Autor Wątek: Najlepsze granulaty na rynku  (Przeczytany 1097199 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1920 dnia: Listopad 24, 2010, 13:56:23 pm »
alana, eksperymenty pełną parą widzę icon_zeby

a no widzisz tak się złożyło, ze w tamtym tygodniu przyuważyłam taką właśnie zależność :D Tak już mam, ze jak wymieniam kuwete to rzucam okiem na boby i pamiętam, że byłam zaskoczona, ze w dzień kiedy jadła buraka boby były ciemno brązowe a dopiero dzień później bardziej bordowe tzn. te sianko z bobków było zafarbowane :D

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1921 dnia: Listopad 24, 2010, 15:24:01 pm »
ja eksperymentowalam wczoraj na oxbow'ie :) i tak sie zastanawiam co ten eksperyment mial udowodnic? hmmm...
mozliwe ze troszke skopalam experyment ale wszystko zaraz opisze.
zaczelismy od 1/8 szkl. granulatu i mniej wiecej tyle samo (upakowane) siana.
zdjecie tuz po zalaniu woda (pol szklanki wody):

po 15 minutach okazalo sie ze granulat napecznial tak ze malo tej wody bylo widac wiec dolalam jeszcze po cwierc szklanki na wszelki wypadek (do obu pucharkow). wygladalo tak:

po 4 godzinach:

i surprise jak dla mnie: woda po odcedzeniu:

moje uwagi z eksperymentu
1. jesli uwazacie ze tym dolaniem wody po 15 minutach skopalam eksperyment to moge powtorzyc :)
2. siano mialam pokruszone takie z koncowki pudelka. pewnie stad kolor wody...
3. granulat napecznial juz w pierwszych minutach i w zasadzie taki sobie zostal. wiec troche mi tu cos nie gra z tym pecznieniem w zoladku dopiero? przeciez kroliki chyba tez maja sline?
4. calkiem sporo tej wody po granulacie zostalo nie uwazacie?

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1922 dnia: Listopad 24, 2010, 15:36:11 pm »
no i widać, ze siano jakie było takie zostało. Co do wody - odciskałaś granulat i siano czy jak ?? :)

P.S. podoba mi się ta dociekliwość ;)

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1923 dnia: Listopad 24, 2010, 15:39:31 pm »
kata_strofa jak następnym razem będzie więcej czasu to będzie większa dbałość o użyte słownictwo,niestety wstawiałam w pośpiechu i miałam mało czasu :). co do eksperymentu hmm nam się może wydawać ,że to mało napęczniało ,ale my nie jesteśmy żołądkiem królika :) generalnie nie wiem czy czasem nie ma znaczenia też rodzaj granulatu,a także to czy jest robiony na zimno lub ciepło :hm: i w porównaniu do siana jest spora różnica,to tak jakbyśmy zjedli np warzywa,które są normalnie trawione ,a potem jakieś granulki które nam pęcznieją i podwajają swoją wielkość - niezbyt to zdrowe,już na chłopski rozum można się domyślić ,że taka treść pokarmowa jest gorzej trawiona i tak samo przechodzi przez jelita.
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2010, 15:43:27 pm wysłana przez monika.k »
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1924 dnia: Listopad 24, 2010, 15:46:49 pm »
Co do wody - odciskałaś granulat i siano czy jak pytajnik usmiech2
na sitko wylalam po prostu :) i ladnie sie odcedzilo :)

monika, mnie jeszcze chodzilo o co innego - tam na stronie wygladalo jakoby po granulacie wody zostawalo malutko, ze ten granulat te wode kradnie bezpowrotnie czy cos. wiec u mnie wychodzilo ze jesli kradnie to bardzo malutko.
oraz sprawa z pecznieniem w zoladku u mnie wychodzi na to ze oxbow napecznieje zanim do zoladka sie w ogole dostanie. wiec kwestia z rozrywajacego sie zoladka troszke tu tak jakby nie pasuje... tzn na moje laickie oko ;)

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1925 dnia: Listopad 24, 2010, 15:51:42 pm »
Ooo, ciekawe to jest! Aż się nie mogę doczekać jak wrócę do domu i namoczę moje granulaty, bo mam ze wszystkich trzech przedziałów miniaturkowych.


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1926 dnia: Listopad 24, 2010, 15:54:48 pm »
nie wiem czy nie zrobic porownawczo moich trzech granulatow, jeden mam taki badziew kompletny, na ktorym Patches byl wylacznie zanim do nas przyszedl, (mam go bo musze mieszac jeszcze poki co z oxbowem ), jeden z ziarnami i suszonymi owocami, no i oxbow...

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1927 dnia: Listopad 24, 2010, 15:57:51 pm »
mi się wydaje ,że każdy granulat będzie dawał inny efekt hmm w sumie to ja też mam resztki granulatu celective i chyba też zrobię eksperyment.
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1928 dnia: Listopad 24, 2010, 16:12:14 pm »
i wlasnie o to chodzi. ze kazdy jest inny i nie mozna ich wszystkich do jednego worka wrzucac. moim zdaniem. dosc stwierdzic ze granulat ogolnie cudownym pokarmem dla kroli nie jest, ze da sie bez niego obyc, to wszystko prawda i sie z tym jak najbardziej zgadzam. ze nie jest naturalnym pokarmem tez sie zgadzam. ze moze sie zdarzyc ze cos niepowolanego wleci do srodka - niech bedzie ze tez. ale przeciez to nie jest regula chyba?
natomiast takie uogolnianie i demonizowanie wszystkiego jak leci to troszke mnie rusza i uwazam ze takie do sprawy podejscie nie ma sensu. kurka nawet hamburgera mozna sobie zrobic na rozne sposoby prawda? nawet w McDonaldsie mozna aktualnie zjesc kanapke z pieczona piersia kurza niekoniecznie z watpliwej jakosci kotlecikiem. to tak na fali porownania do fast food ;)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1929 dnia: Listopad 24, 2010, 16:34:01 pm »
i wlasnie o to chodzi. ze kazdy jest inny i nie mozna ich wszystkich do jednego worka wrzucac.

Ale dlaczego niby mają być do jednego wora wrzucone ?? Są wrzucone do trzech worów :D
Skoro napisane jest przy jednych np. "...nie zawierają probiotyków, zboża ani cukru w żadnej postaci oraz żadnych produktów ubocznych..." i przy innych np. "zawierają produkty ciężkostrawne, zboża różnych gatunków i odpady ze zbóż (...) cukier pod postacią odpadów z trzciny (...). Probiotyki, aby królik był w stanie strawić produkty, których w naturze nigdy by nie zjadł". Jedne są po prostu lepsze drugie gorsze

kurka nawet hamburgera mozna sobie zrobic na rozne sposoby prawda? nawet w McDonaldsie mozna aktualnie zjesc kanapke z pieczona piersia kurza niekoniecznie z watpliwej jakosci kotlecikiem. to tak na fali porownania do fast food oczko

dlatego nie jem w takich miejscach :) u nas w domu nawet mięso mielone robi się z całych porcji mięsa samemu mieląc.

A wracając do wody i granulatów - może niech każdy wleje do szklanki tyle wody ile jego sierściuch pije za dniai tyle granulatu ile dostaje w ciągu tego dnia. U nas np. 250 ml schodzi przez cały tydzień, więc bardzo mało ale wiadomo, ze to z racji warzyw.


Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1930 dnia: Listopad 24, 2010, 16:37:08 pm »
co do ludzi owszem,co do zwierząt musimy inaczej rozważać tą samą kwestię - one ci nie powiedzą co je boli,natomiast gdy umiera już na twoich rekach jest za późno na rozważania.Człowiek zupełnie inaczej sobie radzi z nadwyżkami niezdrowego pokarmu i konserwantami,nie sądzę aby granulat podawany raz na jakiś czas w niewielkich ilościach zabił nam zwierzę,ale podawany codziennie - to już zostaje na sumieniu każdego właściciela,jeśli nie powinniśmy wkładać do jednego worka różnych gatunków granulatu to nie róbmy tego samego i nie wrzucajmy do jednego worka człowieka i królika.
Wystarczy sam fakt podwojenia objętości pokarmu aby było to niezdrowe,dodajmy do tego jeszcze konserwanty i niepotrzebne składniki,nie zapominajmy ,że eksperyment z namaczaniem to nie wszystko.Pomyślmy jak dla człowieka długotrwałe podwajanie objętości treści pokarmowej np popijając wodą jest szkodliwe,natomiast nasz króliczek to nie człowiek i szybciej zachoruje czy umrze.Każdy granulat przynajmniej podwaja swoją objętość po tych 15 min i to jest fakt,teraz popatrzcie na swoje króliki i zobaczcie jakie w porównaniu mają one żołądki i jak im pokarm puchnie,a w efekcie czego gorzej przesuwa się dalej i nie zostaje strawiony jak powinien.

Serducho ja właśnie zrobiłam tak jak piszesz bo wpadłam na to wcześniej do słoiczka nasypałam 2 łyżki granulatu selective i zalałam do połowy wodą może troszkę przesadziłam ,ale moje króle dużo piją ostatnio na głowę.

u mnie granulat po 15 min


i po godzinie


jak na mnie to i tak robi to wystarczająco niemiłe wrażenie
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2010, 17:11:04 pm wysłana przez monika.k »
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1931 dnia: Listopad 24, 2010, 17:04:54 pm »
monika, mnie wlasnie chodzi o to, ze z moich doswiadczen wynika ze oxbow podwaja swa obecnosc nie w 15 minut nawet a szybciej. wiec proces puchniecia nie odbywa sie w zoladku a wczesniej, nie wiem czy to mozliwe ale moze troszke napuchnie juz zanim w ogole zanim toto polkna? przeciez kroliki tez chyba maja sline w pyszczkach??
/nie znam sie tak sobie gdybam na rozne sposoby :) tak ze prosze nie bic ;) /

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1932 dnia: Listopad 24, 2010, 17:14:40 pm »
no właśnie dlatego, że to puchnie już wcześniej to robi jeszcze więcej szkody,strach pomyśleć jak to zanim dotrze do żołądka się przesuwa.Więc tak patrząc adekwatnie do wielkości króliczej mordki a wielkości granulatu to łyżka czy dwie jest stanowczo za dużo,jeszcze gorzej jak królik zjada wszystko od razu wtedy jeszcze bardziej się zapycha,myślę ,że nawet z niewielką ilością śliny królik powinien dostawać o wiele mniej jeśli już ktoś nie może z niego zrezygnować.
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2010, 17:18:13 pm wysłana przez monika.k »
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1933 dnia: Listopad 24, 2010, 17:18:04 pm »
ale dlaczego wiecej?? ja juz z tego nic nie rozumiem :( ja myslalam ze taki strszny ten granulat przez  to ze sie krol go nawtrynia nie czujac ile je a mu to potem napuchnie i jest problem. a jesli sobie to sukcesywnie zajada to czuje ile zjadl po drodze i ten problem odpada.

co do tego jakie wrazenie - eee, dla mnie niefajne wrazenie robi kasza manna albo owsianka. :P wiadomo - papka i juz :)

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1934 dnia: Listopad 24, 2010, 17:20:22 pm »
A ja mam jeszcze inne pytanie. Pojawiło się założenie, że 99,99% królików z forum, które straciły życie w zeszłym roku, jadły granulat i to on był przyczyną ich śmierci.

Zastanawiają mnie jednak jakie były inne okoliczności. Na forum zarejestrowanych jest chyba kilka tysięcy osób, większość z tych osób  zapewne karmi swojego królika granulatem... a jednak jak na razie te króliki żyją.

Zwróciłabym też uwagę na to aby zbadać:
- w jakim wieku były króliki, które umarły?
- jakiej płci?
- czym były karmione oprócz granulatu? Czy prócz granulatu jadły różnorodne warzywa? W jakich ilościach i proporcjach?
- czy króliki były aktywne fizycznie - czy biegały, czy raczej nie przejawiały aktywności?
- jak długo, ile godzin dziennie przebywały w klatce?
- czy wcześniej miały robione jakieś zabiegi chirurgiczne?
- czy wcześniej na coś chorowały i były/nie były na to leczone?
- czy miały od długiego czasu skłonność do zatorów?
- jaka była wtedy pora roku? (wysokie/niskie temperatury; mniej bądź bardziej nafaszerowane chemią warzywa; czas linienia..)
- jakiej marki granulaty im podawano?   itp. itd.

Jeżeli zbadamy te przypadki królików które umarły analizując także inne okoliczności, to możemy dużo się dowiedzieć co tak na prawdę było przyczyną ich śmierci.
Być może okaże się, że te króliki coś łączyło (np. umierały w podobnym wieku, wcześniej chorowały na to samo, albo były mało aktywne fizycznie itp.)? I że powodem ich śmierci jest np. to, że miały za mało ruchu i dlatego nie mogły prawidłowo trawić pokarmu...

Dopiero w momencie gdy się okaże, że te króliki NIC nie łączyło (tzn. były w różnym wieku i różnej płci, miały różny stan zdrowia, jadły różne granulaty, przejawiały różną aktywność itd.) - możemy mówić wtedy, że przyczyną ich śmierci był na pewno tylko granulat.

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1935 dnia: Listopad 24, 2010, 17:25:53 pm »
To postępuje sukcesywnie wraz z jedzeniem dlatego królik zje,nie czuje ile zjadł i wraz z tym jak pokarm się przesuwa i puchnie to dopiero może to odczuć.Każdy gatunek tak ma,my jak jemy i przechodzi nam przez przełyk też nie do końca czujemy,że zjedliśmy za dużo dopiero jak nam to dociera do żołądka to wiemy ,że przesadziliśmy i wtedy żołądek jest rozepchany i boli.Pomyśl jesz coś,ale jak już połkniesz i się przesuwa do żołądka to zaczyna robić się tego 2 razy więcej-potem czujesz,że cały żołądek masz już zapchany , na dodatek to się ciężko trawi i długo zalega,ale jest smaczne i pachnące więc jak dostaniesz to następnym razem znowu zjesz.Niestety dopiero w żołądku królik może odczuć,że jest pełny lub nie,tak samo jak my.Gdyby i królik i człowiek wiedział już po samym przełknięciu,że jest za dużo pokarmu  to nie byłoby takiego problemu po prostu mniej by zjadł,ale niestety tak nie jest.Dopiero żołądek daje bodźce na ile jest zapełniony pokarmem.

Biszkopcik ja bym zwróciła też uwagę na jedną ważną rzecz u ludzi i zwierząt praktycznie większość chorób jest wywołanych dietą i pożywieniem.
Moja Sisi była karmiona zazwyczaj cuni nature,warzywa normalnie tak jak daje każdy,nie była królikiem klatkowym więc miała sporo ruchu,wiek 4 lata i była zdrowa,nie miała wcześniej ani przebytych chorób ani zabiegów,nie miała większych zatorów ani biegunek jedynie czasami po porannym zjedzeniu granulatu właśnie bardzo delikatne wzdęcia czy bulgotanie w brzuszku ,ale małe dawki espumisanu zawsze załatwiały sprawę - jakoś wcześniej nie wiedziałam,że granulat może na tyle zmienić florę bakteryjną czy utrudniać trawienie.
flora bakteryjna i trawienie nie zmieniają się ot tak sobie same,zawsze muszą być czynniki które to powodują u zdrowego królika.
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2010, 17:38:41 pm wysłana przez monika.k »
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1936 dnia: Listopad 24, 2010, 19:02:18 pm »
Będziecie zaskoczone wynikami mojego eksperymentu. Na razie pod względem puchnięcia najgorzej wypada Grainless tzn. już po 2 minutach było go kilka razy tyle co innych granulatów. Za chwilkę wkleję fotki, bo eksperyment wciąż trwa.
Update:
No to zdjęcia - od lewej Beaphar Care +, Cuni Complete, Grainless Complete, Vitakraft Special Regular
(sorry za różne szkło, ale tak jakoś brak mi 4 takich samych naczyń w domu)

Suchy:


Po 1 minucie:


Po 10 minutach:


Grainless jako jedyny nie pływa w wodzie, jest ciężki. Ponadto po rozmiękczeniu wygląda jak przemielone siano, w przeciwieństwie do BC+, który wygląda jak produkt piekarniczy. Niemniej jednak widać dobrze, że najbardziej i najszybciej zwiększył objętość właśnie GC, właściwie wchłonął całą wodę natychmiastowo.
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2010, 19:21:15 pm wysłana przez kata_strofa »


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1937 dnia: Listopad 24, 2010, 19:36:45 pm »
no i w zwiazku z tym co wiemy? bo ja nie wiem w takim razie... ??
oxbow wlasnie momentalnie po rozmiekczeniu rozpadal sie, nie bylo granulek widac ani niczego z tych rzeczy... i tez wlasnie mialam wrazenie przemielonego rozciapanego siana...

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1938 dnia: Listopad 24, 2010, 19:52:39 pm »
Zawsze byłam zdania, że nie ma to jak eksperyment naukowy :)

No to teraz "zdrowotność" Grainless Complete stanęła pod znakiem zapytania. Może da się to czymś wytłumaczyć? A jeśli nie, to wydaje mi się, że stosowanie GC może być przyczyną zatoru u królika...?

Mam jeszcze pytanie: jaką temperaturę ma woda wlana do kieliszków (tzn. całkiem zimna czy ciepła)?

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1939 dnia: Listopad 24, 2010, 20:02:49 pm »
o widzisz, trzeba bylo dac taka nie calkiem zimna... moja byla kranowka :)