Autor Wątek: Najlepsze granulaty na rynku  (Przeczytany 1014178 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1960 dnia: Listopad 25, 2010, 02:30:03 am »
Oxbow tez ladnie się rozmiękczył.
prawda? tez sie zdziwilam :)
Amy wracam znow do tego co pisalam -nie zawsze jest to "potem". jak pisalam i oxbow i GC pecznieje praktycznie od razu. w pierwszych minutach. smiem ryzykowac stwierdzenie ze do zoladka trafiaja juz rozlozone fragmenty ;)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1961 dnia: Listopad 25, 2010, 10:15:19 am »
Pojawiło się założenie, że 99,99% królików z forum, które straciły życie w zeszłym roku, jadły granulat i to on był przyczyną ich śmierci.

ale ja nie napisałam, że te wszystkie króliki zmarły z powodu granulatu? Wszystkie, które zmarły jadły granulat bo był/jest promowany jako jeden z podstawowych składników diety, ale na bank nie we wszystkich przypadkach był on przyczyną. Wiele z nich zmarło z powodu zatoru i pewnie temu można było zapobiec. Zapytałaś czy te króle jadły granulat, więc napisałam, ze tak bo to "podstawa" diety ale nigdzie nie napisałam, ze to właśnie z powodu granulatu one wszystkie odeszły. 2 królisie np. z tego co pamiętam odeszły z powodu zatoru bo ukradły i zjadły ciastka...
Poza tym nie napisałam 99,99% tylko 99% :P

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1962 dnia: Listopad 25, 2010, 10:47:50 am »
Nie rozumiem podejścia utrudniania życia sobie i królikowi.Pokarm bardzo szybko trafia do żołądka i dopiero tam daje sygnał o najedzeniu lub nie.Jeśli ktoś wierzy w zdrowy rozsądek,królików aż tak bardzo to niech podsunie mu  np czekolade,królik zje i nie ma mowy o zdrowym podejściu do jedzenia.Dieta młodych i bardzo młodych króliczków jest inna,ale gdy mamy już dorosłego królika,granulat nie jest mu już do niczego potrzebny, a oprócz pęcznienia pokarmu mamy tez problem związany z niepotrzebnymi składnikami i konserwantami w granulacie,do tego jest dość kaloryczny nie dość,że zatruwamy go tym balastem to jeszcze przez to ,że królik szybciej się najada nie je wystarczającej ilości siana i nie pije odpowiednio dużo wody.Nie ma chyba nic tańszego ani prostszego niż naturalna dieta dla naszego królika, siano i niewielkie ilości warzyw i owoców,trochę suszków,to nie jest droga dieta jak wielu uważa bo nie musimy podawać wielu warzyw,podstawą jest siano.Każdy kto granulat odstawił w 100% lub przynajmniej 80% widzi jak wielka jest różnica np jak poprawia się spożycie siana i wody.Królik powinien ciągle jeść,praktycznie na okrągło a niestety po granulacie zazwyczaj jest na tyle syty,że nie czuje potrzeby podgryzania po posiłku siana.Jeżeli ktoś nie chce zrezygnować z granulatu niech chociaż ograniczy ilość i podzieli go na mniejsze porcje.Co do odstawiania granulatu nigdzie nie pisałam o tym aby odstawić drastycznie tym bardziej ,że w artykule był podany termin najlepiej 1 miesiąca przy odstawianiu.Skoro wielu jest tak bardzo za granulatami to wymyślcie tyle samo argumentów za tym aby go podawać :) zamiast wymyślać cokolwiek nie pamiętając jak wygląda trawienie u królika.

Przykład moich królików - ja muszę wypełniać 4 razy paśnik (na parkę) w ciągu dobry sianem bo znika i mowa o tym dużym paśniku :) a także min 4 miseczki wody.Moje króliki jedzą non stop praktycznie.
« Ostatnia zmiana: Listopad 25, 2010, 10:56:55 am wysłana przez monika.k »
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1963 dnia: Listopad 25, 2010, 11:05:04 am »
Monika.k to ja mam siano w kartonie, pepper wskakuje i siedzi tam ile godzin chce :D

Ale sluchaj od dawna mowi sie ze czosnek i cebula jest trujaca dla psow.. a czesc szwedow sie upiera ze male ilosc daje to okej.. nie to male to nic im nie bedzie.,. tylko ze ta substancja trujaca sie odklada na wiele lat.. ale nie nic nie dociera..

tako samo z tym granulatem.. nie bo oni nie beda wiedziec ile g jakiego warzywa i ile to ma % tego i tego co krolik potrzebuje  :crazy:  tlumaczylam 80% siano a reszta to dodatki 100-150g warzyw na dzien roznego dnia rozne ilosci kazdego.. nie oni nie beda wiedziec  :crazy:

a ze siano w szwecji - biora glownie od rolnikow takie dla koni - jest zle i nie ma tego.. to mowie sa polskie ode mnie, sa niemieckie vitakraft i jf farm ode mnie albo ze sklepow..

lenistwo i tyle bo przeciez granulat latwo nasypac a przeciez on taki super jest.

pytanie do Was moge pozyczyc zdjecia te co teraz dajecie jak bede pisac po szwedzku artykul? oczywiscie podpisze kto co i jak
« Ostatnia zmiana: Listopad 25, 2010, 11:09:52 am wysłana przez tusiatko_1987 »

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1964 dnia: Listopad 25, 2010, 11:22:57 am »
Ja ustaliłam taki "limit", że królik dostaje tyle pałeczek ile się zmieści na dnie małej miseczki. Wcale nie zauważyłam, żeby on zjadł od razu całą porcję. Dojada ją sobie powoli przez pół dnia.

Biszkopt, to nie widziałaś mojego Flipa... On żre aż się faktycznie zapcha

ale każda z Was karmi innym granulatem prawda? (już pomijając fakt, że każdy król to indywidualność nie znosząca generalizowania)
karmiąc zajce kilkoma rodzajami granulatu zauważyłam, że każdy znikał z inną intensywnością. paradoksalnie, podczas wycofywania granulatu z diety i coraz większym limitowaniu go, widziałam, że mimo małej ilości zajce zjadały go przez pół dnia. a kiedyś, gdy dostawały ilość 3x większą, zjadały taką porcję w 5 minut  :hm: stwierdziłam, że to zależy od składu granulatu - po prostu ten, który wolno znikał, był bardziej zapychający i miał cięższe do strawienia składniki (kiepsko oceniony na miniaturce) na dłużej obciążające żołądek - po nawet małej porcyjce uszy do wieczora nie interesowały się jedzeniem (siano? czyś Ty kobieto zwariowała? :crazy: ), głównie leżały ... jak ja po wtranżoleniu wielkiej pysznej pizzy  :diabelek (analogia - można zapchać żołądek michą lekkostrawnego ryżu albo tłustych placków ziemniaczanych - samopoczucie po każdym z tych posiłków będzie różne)

empirycznie stwierdziłam, że pompony po odstawieniu granulatu są bardziej energiczne, częściej zaglądają do michy, nie leżą cały dzień, tylko biegają załatwiając swoje królicze sprawy :lol

a co do diety maluchów, to nie uważam, żeby granulat był im taki niezbędny do prawidłowego wzrostu. najważniejsze jest mleko matki, wtedy maleństwa najintensywniej rosną. Jestem przeciwna zakorzenianiu niewłaściwych nawyków (przyzwyczajanie do granulatu) - króliczy organizm wszystkie potrzebne składniki znajdzie w sianku, ziołach i warzywach.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1965 dnia: Listopad 25, 2010, 11:34:25 am »
tusiatko każdy postępuje zgodnie ze swoim sumieniem,dobrze jest próbować zawsze bo świata nie zmienisz ,ale czasami uratujesz jedno istnienie bo ktoś Ciebie posłucha twoich rad.Zawsze to co naturalne jest lepsze,to co jest naturalne dla nas i to co naturalne dla naszych królików,nie wszystko da się zmienić,ale da się zbliżyć do naturalnego.Dobre rzeczy nie muszą się reklamować siano czy warzywa.Wielu z nas odeszły uchole, a jednak niewielu zechciało zmienić coś na lepsze i zmienić przyczynę takiego stanu rzeczy.Nie zastanawiacie się dlaczego mimo polecanej wcześniej diety tak wiele królików odeszło ? że mimo polecanych ''dobrych'' granulatów było tyle zgonów z powodu chorób układu pokarmowego ? nie sądzę aby we wszystkich przypadkach było to ukradzione ciasteczko czy coś innego.Jeśli jakaś dieta z pewnych powodów nie jest dobra i następuje duża śmiertelność to może należy coś z tym zrobić,czy dalej będziemy podtrzymywać statystyki i kolejny rok uczynimy czarnym.Czekam na dobre kontrargumenty co do granulatu i jego zwolenników pamiętając o dobru królika.

Jadwinia zgadzam się co do zakorzeniania złych nawyków bo niestety odzwyczajanie potem jest niezłym problemem.Co do zachowania królików po odstawieniu granulatu tutaj różnica jest ogromna,dla mnie jak patrze jest nawet drastyczna szczególnie na przykładzie mojej seniorki Dziuni myślałam wcześniej ,że to już ten wiek kiedy się tak nie bryka ,ale jednak bardzo się myliłam bo teraz broi i lata jak błyskawica. :bunny:
« Ostatnia zmiana: Listopad 25, 2010, 11:41:12 am wysłana przez monika.k »
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1966 dnia: Listopad 25, 2010, 13:14:55 pm »
króliczy organizm wszystkie potrzebne składniki znajdzie w sianku, ziołach i warzywach.

należy wspomnieć również o ceko ;)

a co do diety maluchów, to nie uważam, żeby granulat był im taki niezbędny do prawidłowego wzrostu. najważniejsze jest mleko matki, wtedy maleństwa najintensywniej rosną.

później wystarczy siano i suszki oraz stopniowo wprowadzana zielenina i warzywa i podejrzewam, ze bez czegoś co zakłóca florę w jelitach od samego początku, żaden z króli nie miałby biegunek po zielsku (oczywiście tylko domniemywam).

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1967 dnia: Listopad 25, 2010, 13:34:03 pm »
młody królik dostaje na początku mleko matki, potem je to co ona w naturze - niestety nie jest to granulat
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1968 dnia: Listopad 25, 2010, 13:38:28 pm »
Myślę, że nikt tu nie twierdzi, że sztucznie przygotowany granulat jest lepszy od naturalnych warzyw. Problem pojawia się w momencie, gdy dana osoba nie ma dostępu do odpowiednich warzyw (np. są nafaszerowane chemią), bądź nie ma dostępu do różnorodnych warzyw (ja mieszkam koło targu, ale o sałatę rzymską musiałam się prosić co najmniej 2 tygodnie - nie było jej nawet na giełdzie). W związku z tym opiekun może się obawiać, że nie zapewni swojemu zwierzątku wszystkich składników w diecie i dlatego dokarmia go też granulatem.

Ten temat jest zatytułowany: "Najlepsze granulaty na rynku" i tutaj właśnie chcielibyśmy się dowiadywać jakie są granulaty.

Natomiast dyskusję o wyższości warzyw nad granulatami zawsze można prowadzić w wątku "Dieta bez granulatu".

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1969 dnia: Listopad 25, 2010, 13:39:02 pm »
Myślę, że nikt tu nie twierdzi, że sztucznie przygotowany granulat jest lepszy od naturalnych warzyw. P
No to zapraszam na szwedzkie fora :D

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1970 dnia: Listopad 25, 2010, 14:03:06 pm »
Bez przesady królikowi wystarczają 3 rodz warzyw dziennie jak nie ma rzymskiej to bierze się pekinkę,takie irracjonalne obawy też nie są powodem do podawania granulatu,w przyrodzie królik nie ma dostępu do 6 rodzajów warzyw dziennie lub na raz.Podstawa to i tak siano.Jeśli już ktoś chce mimo wszystko dokarmiać granulatem niech będzie to ten ,który ma najmniej szkodliwych składników i nie wchłania wielkiej ilości wody.
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1971 dnia: Listopad 25, 2010, 14:55:25 pm »
Co do zachowania królików po odstawieniu granulatu tutaj różnica jest ogromna,dla mnie jak patrze jest nawet drastyczna szczególnie na przykładzie mojej seniorki Dziuni myślałam wcześniej ,że to już ten wiek kiedy się tak nie bryka ,ale jednak bardzo się myliłam bo teraz broi i lata jak błyskawica.

hehe, tak samo moja 7 letnia Myszka - to nie wiek tak ją rozleniwił..teraz bryka aż miło :krolik

Problem pojawia się w momencie, gdy dana osoba nie ma dostępu do odpowiednich warzyw (np. są nafaszerowane chemią)

po raz kolejny piszę Ci, że to jest nielogiczny argument - w granulacie znajdziesz również nafaszerowane chemią warzywa (+ modyfikowaną genetycznie soję i zboża) a raczej ich wytłoczyny, pozostałe po obróbce dla przemysłu spożywczego :icon_rolleyes

moje stwory kręcą nosem na większość sklepowych nowalijek, zimą jest tragedia, na szczęście jest sianko i kilkanaście rodzajów suszonych ziół, a uszy są okazami zdrowia. no i powtarzam - króliki trawią treść pokarmową dwukrotnie, są przystosowane do maksymalnego wykorzystywania substancji odżywczych z ubogiego pokarmu. co nie zmienia faktu, że różnorodna dieta jest jak najbardziej wskazana.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Silvana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Moje króliki: Fisia, Dyzia [*]
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1972 dnia: Listopad 25, 2010, 15:01:52 pm »
Ok to znowu ja

Po 12h, GC i CC


Sama woda, GC i CC ( nalalam wody do tej jakby kreski-zwezenia na szkalnce, CC mniej wypil)


Granulaty bez wody, GC i CC
FISIA i DYZIA GALERIA

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1973 dnia: Listopad 25, 2010, 15:14:05 pm »
No to ok, ale jak u mnie teraz już prawie większość warzyw to sama chemia? To co ja mam zrobić? Co do tych granulatów to myślę sobie, że będę jej ilość pałeczek z łyżki stołowej wydzielana na co ileś minut. Czy to będzie dobre czy nie? Grainless od razu pęcznieje. Więc skoro takie dwie-trzy pałeczki zje, ona narobi bobków i znowu dostanie? Czy ja może czegoś nie zrozumiałam?


Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1974 dnia: Listopad 25, 2010, 15:32:34 pm »
Silvana, u mnie cuni complete bardziej sie rozpadł (ale woda była letnia, nie zimna). Niestety już wyrzuciłam eksponaty, bo mąż mnie pogonił ;) Wciąż wydaje mi się, że trzeba by granulaty trochę potłuc przed namoczeniem, przecież królik je gryzie, nie łyka w całości.
Ja żeby się bronić przed chemią z warzyw zawsze zdejmuję zewnętrzne liście (np. cykoria, sałata rzymska) odkrajam szczytowe i końcowe odcinki selera naciowego, dół natki pietruszki, obieram marchew, buraki, pietruszkę, pasternak, warzywa nieobieralne (np. brokuły) i inne zresztą też dobrze myję pod ciepłą wodą. Najważniejsze to nie popadać w przesadę.



Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1975 dnia: Listopad 25, 2010, 16:07:11 pm »
Cytat: Jadwinia on Dzisiaj o 12:22:57
a co do diety maluchów, to nie uważam, żeby granulat był im taki niezbędny do prawidłowego wzrostu. najważniejsze jest mleko matki, wtedy maleństwa najintensywniej rosną.

później wystarczy siano i suszki oraz stopniowo wprowadzana zielenina i warzywa i podejrzewam, ze bez czegoś co zakłóca florę w jelitach od samego początku, żaden z króli nie miałby biegunek po zielsku (oczywiście tylko domniemywam).
Z maluchami to jest tak, ze problem jest z takimi np. 4tyg. odstawionymi od mamy i wstawionymi do sklepu. W ostatnich latach takich maluchow bylo bardzo duzo. Mam znajoma, ktora uwaza, ze jej kroliczek zmarl, bo dzieci daly mu marchewke z lodowki :( Wytlumaczylam jej, ze zmarl bo byl zbyt mlody. Polecanie granulatu dla maluchow wzielo sie stad, ze ich umieralonosc po biegunkach byla ogromna. Wiec granulat wydawal sie bezpiecznym rozwiazeniem. Byc moze gdybysmy wiedzieli kiedys, ze mozna malucha dokarmaic np. platkami owsianymi, siemieniem lnianym, gdybysmy mieli suszki, to nikt by po granulat nie siegal. Pamietam, ze jedyne 'suche' jedzenie dla Tosia jakie polecono nam w zoologu, to byly mieszanki, granulaty, kolby, ciasteczka i dropsy. Teraz jak sobie przypomne, jaki on malenki byl jak go kupilismy, to mysle, ze to cud, ze on w ogole nam przezyl.
Czyli kolejne bledne kolo. Sklepy sprzedaja za mlode maluchy, a potem przez cale zycie trzeba trzymac kroliczka na granulacie z probiotykami, bo po wszystkim innym ma biegunke :(

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1976 dnia: Listopad 25, 2010, 16:27:42 pm »
Bez przesady królikowi wystarczają 3 rodz warzyw dziennie jak nie ma rzymskiej to bierze się pekinkę,takie irracjonalne obawy też nie są powodem do podawania granulatu

Irracjonalne obawy mają ludzie z zaburzeniami lękowymi :)

Co do diety, to ja już sama się gubię. Co chwilę widzę/czytam, że ktoś daje królikowi 6 rodzajów ziół, jakieś wypasione sianka, bukiety przeróżnych warzyw. A nagle czytam, że 3 warzywa dziennie wystarczą królikowi.
No to w końcu dieta na owych 3 warzywach będzie pełnowartościowa czy nie?



Offline shoti1910

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
    • SPŚM
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Shila i Siggy
  • Pozostałe zwierzaki: średniej wielkości zoo ;)
  • Za TM: Benio
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1977 dnia: Listopad 25, 2010, 16:28:58 pm »
Tak wgl to co to jest za granulat GC?

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1978 dnia: Listopad 25, 2010, 16:36:37 pm »
Co do diety, to ja już sama się gubię. Co chwilę widzę/czytam, że ktoś daje królikowi 6 rodzajów ziół, jakieś wypasione sianka, bukiety przeróżnych warzyw. A nagle czytam, że 3 warzywa dziennie wystarczą królikowi.
No to w końcu dieta na owych 3 warzywach będzie pełnowartościowa czy nie?

ja zimą daję 3-4 rodzaje warzyw/ziół W CIĄGU DNIA. a że staram się w ciągu miesiąca/roku o jak największą różnorodność w diecie zajęcy, to ogółem ich jadłospis składa się z  20 - 30 rodzajów roślin. nie wiem, co tu tak ciężko zrozumieć...
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #1979 dnia: Listopad 25, 2010, 17:36:04 pm »
co do pekinki to ja akurat mam obiekcje. niech beda sobie irracjonalne jak chca.

co to jest za granulat GC?
grainless complete czy cos? ;) ten najnowszy hicior ;)