Po zabiegach w zaśpieniu i niemożności wykrycia przyczyn nadmiernego ślinienia u mojego nieżyjącego już króliczka Alberta, przestwiłam go z Cuni Complete na Supreme science selective mature. Króliczkowi nie tylko sie pprawiło, ale również szybko doszedł do swojej wagi, humoru i apetytu. Ślinienie minęło.
Niestety ta karma jest prawie niedostępna w Polsce.
Kiedy przyniosłam Tymianka niedożywionego, z wilczym apetytem, ale dziwnymi przyzwyczajeniami żywieniowymi z poprzedniego domu, na pierwszy rzut poszedł Cuni Complete mieszany z ziołami i warzywno ziołową HP. Dodatkowo zamówiłam mu i nadal zamawiam Supreme science selective najpierw junior, teraz dla dorosłych uszaczków. Składowo ponoć nic specjalnego, za to zawiera prebiotyki, co poprawia trawienie. W tej chwili je tego niewiele, bo staram się aby jadł jak moje świnki: dużo siana, ziół, świeżych ziół i warzyw. Granulat dodatkowo, ale przekonałam się do tej karmy i jak długo będzie można ją zdobyć, pewnie tak długo będę ją kupować uszakowi.