Rozwiązaniem najlepszym jest odstawienie granulatu Jakub,jeśli masz zapasy danego granulatu i nie chcesz wyrzucić wtedy rozwiązaniem jest dawać go o wiele mniej a pewnie najlepiej jedynie po 2-4 granulki jedynie co jakiś czas,jeśli nie chcesz zrezygnować z granulatu to następnym razem jak będziesz zamawiał zamów inny,ew poczytaj anatomie królika i to jak ma zbudowany przewód pokarmowy,a także ew opracowania dr Lewandowskiej wtedy nie będziesz miał większych dylematów,domyślam się że nie chciał byś być na miejscu króliczka któremu pęka żołądek czy jelita od przeładowania treści pokarmowej-drastyczne,ale prawdziwe.
Pomyślcie sobie gdy coś tak puchnie w ciągu bardzo krótkiego czasu np 1 minuty jak w eksperymencie to automatycznie rozsadza żołądek,u królika nie jest on tak elastyczny i gruby jak u człowieka,nie porównujmy naszych królików do nas samych,kiedy u nas coś nie wyrządzi większej krzywdy je może zabić i tutaj nie ma się co spierać,najlepszym rozwiązaniem w tej chwili jest znalezienie złotego środka bez krzywdy naszych króli,ale według mnie grainless odpada totalnie i nigdy w życiu bym go nie kupiła po tym co zobaczyłam,nie ryzykowałabym śmierci moich króli w męczarniach.