili pomyslałam własnie o linieniu, nie ma na tym wyłysieniu najmniejszego śladu nowego futerka?

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 22, 2010, 01:33:03 am »
supergirl, ja bym to jeszcze spokojnie poobserwowała. Czy królik to drapie, czy go swędzi, czy mu to przeszkadza i czy nie zacznie za parę dni. Na razie spokojnie :) Czym mu to smarujesz?
Do jedzonka możesz dodawać po szczypcie siemienia lnianego.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline supergirl008

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 22, 2010, 01:57:01 am »
ta sierść mu wypadała właśnie z całych pleców tylko że od karku była nowa sieść pod tą starą a nisko na plecach i nodze łyse placki i tu rzeczywiście nie widać żadnej nowej sierści, wet też stwierdził po dokładnych oględzinach, że to wygląda tak jakby tam już nic miało nie urosnąć. smaruje maścia z wit A kupiłam bez sztucznych zapachów i beż żadnych dodatków i muszę przynajmniej raz dziennie smarowąć bo jak odpuściłam jeden dzień żeby zobaczyć co z tą skórą to od razu sie bardzo szybko przesuszyła i zaczeła łuszczyć plus jakaś ranka sie pojawiła. wygląda na to że królika to nie swędzi ale troszkę jakby nie swój i schudł na razie 40gramów. mniej je i mniej pije. to już 10 dni minęło od kiedy ta sierść wypadła dlatego się tym tak bardzo martwie. siemienia moja bestia nie tknie. podałam mu ziołowy lek na biegunkę. myślę, że to z tego lizania. On wylizuje maść i bardzo dużo włosów w kupkach było więc podałam też bezopet żeby się nie przytkał tymi włosami. Mi to wygląda na objaw czegoś od środka. Wiem, że przy problemach z trzustką zwierzęta zrzucają sierść do skóry ale to głównie na brzuchu a tu tak dziwnie. Martwi mnie też to, że ile razy moje pozostałe zwierzaki zachorowały to nigdy nie było to typowe tylko zawsze jakieś dziwne rzeczy, genetyczne albo niewyjaśnione. nawet wet zauważył, że ja zawsze jakieś dziwne i trudne przypadki mam, tym razem też tak jest tzn właściwie nie wiadomo co to jest...ehh ja osiwieje przez te moje zwierzaki!a najlepsze jest to, że im poświęcam tyle czasu, uwagi, lepiej jedzą ode mnie;) i co kilka miesięcy któreś coś ma a jak widze w jakich warunkach nieraz ludzie trzymaja zwierzęta i kurcze nie chorują.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 22, 2010, 08:40:22 am »
Dla mnie to wygląda jak Cheyletiella parasitovorax

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:0ujipJPWbznNoM:http://i73.photobucket.com/albums/i228/cyntany/ponpon001.jpg&t=1
http://www.medirabbit.com/EN/Skin_diseases/Diff/Bilateral.jpg
http://www.medirabbit.com/EN/Skin_diseases/Diff/bald.jpg

Na forum był już taki post - królik łysiał, były placki, skóra ładna....nie drapał się, w posiewie nic nie wyszło. Po zastrzyku przeciwko pasożytom zaczął zarastać.
Zgadzam się z Bośniakiem - doświadczony i króliczy wet wskazany



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline supergirl008

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 22, 2010, 09:43:16 am »
Dla mnie to wygląda jak Cheyletiella parasitovorax

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:0ujipJPWbznNoM:http://i73.photobucket.com/albums/i228/cyntany/ponpon001.jpg&t=1
http://www.medirabbit.com/EN/Skin_diseases/Diff/Bilateral.jpg
http://www.medirabbit.com/EN/Skin_diseases/Diff/bald.jpg

Na forum był już taki post - królik łysiał, były placki, skóra ładna....nie drapał się, w posiewie nic nie wyszło. Po zastrzyku przeciwko pasożytom zaczął zarastać.
Zgadzam się z Bośniakiem - doświadczony i króliczy wet wskazany

znalazłam wątek na francuskim forum (pierwsze zdjęcie)ale niestety tam też nie wiedzieli co to jest (ktoś zasugerował pasożyty ale właściciel królika nie poszedł do weta:/ i wątek się urwał) A czy pamiętasz link do tego przypadku z forum bo nie mogę tego znaleźć, może pamiętasz kto to pisał albo jaki był temat?Będę BARDZO wdzięczna!!
co do pozostałych zdjęć to drugie zdjęcie to właśnie utrata sierści spowodowana zaburzeniami hormonalnymi (charakterystyczne łysienie po obu bokach w symetryczny sposób) a trzecie zdjęcie to łysienie u młodych królików (genetyczna wada) więc to odpada. Co do pasożytów to też sie nad tym zastanawialiśmy tyle, że przy pasożytach skóra się łuszczy i swędzi ale oczywiście pewnie są wyjątki. zapytam weta czy nie można by pooglądać zeskrobiny pod mikroskopem żeby wykluczyć lub potwierdzić pasożyty tyle, że tam za bardzo nie ma co zeskrobywać bo właśnie skóra się nie łuszczy od kiedy ją natłuszczam ale spróbujemy! naprawdę chciałabym żeby to były pasożyty a nie coś poważniejszego. Co do weta to ja osobiście uważam, że mój wet jest najlepszy w mieście i jako jedyny jest w stanie dobrze postawić diagnozę u moich zwierzaków (leczy je od 2 lat skutecznie) zanim tam trafiłam odwiedziłam wiele lecznic i nawet nie wiedzieli jak się brać za gryzonie (moje pozostałe zwierzaki) mam bardzo złe doświadczenia włącznie ze śmiercią:( Mój wet ma dużo wyleczonych króli na koncie, dużo też czyta i sie dokształca w temacie gryzoni i króli. Wiem, że weci na studiach nie mają działu o zwierzętach egzotycznych i nie chce żeby to zabrzmiało jak hymn pochwalny ale to jedyny wet w mieście który uratował (dosłownie) moje maluchy i poświęca nam tyle czasu i uwagi, więc to nie chodzi o niekompetencje weta-myślę, że to naprawdę jakieś skomplikowane do zdiagnozowania-nietypowe...jutro mam wizytę i napiszę co i jak. ehh szukam dalej, jeśliby Wam coś przyszło do głowy to proszę piszcie lub wklejajcie linki wszystko sprawdzę!
« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2010, 10:01:44 am wysłana przez supergirl008 »

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 22, 2010, 12:04:10 pm »
ale przecież na ostatnim zdjęciu wyraźnie widać, że nowa sierść odrasta (skóra z różowej zrobiła się ciemna - rośnie ciemne futerko).
specem nie jestem, ale jak dla mnie to po prostu takie intensywne linienie. (moje stwory raz na kilka zmian futerka też całkiem miejscami zrzucają kłaki. ranka mogła się pojawić, kiedy króliś chciał się podrapać po zadku - czy to pazurkami, czy ząbkami)
skoncentruj się na chwilę obecną na problemach z brzuszkiem, bo zator to nie żarty...
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 22, 2010, 12:58:50 pm »
Może to lnienie, ale ja bym i tak przy najbliższej okazji zakropliła królika na pasożyty - o ile się nie mylę, to tylko kropelka jakiegoś płynu na kar 2-3 razy i po sprawie. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline supergirl008

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 22, 2010, 13:18:53 pm »
ale przecież na ostatnim zdjęciu wyraźnie widać, że nowa sierść odrasta (skóra z różowej zrobiła się ciemna - rośnie ciemne futerko).
specem nie jestem, ale jak dla mnie to po prostu takie intensywne linienie.
wiesz co właśnie w tym jest problem, że sierść nie odrasta i żadne ciemne futerko tam nie rośnie - skóra rzeczywiście zrobiła sie szara na jednym z tych placków (ja powrzucałam zdjęcia kilku różnych placków to nie jest jedno i to samo miejsce!) tam nie ma ani grama sierści, ta która jest to jest ta która nie wypadła (stara) dlatego mnie to martwi. Mam tego królika juz 2 lata i widze jak u niego wyglada lenienie i na pewno nie tak:( inaczej bym nie panikowała. Wet też mówi, że tak linienie nie wygląda i że to źle wygląda-dlatego się martwie. Jutro u weta na pewno sprawdzę opcje z pasożytami choć konsultowałam to wcześniej myśląc, że to świerzbowiec i wet to wykluczył ale jeszcze raz to sprawdze!ps. na zdjęciach to może i nie wygląda tak groźnie ale w dotyku ta skóra jest bardzo sucha i delikatna jak pergamin. Wieszcie mi czytam to forum już 2 lata od kiedy mam królika i gdybym nie była przekonana, że coś jest naprawdę nie tak to bym nie pisała-żeby nie było że robię akcję o nic;)!
« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2010, 13:24:05 pm wysłana przez supergirl008 »

Offline pb

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1043
  • Płeć: Kobieta
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 22, 2010, 13:35:02 pm »
mi się też wydaje że sierść odrasta, mój królik ma problemy z kanalikiem łzowym i przez to co i raz ma łyse placki pod oczkiem, po kilku dniach skórka ciemnieje i powolutku odrastają nowe włoski
Jeśli mogę coś zasugerować to ja bym zrezygnowała z maści z wit A. Retinoidy mają to do siebie że faktycznie pobudzają odnowę komórkową ale niestety tez ścieńczają skórę i mogą być zbyt agresywne dla królika. Nie jestem weterynarzem ale jestem kosmetologiem i wiem co nieco o skórze,
nie widzę na tych zdjęciach żadnych bliznowców, zgrubień czy rogowacenia naskórka świadczącego o jej chorobie PS do pobrania zeskrobin skóra nie musi się łuszczyć, zeskrobuje się warstwę rogową naskórka i nie ma to znaczenia czy jest ona silnie zrogowaciała i łuszcząca czy nie, jak jest jakiś pasożyt to i tak się go wykryje.
Do pielęgnacji skóry kroliczka zdecydowanie polecam produkty z d-panthenolem i alantoina np alantan plus krem który ma znacznie lżejszą konsystencje od maści i szybko się wchłanie dzięki czemu królik nie wyliże go zbyt dużo, smaruj ze 2-3 razy dziennie lekko masując te miejsca.


Offline pb

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1043
  • Płeć: Kobieta
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 22, 2010, 13:40:05 pm »
a od jakiego czasu skóra jest taka ciemna w tym miejscu
i czy suchość skóry była wyczuwalna od początku jak wypadła futerko czy po tym jak zaczełaś stosować tę maść bo czasem to jest tak że maści wbrew temu co się powszechnie sądzi nie nawilżają dobrze skóry a częst wręcz powodują jej przesuszanie

Offline shoti1910

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
    • SPŚM
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Shila i Siggy
  • Pozostałe zwierzaki: średniej wielkości zoo ;)
  • Za TM: Benio
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 22, 2010, 14:09:25 pm »
Nigdy nie słyszałam o czymś takim u króli natomiast jest taka choroba u ludzi, jak wiadomo, niektóre choroby ludzkie "przytrafiają" się też zwierzakom ;) może ten link pomoże rozjaśnić sytuacje :D
http://www.poradnia.pl/choroby/uklad-immunologiczny/781-lysienie-plackowate-przyczyny-sposoby-leczenia

Offline supergirl008

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 22, 2010, 14:23:41 pm »
słuchajcie może zdjęcie przekłamuje ale no patrze na tą skórę z bliska i na żadnym z placków nic nie urosło ani jeden włosek, a to co widzicie jako odrastającą sierść to jest stara sierść, która nie wypadła (naprawdę nie mam powodu Was okłamywać!) skóra była bardzo sucha i delikatna jak pergamin jak sierść wypadła i robiła sie coraz bardziej sucha dlatego ją zaczełam smarować, po maści z wit A było lepiej pod tym względem, że przestała być taka sucha ale zmienie jeszcze dziś wit A na alantan!dzięki za radę! skóra zaczeła szarzeć po tygodniu ale tylko na niektórych plackach, na tym największym (pierwsze zdjęcie) skóra jest bez zmian w kolorze od ponad 10dni. (wszystkie zdjęcia są z wczoraj). Właśnie od razu wet zwrócił uwagę, że skóra jest bardzo sucha i delikatna w tych miejscach co nie ma sierści. Ja mam taki tok myślenia-poprawcie mnie jeśli jestem w błędzie ale wydaje mi się, że gdyby to był zwykły problem skórny to byłoby to widać, skóra byłaby chora a tu skóra wygląda na zdrową a sierść wypadła a często wypadająca nagle sierść jest oznaką jakiejś poważnej choroby wewnętrznej, np na zjęciu z linka poniżej łyse placki królika nie wyglądają groźnie a ten królik choruje na poważne zaburzenia hormonalne (nie związane z rują czy ciążą). A u takich małych zwierzaków to i trudno zdiagnozować i leczyć takie rzeczy:( dlatego tak rozpaczliwie przeczesuje net i info związane z takimi objawami jak u mojego...
http://www.medirabbit.com/EN/Skin_diseases/Diff/Bilateral.jpg
shoti bardzo podobna choroba (kiedy dochodzi do autoagresji układu odpornościowego przeciwko własnemu organizmowi i przez to utracie sierści) występuje u królików i psów. brałam to pod uwagę tylko wtedy najczęściej skóra nie jest sucha i jest charakterystyczny zapach dlatego myślę, że to nie to, a przynajmniej mam nadzieje bo u królików nie ma na to lekarstwa i jedyne co można zrobić to dbać o skóre żeby nie było gorzej.

Offline pb

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1043
  • Płeć: Kobieta
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 22, 2010, 14:50:56 pm »
ta sierść o której piszesz że nie wypadła i dlatego jest ciemniejsza skóra, to jak to dokładnie wygląda postaraj się opisać czy są to same jak gdyby cebulki włosa czy może widać tam też łodugę włosa
niewiem czy sprawdzałaś jeszcze pod kątem grzybicy strzygącej 

Offline supergirl008

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 22, 2010, 15:03:55 pm »
a grzybica strzygąca to by nie wyszło na posiewie?? to wygląda dokładnie tak: sierść wypadła z połowy królika ale pod tą sierścią co wypadła była mała sierść (nie wiem czy to jest odrastająca sierść czy podszorstek, który został) a na plecach niżej i nodze sierść wypadła i od razu była goła skóra, która w części potem z różowej stała się szara. Tam gdzie jest goła skóra nie widać ani cebulek ani nic-dosłownie łyse miejsce tak jakby tam nigdy nic nie rosło. niestety na zdjęciach nie ma tej dokładności i rzeczywiście wygląda to dużo lepiej no fotce niż w rzeczywistości. Ta szara skóra to na początku byłą taka różowa jak na pierwszej fotce a potem poszarzała ale poza zmianą koloru nic sie tam nie zmieniło, nie pojawiły sie żadne zaczątki włosów. Teraz już wiem o co Wam chodzi-ta szara skóra wygląda jakby tam sierść odrastała ale to jest tylko efekt "wizualny", złudzenie ponieważ skóra jest szara i futerko też więc to wygląda jakby tą skórę zarastało futerko w rzeczywistości tam nic nie ma. wyglada to tak jakby ktoś różową łysą skórę pokolorował szarym markerem ale tam nie ma zadnych nawet śladów włosków-łyse placki jak kolano (na zdjęciu to wygląda myląco wcześniej na to nie wpadłam bo widze królika na żywo i dotykam tą skórę a na fotce to wygląda jak malutkie włoski-stąd to nieporozumienie)
« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2010, 15:09:47 pm wysłana przez supergirl008 »

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 22, 2010, 15:12:40 pm »
supergirl, a probowalas wyslac te fotki do ktoregos z polecanych wetow?

pb, ja slyszalam kiedys w poczekalni u weta o grzybicy u psa, ktora wlasnie polegala na tym, ze siersc sie sypala a skora byla czysta, w sensie zadnego lupiezu ani nic. Zalecono wtedy kapiele w imaverolu. Byc moze to bylo to samo o czym piszesz.

Dziewczyny, te ktore maja dobry kontakt z roznymi wetami, moze podpytalybyscie przy okazji o to, bo wiem, ze czasem dlugo sie czeka na odpowiedz mailowa.

Jeszcze tak sobie mysle, ze ta siersc moze dlugo odrastac. Np. u Jozki po zabiegu siersc w pelni odrosla po kilku miesiacach. A byla zgolona.
Moze skonsultuj z wetem czy nie warto by podawac jakies witaminy czy cos w tym stylu. Na siersc niektorym zwierzakom podaje sie roboran, nie wiem czy w tym przypadku by to cos pomoglo. Ale jesli nie zaszkodzi to moze warto sprobowac.

Jesli miejsca szarzeja, to tak jakby wlosy odrastaly. Tylko strasznie dlugo, bo przy linieniu odrastaja wlasciwie w kilka dni.

Offline supergirl008

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: co to za dziwna choroba ? ? BŁAGAM o pomoc ! !
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 22, 2010, 16:11:49 pm »
nie wysyłałam tych fotek żadnemu polecanemu wetowi bo kiedyś poprosiłam o taką konsultacje (chciałam nawet zapłacić przelewem bo do Krakowa nie mogłam jechać bo zwierzak był za słaby na taka podróż) ale niestety zostałam zbyta i mimo, że napisałam, że nie mam możliwości transportu do Krakowa to w odpowiedzi było "zapraszam na osobistą wizytę, nie będę nic konsultować mailowo ani telefonicznie"-a serio chciałam zapłacić nawet za tą cholerną konsultację byle tylko uzyskać ważne dla mnie info...więc bardzo się zraziłam chyba, że macie jakiegoś sprawdzonego weta co odpowiada na maile i nie oleje sprawy?

Ja bym była bardzo wdzięczna gdyby ktoś zapytał w mojej sprawie i w ten sposób mnie skonsultował na odległość bo każda opinia jest dla mnie bardzo ważna.

Jutro zapytam o roboran!

Ja czytałam, że łysa skóra szarzeje bo w ten sposób się zabezpiecza przed warunkami zewnetrznymi ponieważ nie chroni jej już sierść np przed słońcem. Ale bym chciała żeby się polepszyło ten królik zanim go przygarnełam byl w fatalnych warunkach, naprawdę dużo krzywdy doznał od ludzi a teraz biedaczek zestresowany wizytami u weta i tym całym zamieszaniem wokół niego. Ciągle go za to przepraszam...moje biedactwo