a czy ktoś wie jak wygląda sprawa ze słonecznikiem łuskanym?
Wataha, jeżeli nie dajesz granulatu to nawet wskazane jest dać kilka ziarenek w tygodniu

Na pewno pszenica nie wchodzi w dziąsła,ostatnio jak byłam u weta mówił,żeby dawać więcej pszenicy niż owsa
Misia, czy to był króliczy wet?
Jak do tej pory ziarna z weterynarzy poleciła mi tylko jedna pani wet, która jak się okazało o królikach miała blade pojęcie. Inni za prawidłową dietę uważali albo: siano, gałęzie, zioła warzywa, albo siano, granulat + trochę warzyw, ziół, choć faktycznie nie pytałam o to wszystkich do których chodziłam z uszatymi.
Tak jak pisałam, wydaje mi się, że kilka ziaren w tygodniu jest potrzebne, pod warunkiem że królik nie je granulatu. W nim same z siebie są zboża.
Najlepiej będzie podesłać w PW link do tematu Nunie
